Pysia & Haker story 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 25, 2012 21:10 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiuniu, to ja jestem nieszczęśliwą kicią :(
Martwię się okropnie o Ciebie :( :( :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 25, 2012 21:17 Re: Pysia & Haker story 12

MalgWroclaw pisze:Haksiuniu, to ja jestem nieszczęśliwą kicią :(
Martwię się okropnie o Ciebie :( :( :(
Fasolka

Fasolko, ty się o mnie nie martw.
Bo ja dam sobie radę, mam przecież moich Dużych i drugi domek który też mnie chyba kocha.
Ale co ja poradzę na to, że jak Duża rozmawia z Pysią, ją głaszcze, tuli to ja zaraz przychodzę i się wpycham na głaski. Jak to mówi duża wchodzę " między wódkę i zakąskę".
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 26, 2012 12:20 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:Nikt mnie nie kocha, no może tylko moi Duzi. Pysia na mnie fuczy, a ja tyko chcę na nią skoczyć i trochę ja podgryźć.
Dzisiaj tez polowałem na ręce i nogi Dużej, nie była szczęśliwa. Mówi, że prze to mnie Aga i jej TŻ mniej lubią.
Haker nieszczęśliwy.

Haksiu, no jak to nikt? Czy ja to nikt? :placz:
Inka zasmucona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 26, 2012 12:26 Re: Pysia & Haker story 12

Powiedz Dużej, żeby się cieszyła, że masz tyle niespożytej energii! :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw lip 26, 2012 13:19 Re: Pysia & Haker story 12

Idę zając strategiczną pozycję, wnusia jedzie do babci.
Pysia już zajęła budkę na balkonie :evil:, ale ja dżentelmen jej nie wyganiam.
Gdzie by tu się ulokować :spin2:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 26, 2012 13:26 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:Idę zając strategiczną pozycję, wnusia jedzie do babci.
Pysia już zajęła budkę na balkonie :evil:, ale ja dżentelmen jej nie wyganiam.
Gdzie by tu się ulokować :spin2:
Haker

Może na okapie nad kuchenką? Stamtąd jest dobry widok na to, jakie przysmaczki Duża przygotowuje :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 26, 2012 20:05 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiu, ja Cię kocham..... :oops: :oops: :oops: .
Zosia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw lip 26, 2012 20:17 Re: Pysia & Haker story 12

vip pisze:Haksiu, ja Cię kocham..... :oops: :oops: :oops: .
Zosia.

Dziękuję Zosiu.
Dziękuję Ineczko.
Już mi lepiej, jak wiem, że dwie tak wspaniałe koteczki o mnie myślą.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 26, 2012 20:18 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiu, u mnie pochyły okap, nie da się. Trzymam łapki za Ciebie.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 26, 2012 20:26 Re: Pysia & Haker story 12

MalgWroclaw pisze:Haksiu, u mnie pochyły okap, nie da się. Trzymam łapki za Ciebie.
Fasolka

Fasolko, ja sobie siedziałem obok ( tak z metr od niej) Oli i tak siebie obserwowaliśmy.
Po obiedzie Duzi z malutką pojechali do pra babci, do jej domku.
Ola jest bardzo pogodnym dzieckiem, dużo gaga i lubi jak się do niej mówi, praktycznie nie płacze.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 26, 2012 20:33 Re: Pysia & Haker story 12

Ta Ola chyba jest Twoją krewną, że nie płacze :D
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 26, 2012 20:40 Re: Pysia & Haker story 12

MalgWroclaw pisze:Ta Ola chyba jest Twoją krewną, że nie płacze :D
Fasolka

Tak to moja wnuś :mrgreen:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lip 27, 2012 13:40 Re: Pysia & Haker story 12

Hakuś, czy wiesz, że zaraz setka będzie?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 27, 2012 22:26 Re: Pysia & Haker story 12

MaryLux pisze:Hakuś, czy wiesz, że zaraz setka będzie?
Inka

Gdzie ta setka :mrgreen:
A duża mówi, że to ja jestem jestem jej wnuś.
Haker

PS. Pysia przestała fuczeć na mnie 8O, to chyba przez ten upał.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lip 27, 2012 22:29 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiuniu, Pysi gorąco, jak wszystkim kotkom.
Leżę sobie, mam ten okropny kubrak i opatrunek.
Kotecki są biedne.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości