Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Duetki, tylko pycholów nie pokazali :evil:

Tofiś tak ślicznie zrelaksowany na drapaczku, Kropka gdy leży na swoim, to cała w nerwach, żeby nikt inny się nie dosiadł, bo to jest jej drapak i koniec...

Dżulka taka malusia psia:) przy Kubusiu :wink:

AnnAArczyK pisze:Tofiś tak ślicznie zrelaksowany na drapaczku, Kropka gdy leży na swoim, to cała w nerwach, żeby nikt inny się nie dosiadł, bo to jest jej drapak i koniec...

Tofiś nie jest zaborczy :wink:

Bardzo lubi bawić się Dżulki ogonkiem :ryk:

jednak ona pełna w strachu i czasem "chłapie" na niego paszczą :roll:

Muszę ją tego jakoś oduczyć, bo jak stado zacznie ganiać razem to nie chce mieć nie miłych sytuacji :roll:

Ostatnio Tofiś dał Dżulce baranka, to było takie słodkie, a ona w zamian warknęła na niego. Kubusiowi pozwala się barankować. Ehhhh ta moja psina.

AnnAArczyK pisze:Dżulka taka malusia psia:) przy Kubusiu

big kot

Miraclle.....pozdrowienia :1luvu:

Przystojni są Twoi chłopcy :1luvu:

...do zakochania....nie dziwota,że dziewczyny u mnie jeżdżą noskami po ekranie

Ghana nie przepada za barankowaniem, od biedy wolno Primce. natomiast Zuzia każdy grst ze strony kota przyjmuje z radością.
Fajny ten Twój duecik. :1luvu:

Dżulka też ma prawo do prywatności. :mrgreen:

ilgatto pisze:Miraclle.....pozdrowienia
Przystojni są Twoi chłopcy ...do zakochania....nie dziwota,że dziewczyny u mnie jeżdżą noskami po ekranie

Dziękuję

To musi słodko wyglądać jak tak jeżdżą :mrgreen:

Moje rozkoszne panienki :1luvu:

saintpaulia pisze:Ghana nie przepada za barankowaniem, od biedy wolno Primce. natomiast Zuzia każdy grst ze strony kota przyjmuje z radością.
Fajny ten Twój duecik. Dżulka też ma prawo do prywatności.

Tylko jak tu przemówić Tofiemu do rozsądku aby nie barankował Dżulce :ryk:

One reaguje warkiem, bo nie zna go tak dobrze jak Kubusia i ma obawy, że coś jej zrobi.
Kubuś nie raz wyżywa się na niej i ona albo ucieka, albo chłapie paszczą w powietrzu. Pewnie myśli, że Tofi też taki zaczepny i ją pobije :ryk:

Boje się, że Tofiś kiedyś się wystraszy i pacnie Dzulkę w pysio, a ta mu odpłaci zębami :roll:

Witam w Piątek :1luvu:

Wczoraj miałam dzień dobroci dla moich chłopców i zrobiłam im zakupy w zooplus :wink:

Wzięłam troszkę zabawek, dwie wędki i trochę żarełka. Jak byłam kiedyś na wystawie kotów to kupiłam puszkę z Applaws, pamiętam jak Kubuś zajadał się nią. Dlatego zakupiłam im pakiet puszek z Applaws i Almo Nature.
Nie wiem jakie są te drugie, oby zasmakowały :mrgreen:

Wczesna pora dla futerek, wszystkie leżakują :evil:

Jednak zaraz będzie szał, duża wyciągnie miski i zacznie się miaukolenie :ryk:

Lecę dać chłopaczkom beta glukan, jak co rano. Dzieciaki pewnie myślą, że duża tak dobra mokre daje z rana, a to podstęp :ryk:

Tofiś jakimiś czasy upodobał sobie oparcie fotela. Obserwuje z tej pozycji wszelakie ptactwo, koty. Lubi również ucinać dłuższe drzemki.

Obrazek

...a po wszystkim tak zieeeeewa :ryk:

Miraclle pisze:Tofiś jakimiś czasy upodobał sobie oparcie fotela. Obserwuje z tej pozycji wszelakie ptactwo, koty. Lubi również ucinać dłuższe drzemki.

...a po wszystkim tak zieeeeewa

Ja myślałam, że Tofinio wyśpiewuje Dużej jakąś ulubioną piosenkę :mrgreen: