
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hannah12 pisze:Witam,
tak niedługo seteczka.
Mam piękna szramę od zęba Hakera na nosie. Długość ok.3 cm, studenci patrzą się na mnie dziwnie. Kolegom z pracy powiedziałam, że mój (znają go bardzo dobrze) ćwiczył rzucanie nożami.
Dorota pisze:Hannah12 pisze:Witam,
tak niedługo seteczka.
Mam piękna szramę od zęba Hakera na nosie. Długość ok.3 cm, studenci patrzą się na mnie dziwnie. Kolegom z pracy powiedziałam, że mój (znają go bardzo dobrze) ćwiczył rzucanie nożami.
Jak to sie stalo?
Hannah12 pisze:Dorota pisze:Hannah12 pisze:Witam,
tak niedługo seteczka.
Mam piękna szramę od zęba Hakera na nosie. Długość ok.3 cm, studenci patrzą się na mnie dziwnie. Kolegom z pracy powiedziałam, że mój (znają go bardzo dobrze) ćwiczył rzucanie nożami.
Jak to sie stalo?
Moja mama nie może zrozumieć, że róże są u nas zakazanymi kwiatami. I oczywiście Aga dostała ogromny bukiet róż.
Haker dorwała się do nich, a ja nie wiedziałam, co ratować i chwyciłam Hakera, tak nieszczęśliwie, że jego kieł przejechał mi po nosie. Krew sie polała oczy w słup, a sznycik jak sie patrzy pozostał. Puder i korektor nie pomogły.
Hannah12 pisze:Takie małe OT
Wczoraj moja mama przeszła już sama siebie odnośnie zniechęcania nas do zwierząt. A myśleliśmy, że już dawno temu babcia osiągnęłaś w tej dziedzinie szczyt.
Fragment z wywodu:
Byłam wczoraj na seminarium (mój przypis babcia jest lekarzem i często chodzi na seminaria zawodowe) i przedstawiano najnowsze badania, że infekcje które mamy ( Aga ma katar ) to efekt posiadania kotów w domu. One przenoszą w pysku zarazki.
Nawet mój ojciec tego nie wytrzymał, wszyscy ryknęliśmy śmiechem.
No to sie nam dostałoreszty nie będę cytować, ale tym razem nie wyszła obrażona w trakcie kolacji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości