Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 09, 2014 21:04 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Ok... W takim razie dostanie JUTRO. Dzisiaj u nas wet nieosiągalny :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lut 09, 2014 21:40 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Żeż...trza będzie założyć nowy wątek...yyy...kto zakłada??? :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 09, 2014 21:42 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Pytek!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lut 09, 2014 22:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

kotkins pisze:Żeż...trza będzie założyć nowy wątek...yyy...kto zakłada??? :mrgreen:


ostrzegałam.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

kotkins pisze: mój Lal i Teoś Neigh rzygają nocnie treścią wodną podbarwioną na brązowo (kolor chrupowy). U mnie pomaga nieco podanie odkłaka.


możecie się teraz pośmiać....
nie pamiętam gdzie i kiedy to przeczytałam, tzn podejrzewam gdzie i jutro to sprawdzę, ale ....takie rzygi to są tzw rzygi GŁODOWE 8O 8O Koty z natury przystosowane są do częstego spożywania maleńkich porcji / ot - mysza, motylek, muszka itp /.I są koty, którym ewolucja i człowiek tego nie odmieniły.Żołądek głodnego kota wytwarza nadmiar kwasów trawiennych, które kot po prostu zrzuca - chroniąc się w ten sposób przed uszkodzeniami błony śluzowej żołądka.I nie wynika to z głodu takiego rzeczywistego, tylko właśnie z atawizmu.
A zjawisku bardzo pomagają wszelkie stresy.
Do mnie to trafia - koty to zwierzęta nocne, żerujące nocą. Te atawistyczne nad ranem mają nadmiar kwasu i ....pawik.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16547
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 09, 2014 22:53 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Wiesz co, mam (o żeż...) wstawać i karmić w nocy?
Myślisz , że on się bidulek stresuje (o Lalu mówię)???
Teoś?

Muszę to przemyśleć...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 09, 2014 23:04 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Przyszło mi do głowy ,że jedzenie na raz sporej ilości mięska przez Leo nie jest zdrowe.
Chyba muszę rzucić pracę...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 09, 2014 23:27 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

kotkins pisze:Wiesz co, mam (o żeż...) wstawać i karmić w nocy?
Myślisz , że on się bidulek stresuje (o Lalu mówię)???
Teoś?

Muszę to przemyśleć...


To nie chodzi o ten głód rzeczywisty, że kotecek nie amcia :mrgreen: Podobno u niektórych kotów przetrwało to zrzucanie nadmiaru kwasu / w jakimś programie o wielkich kotach też była o tym mowa - jeśli przez jakiś czas nic nie przekąszą to też pozbywają się treści żołądka /.
I - podobno - kotom na nic to nie szkodzi, wręcz przeciwnie , tym rzygiem same sobie pomagają.
A i Lal i Teoś są kotami po przejściach.....jedne koty zapominają o stresie, inne nie /Pietruszka czasem płacze przez sen , tak cichutko i żałośnie...i kuli się wtedy , jakby chciał zniknąć

Jak odnajdę żródło to podam

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16547
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań


Post » Pon lut 10, 2014 7:10 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Właśnie sie dowiedzialam, że dostałam upomnienie, zostało mi także uniemożliwione przegądanie wątku kachat -
to dziwi, ponieważ starałam się zachować duże stonowanie wypowiedzi. Poprosiłam o konkretne wskazanie miejsca, w którym zachowałam się nieodpowiednio oraz przekroczonych punktów regulaminu.
Chyba, że ktoś za wybitnie przekroczenie uznał stwierdzenie, ze kot móg zostać uprowadzony na Melmac ( Shira;-) ) lub też zrobiony na drutach a nastepnie ożywiony.


Dowiedziałam się także że zachowałam się chamsko wpadając na wątek dziewczyny. Zamieściłam tam JEDEN wpis o tym, że przyszłam zobaczyć jak ona zalatwia kwestię adopcji, przyjrzeć się jak to robią mądrzejsi i czegoś nauczyć. Poinformowałam także że zanim się komuś zarzuca głupotę to się powinno być samemu w porzadku. - ta wypowiedz jak się okazuje jest CHAMSKA

Najwyraźniej mamy różne pojęcia CHAMSTWA.

Niestety zadnego z postów zacytować nie mogę bo wszystko zostało usunięte.

Ciekawi mnie także czy zostalam wybrana drogą losową do upomnienia, czy też upomnieni zostali wszyscy tam się wypowiadający. Bo jeśli tylko ja - to jak rozumiem są na tym forum równi i rowniejsi.

Jeśli mam odpowiadać za to, co inni napisali po moim wpisie, to przepraszam, ale odpowiedzialność wybiórcza za ogół to hmm jak to ładnie określić? Chyba tu jesteśmy dorośli i każdy odpowiada za siebie. Czy też ja stonowanym postem odpowiadam za te, które umieścili inni???Bo nie rozumiem.


I po raz kolejny stwierdzam, że mam dość. Nie chce mi sie tłumaczyć dlaczego. Idę na urlop. Bo mam czasem wrażenie że kolejna babka w tej piaskownicy moze się po prostu rozsypać.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lut 10, 2014 10:08 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Miauwa... Duuużo straciłam nie wchodząc wczoraj na forum. Mam za swoje. Teraz podczytuję w pracy między pismem a pismem, starając się nie rechotać.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 10, 2014 16:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Kotkinsie , ja też słyszałam o porannych pawikach głodowych.
Moja Tuśka tak ma.
Obrazek

Basiag

 
Posty: 393
Od: Sob maja 27, 2006 19:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 10, 2014 17:16 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Moja Klara[*] jak nie dostała porannej porcji jedzonka mokrego (suche miała cały czas w miseczce) o godz. 7.00 to rzucała takiego głodowego pawika w korytarzu, kuchni i pokoju.

