Ebi i Milo

[mir.ka]

Atta, uwielbiam Twoje poczucie humoru
Megan, koty zadomowione i ja również. Tylko ciągle mi brakuje czasu. Mam taki tryb pracy, że jak wracam do domu to ogarniam koty i siebie, i idę spać. A 3 wolne dni w tygodniu to wciąż jak dla mnie za mało czasu i na odpoczynek, i na całą resztę Ale nie ma co narzekać. Byle do emerytury Potem nadrobię stracony czas Ostatnio w pracy ktoś przykleił taką naklejkę: "Kto szybko pracuje, ten szybko umiera". Trafione motto w firmie, gdzie trzeba wyrobić normę, nie ma co

nie pracuj za szybko, tylko swoim tempem

[Koki-99]

Tak robię

[mir.ka]

Tak robię

[jolabuk5]

Ebi ma się dobrze. Nie zmieniła nawyków. W ciągu dnia ma "wolny wybieg", a po południu wraca i nocuje w domu. Młoda dba o nią, nawet niedawno pytała co jej zamówić do jedzenia, bo wybrzydza i chyba trzeba zmienić karmę, bo tylko dzikie koty korzystają z tego co Ebi zostawia.

To świetnie, że Ebi zadowolona, a Córka o nią dba!

[Atta]

Atta, uwielbiam Twoje poczucie humoru
Megan, koty zadomowione i ja również. Tylko ciągle mi brakuje czasu. Mam taki tryb pracy, że jak wracam do domu to ogarniam koty i siebie, i idę spać. A 3 wolne dni w tygodniu to wciąż jak dla mnie za mało czasu i na odpoczynek, i na całą resztę Ale nie ma co narzekać. Byle do emerytury Potem nadrobię stracony czas Ostatnio w pracy ktoś przykleił taką naklejkę: "Kto szybko pracuje, ten szybko umiera". Trafione motto w firmie, gdzie trzeba wyrobić normę, nie ma co 8)

Pasuje idealnie szefostwo pewnie jeszcze nie widziało

[Koki-99]

Choćby widziało, to nie było by żadnej negatywnej reakcji. Robota ma być zrobiona, ale atmosfera ogólnie jest bardzo dobra. A takie hasła na szczęście tylko wywołują uśmiech, mimo że są dość kuriozalne

[Koki-99]

Miałam na wsi drapaczek niewielki. Żaden kot się nim nigdy nie zainteresował. Przeleżał tam dwa lata na strychu. Przywiozłam niedawno do siebie, skręciłam i postawiłam w kąciku. I co? Oba wlazły. Nawet łapoczyny były, ale jest już zgoda. No normalnie goopki dwa

[megan72]

Każda atrakcja dobra, jak zabrakło wybiegu .

[Koki-99]

Co racja, to racja. Kizia oczywiście zajęła lepszą miejscówkę

[jolabuk5]

Miałam na wsi drapaczek niewielki. Żaden kot się nim nigdy nie zainteresował. Przeleżał tam dwa lata na strychu. Przywiozłam niedawno do siebie, skręciłam i postawiłam w kąciku. I co? Oba wlazły. Nawet łapoczyny były, ale jest już zgoda. No normalnie goopki dwa

Fajnie, że im się przydał!

[Atta]

Miejsce zmienione,atrakcje już nie te i koty wypięły się na to wszystko

[Koki-99]

A drapaczek po paru dniach stracił atrakcyjność. Teraz na topie są kartony z zooplusa Przyszła paczka, karton opanowała Kizia. Jak poszła jeść to wpakował się tam Milo. No i musiałam przynieść z piwnicy drugi karton, żeby każdy miał swój Ach te koty

[jolabuk5]

Kartony są najlepsze!

[Myszorek]

No to moje koty sa inne. Nie bardzo lubia siedzieć w kartonach. Hrabka czasem wejdzie, Trotka z Krystkiem nie zwracają uwagi na kartony. Dobrze ,że miałas ich więcej bo była by wojna o karton.

[Koki-99]

Wojna może nie, ale obraza na pewno
Nowe miejsce Kizi

Wyobraźcie sobie, że ona się tak poskręcała, że cała leżała w tym koszyku, nawet głowa jej nie wystawała