ciotka59 pisze:Ło matkoMasz rację, bestia. Ofucz go, obraź się na niego, odwróć się do niego ogonem i zajmnij mu jego posłanko. I pokaż mu gdzie stoi pralka i jak się w niej pierze Twoją pościel.
Też bądź bestią!
Ja mam sztywne od unerwień łapska i w tej chwili 5 kotów do zakrapiania.Dziennie wychodzi kilkadziesiąt oczu.Baaaaaaaaaaaaaa jak mu zajmę posłanko to z podłogi się nie podniosę,bo mam dyskopatie..Tam ma swój poddupnik.A w pobliżu nie ma budowy coby dźwig przyjechał i mnie podniósł.

