GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 17, 2013 21:06 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Wieje arktycznie - lodowato i silnie. Zwątpiłam w szybkie nadejście wiosny.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Nie mar 17, 2013 21:57 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Prawda. Sprawdziłam prognozy i wychodzi na to, że profesor to optymista.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 18, 2013 17:24 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Guziczkowi-słodziaczkowi sto lat, babajadze natychmiastowego ozdrowienia, a nam wszystkim rychłej wiosny - moja niezaowdna norweska prognoza pogody nie pozostawia złudzeń :cry:

[url]http://www.yr.no/place/Poland/Lesser_Poland/Kraków~3094802/long.html[/url]

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 18, 2013 17:32 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

link nie działa

ok już sobie "zadziałałam"

faktycznie, nie wygląda to najlepiej
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 18, 2013 17:50 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

A tymczasem u nas

Obrazek
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 18, 2013 17:51 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Gufelki wyglądają wiosny

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 18, 2013 17:53 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Śliczne zdziwione minki Gufelki mają :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A tak btw to ktoś wie, gdzie się podziała psiama? Pytam tu, bo chyba najczęściej ją tu widzę......
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon mar 18, 2013 21:07 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Gdzieś nam się psiama zawieruszyła. Nie mam pojęcia gdzie.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 19, 2013 18:39 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

A jak tam papryki wyszli :wink:
Ja zrobiłam żeberka z grilla,podobno dobre.Naoglądałam się tego: http://www.cyfrowypolsat.pl/program-tv/ ... UiiUDdfbh8 i mnie nosi...
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto mar 19, 2013 19:28 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Papryki faszerowane wyszły nieźle ale naczynie żaroodporne mi pękło :evil:
Umieram z nudów od tej choroby.
Pierniczę, idę jutro do pracy.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 19, 2013 19:30 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Oj tam-kotami sie naciesz!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 19, 2013 20:48 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Jużem się nacieszyła, nagłaskała i nacałowała na zapas.
Nawet dziś pazurki obcięłam gadzinom.
Guziczek leżał przy tym zrelaksowany na pleckach, jak to Guzik a Felunio musiał być trzymany przez TŻ'a i to wcale nie lekko.
Felunio ma zdolność błyskawicznej transformacji w śliskiego węża, nie wiem jak on to robi.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 22, 2013 16:39 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Ale piękne foty, szczególnie szufladowa :1luvu:

Shirko najukochańsza :1luvu: , szlajam się służbowo co chwilę tu i tam. Ciężki czas w pracy czasem w domu nawet niechce mi się już odpalać kompa ... :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt mar 22, 2013 18:43 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

He he Gufelki po pedikiurze :mrgreen:
babajago - wąż nie jest śliski, jest zamszowy jakby - dotykałam :D
Fajnie, że się pokazałaś psiamo, myślałam, żeś zległa - taka grypa wszędzie......
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt mar 22, 2013 19:24 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 6

Kiedyś żywego pytona w ręku miałam-naprawdę miły,taki atłasowy,ciepły...Wcale nie oślizły gad!
Nie polecam:obróżki uspokajającej z feromonami.Nic kota nie uspokoiło,tylko irytacja,bo ma coś na szyi-przez pierwsze 12 godzin,teraz już sie przyzwyczaiła.Ale efekt terapeutyczny-żaden :evil:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości