Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Miraclle pisze:

słodziak

ojejku

tak się wystawił na soczystego mlaskacza w oosteczka ,że ła :oops:

Pyszczek uchylony,mucha podleci i przekąska gotowa :mrgreen:

Słodkie stworzenie , ale który kot nie jest :201461

Hej Basieńko.
Jak tam żyjesz? Mam nadzieję, że wszystko do przodu w samych pozytywach?! Tego życzę oczywiście :ok:

Halo halo Basikowo :1luvu:

Zaraz będzie seteczka

Kochane jestem z mega doskoku.
Dosłownie na kilka minut.
Przez dwa dni nie miałam prądu elektryk nie wyrobił się.
Chłopak zapierniczał całą sobotę i poniedziałek.
Dziś dopiero wszystko podpinał.
Od dziś też mam fachowca.
Rozgardiasz jakich mało, wszędzie kurzu.

Fura znoszą to jako tako.
Tofi jutro jedzie na badanie krwi.

Lecę do łazienki bo jestem cała skurzona, aż mnie wszystko swędzi.
Codziennie padam na pysk.
Jestem zmęczona fizycznie i psychicznie.
Jutro znowu nie pośpię.
Jak dobrze, że chociaż mam urlop.

Może jutro znajdę więcej czasu i odwiedzę Was :1luvu:

to od razu znajdź wiecej czasu na założenie nowego wątku bo ten zaraz się skończy

dobrze, że remont się posuwa i koteczki jakoś to znoszą

Mireczko z nowym wątkiem jeszcze czas :wink:

Ponoć można do 106 strony prowadzić czy nawet dłużej.

Może wraz z końcem remontu będzie nowy wątas :mrgreen:

Przeżyliśmy elektryka, teraz powinno pójść z górki, bo fachowiec od remontu nie hałasuje zbytnio i nie plącze się.
Może tak z dwa tygodnie i będzie po wszystkim, później tylko czekać na szafę.

Miraclle pisze:Mireczko z nowym wątkiem jeszcze czas
Ponoć można do 106 strony prowadzić czy nawet dłużej.

Może wraz z końcem remontu będzie nowy wątas

Przeżyliśmy elektryka, teraz powinno pójść z górki, bo fachowiec od remontu nie hałasuje zbytnio i nie plącze się.
Może tak z dwa tygodnie i będzie po wszystkim, później tylko czekać na szafę.

Basieńko jak w kilka się postaramy to szybko będziesz miała nawet 110 stron :mrgreen:

Basieńko po remoncie musisz porządnie odpocząć :1luvu:

I oczywiście wrócić na miau, bo brakuje nam Ciebie

Miziaki dla zwierzaków i za wyniki Tofisia :ok:

witaj Basieńko :1luvu:

i jak wyniki Tofisia? :201461

Cześć Cioteczki :1luvu:

Tofiś ma wyniki w normie.
Ma zmniejszoną dawkę leku moczopędnego do jednej na dobę.
Za miesiąc ma jechać na powtórne badanie krwi.
Miałam dowieść mocz ale przez remont Tofiś sika o dziwnych porach i nie mogę do dopaść w kuwecie.

Remont idzie powoli do przodu, zwierzaki znoszą go dzielnie przynajmniej tak mi się wydaje.

Jestem zmęczona już mam dość. Wstaje bardzo wcześnie, późno chodzę spać. Czekam na niedzielę żeby w końcu się wyspać.

Tęskno mi za Wami :1luvu:

Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Kto przegląda forum