Edit:
Co podaje się na podniesienie odporności, bo Grandzioł chodzi i kicha, a ja nie mogę dodzwonić się do weta.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 10, 2014 21:16 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Moja Droga Neigh.

Sprawiedliwie jest bowiem -jak mówi pismo- kiedy Tobie wejdą na wątek kota, którego po wetach wozisz, DT mu znajdujesz , na rachunki kasę zbierasz oraz z DS-ami różnej klasy rozmawiasz i ZAPYTAJĄ: "dlaczego o Ty leniwa kobieto nie pobiegałaś po schroniskach w szeroko pojętej Ojczyźnie naszej , nie dałaś ogłoszeń w co większych dziennikach ogólnopolskich i nie poszukałaś ex-właściciela tegoż kota, który to ów być może zalewa się gdzieś tam za tym kotem łzami?? Dlaczego mu kota nie oddałaś??"
Porozliczają Cię, taaa...
A że ów kot z ropniami w dziobie, niewykastrowany, z cystami wokół oczu...no i z torbielowatymi nerkami do nas trafił, skrajnie wyniszczony... zaś Ty nie czyniłaś żadnych poszukiwań gdyż- jak słusznie zauważyła Cairo - lincz jest w Polsce zakazany, więc po co szukać kogoś takiego skoro nie można mu nawet dać w dziób?

"A ten kot JESZCZE nie ma domu" że zacytuję Klasyka.

To jest -jako rzecze pismo- wielce sprawiedliwe i słuszne.
Jeśli Tobie ktoś wytknie - to masz wytknięte.
I się powinnaś cieszyć.
Oraz tłumaczyć przed tym Sprawiedliwym Wielce Człowiekiem.
A jak Ty wytkniesz komuś na jego wątku to samo , toś prostak & cham.
To proste jak kwadratura koła.
Bo Ty jesteś tu na innych prawach Moja Droga Neigh.
Zapytujesz dlaczego?

To Ci powiem.
Bo jesteś inteligentna, masz poczucie humoru (może nieco odjechane, ale za to z fajerwerkami) , umiesz się odciąć i to tak ,że w pięty pójdzie oraz -co najgorsze- masz rację. Zwłaszcza to ostatnie jest złe!!!
A poza tym- Ty masz Bardzo Złe Intencje, tak jak i ja.
Jak ktoś jest zły, to jest zły.
I tyle.
WSZYSCY TO WIEDZĄ!!
To tak jak z persami i Ciotką Sisi: nie istnieją skoro ona ich nie widziała. Są jenoty Moja Droga Neigh...

Zaś ja skromnie o sobie powiem ,że po wątkach ponoć biegam i zadymę czynię.
Jestem niezwykle nieprzyjemna, wywyższam się...epatuję tym i owym.
Co zresztą wiecie Drogie Czytelniczki , bo na WASZYCH bywam i WAM tę zadymę oraz wyższość czynię...prawda?
Na obcych nie bywam, jeno u Was.
Czuję się bowiem lepsza.
Lepsza , niż.
Zatem też zostałam upomniana. Żeby Neigh nie czuła się taka wyalienowana.
Używam też zresztą trudnych słów , takich jak "radiestezja" "walor"," imć" oraz "czyż" co jest ZŁE!!
Bo nie każdy je pojąć może.

Na wątek Kachat zaś wejść nie możesz , albowiem ona sama Cię zablokowała.
Ze strchu przed złem to uczyniała.
My jej blokować nie będziemy, nieee...sssskarbie...


Wątek ten ma zatem nieodpowiednią formułę, za dużo w nim ciotek, kur i gadania o jakimś jamniku.
A to jest KOCIE forum Moja Droga Neigh!!!
Papuga jest kotem -ja się grzecznie zapytuję?
Jamnik jest kotem?
Alboż taki pers- czy pers jest kotem????
Ano właśnie...


I -tradycyjnie- Kurę w dziurę!
Kura bowiem jest wiecznie żywa i szczęśliwa jest!


Co zaś do rzygania- od trzech dni rzeczony Lal otrzymuje odkłaka w paście i nie było zjawisk rzygalnych.
Co- zważywszy ,że w treści rzygowej nie było kłaka dziwne jest.

Wątek mówicie...?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 10, 2014 21:25 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Mówimy.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lut 10, 2014 21:29 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Kotkins, ja Cię baaardzo proszę, powywyższaj się i zrób zadymę na moim wątku :mrgreen: bo na razie nudno jest, a ja lubię jak coś się dzieje. Możesz używać trudnych słów, może nawet być łacina, a jak czegoś nie zrozumiem to se wygugluje 8)

Neigh, ja myślę :?: że tą sprawę należy potraktować tak jak na to zasługuje - olać moczem niekastrowanego kocura i robić swoje (patrz mój podpis).
"Istnieje tylko jedno imię stosowne dla kota - Wasza Wysokość."
"(...)życie to zbyt poważna sprawa, by brać je na poważnie."

Helen Brown "Kleo i ja"

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160260

megrita

Avatar użytkownika
 
Posty: 264
Od: Nie lut 02, 2014 13:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 78 gości