basidrak20 pisze:Ja na samą myśl już płaczę ") nie wiem jak ja to zrobię
ja jutro zawożę do domku trzeciego swojego tymczasa , były u mnie ponad miesiąc, to wiem jakie to trudne

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
basidrak20 pisze:Ja na samą myśl już płaczę ") nie wiem jak ja to zrobię
basidrak20 pisze:To już 99 strona ...
trzeba zaraz będzie nowy watek robić
basidrak20 pisze:Ja im tyłki wycierałam, TŻ karmił mlekiem, oczka wycierałam, pępowine urywałam i muszę je oddać.
Będzie ciężko a tu jeszcze tylko miesiąc.
Zajmę się Zołzą i poszukiwaniem nowego kocurka do krycia.
Jak Zołza wydbrzeje to będę zadowolona.
mir.ka pisze:basidrak20 pisze:Ja im tyłki wycierałam, TŻ karmił mlekiem, oczka wycierałam, pępowine urywałam i muszę je oddać.
Będzie ciężko a tu jeszcze tylko miesiąc.
Zajmę się Zołzą i poszukiwaniem nowego kocurka do krycia.
Jak Zołza wydbrzeje to będę zadowolona.
a ja musiałam się chorymi opiekować![]()
w ubiegłym roku dostałam Elenkę po odkarmieniu kociaków,miała cztery, ważyła wtedy 2,20 kg, szkielet
basidrak20 pisze:mir.ka pisze:basidrak20 pisze:Ja im tyłki wycierałam, TŻ karmił mlekiem, oczka wycierałam, pępowine urywałam i muszę je oddać.
Będzie ciężko a tu jeszcze tylko miesiąc.
Zajmę się Zołzą i poszukiwaniem nowego kocurka do krycia.
Jak Zołza wydbrzeje to będę zadowolona.
a ja musiałam się chorymi opiekować![]()
w ubiegłym roku dostałam Elenkę po odkarmieniu kociaków,miała cztery, ważyła wtedy 2,20 kg, szkielet
Witam w klubie - Zołza waży 2,400 - :/ a je jak smok i to karmę dobrej jaości
basidrak20 pisze:Mi to dobrze. Maluchy śpią na mnie. Jeden na nodze, drugi na brzuchu, inny leży nad głowę. Jak biorę je na ręce to miauczą że im się nie podoba. Bo akurat teraz chcą się bawić albo spać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 51 gości