InkaPigulinka - teraz ja :) 32

[MaryLux]

Dzisiaj sadził;am różyczki w balkonowym ogródku i dlatego nie było mnie na miau.

Zdjęć pożądam

[Ewa L.]

Mnie też bardzo smutno z powodu Ptacha

[Ewa L.]

Dzisiaj sadził;am różyczki w balkonowym ogródku i dlatego nie było mnie na miau.

Zdjęć pożądam

Jak będzie widno

[MaryLux]

już niewiele zostało

Tak - jeszcze parę postów i 99 a potem 100 stron

99 już jest. To ja idę robić nowy wątek, żeby przed 101 stroną zdążyć.

[mir.ka]

Dzisiaj sadził;am różyczki w balkonowym ogródku i dlatego nie było mnie na miau.

Zdjęć pożądam

różyczki to chyba zakwitną w przyszłym roku

[Ewa L.]

Nie znałam Ptacha osobiście ale czytałam jego wątek - był wyjątkowym kotkiem

[mir.ka]

ja mam jeszcze paczki na różach, a trzy lata temu to jeszcze w listopadzie kwitły

[Ewa L.]

Poznałam za to osobiście ciocię iwcię - bardzo jej współczuję

[MaryLux]

Dzisiaj sadził;am różyczki w balkonowym ogródku i dlatego nie było mnie na miau.

Zdjęć pożądam

różyczki to chyba zakwitną w przyszłym roku

[MB&Ofelia]

Ineczko, to myś dla cię cobyś nie była smutna
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

[mir.ka]

Nie znałam Ptacha osobiście ale czytałam jego wątek - był wyjątkowym kotkiem

trochę zajrzałam

[Ewa L.]

ja mam jeszcze paczki na różach, a trzy lata temu to jeszcze w listopadzie kwitły

U mnie też jeszcze sa nie do końca rozwinięte różyczki na róży która sadziłam na wiosnę.

[mir.ka]

Ineczko, to myś dla cię cobyś nie była smutna
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

gdzie ją złapałyście?

[Ewa L.]

Za to te sadzone dzisiaj puściły listki.

[Ewa L.]

Ineczko, to myś dla cię cobyś nie była smutna
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

gdzie ją złapałyście?

Mysia śliczna