Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

[najszczesliwsza]

A po co Bejbi ma jeść te przepiórcze żółtka?
Dlaczego chcesz jej na siłę wciskać coś czego nie lubi najwyraźniej? Sama sobie zjedz takie żółtko!

[vailet]

A po co Bejbi ma jeść te przepiórcze żółtka?
Dlaczego chcesz jej na siłę wciskać coś czego nie lubi najwyraźniej? Sama sobie zjedz takie żółtko!

A żebyś wiedziała że zjem Już pisałam po co.

[Karolek(ona)]

Witaj piekna koteczko

[vailet]

Witaj piekna koteczko

Witaj Duża z dwoma fajnymi kocurkami

[vailet]

Dałam surowe żółtko,ale nie całe bo nie weszło w strzykawkę 2 i pół mm i Bejbi broniła się,potem ją puściliśmy to uciekła jak oparzona.Myślała że to hepatil bo ona nie wiem jak ,ale poznaje że mała niebieska to zawsze w niej był Hepatil.Po tym wszystkim się umyła i ciężko jej było.Po jakimś czasie zaczeła dokazywać,ale qpala długo nie ma drugi dzień Boję się nawet siemię lnu dać bo tym razem na paczce pisze "Nie podawać przy okrężnicy olbrzymiej" lub totalnym zaparciu bo to puchnie wtedy.

[Saraa]

Prawdą jest, że co kot to obyczaj moja jedna kotka nie zje nic nowego sama, ale jak pomoczę palec i dam do powąchania to ona zawsze -choć trwa to często nawet kilka minut- poliże palec i spróbuje. Z kolei inny musi mieć wepchnięte do pyska ( pod górne podniebienie) i jak zasmakuje to będzie jadł, jak nie to więcej nie ruszy.

[vailet]

Prawdą jest, że co kot to obyczaj moja jedna kotka nie zje nic nowego sama, ale jak pomoczę palec i dam do powąchania to ona zawsze -choć trwa to często nawet kilka minut- poliże palec i spróbuje. Z kolei inny musi mieć wepchnięte do pyska ( pod górne podniebienie) i jak zasmakuje to będzie jadł, jak nie to więcej nie ruszy.

O właśnie to święta prawda Też próbowaliśmy na palec,ale to na nią jakby wstrętny lek miała dostać działa

[Karolek(ona)]

[vailet]

Witamy z Bejbinią

[Edytka1984]

dzien dobry

[vailet]

dzien dobry

Witamy Bejbi niby bawi się,ale coś mało je.Dostaje do smarowania na grzybka przy nosie i w uszkach i są zaczerwienione,a zawsze blade miała.Zlizuje to i chyba bardziej przez to żołądek ją boli.Nie idzie nic zrobić bo za język jej nie przytrzymam.Jak boli to się chowa i pomiaukuje,a potem przechodzi i ogon do góry,ocieranie o wszystko tym grzybkiem na nosie

[Karolek(ona)]

Bejbinko

związać jej supeł na jęzorku

[vailet]

Bejbinko

związać jej supeł na jęzorku

żeby tak się dało.Ja mogę ją trzymać na kolanach,ale nic to nie daje bo uszy odpuszcza,ale przy nosku zlizuje,a wet powiedział że nie podziała jak będzie lizać.Łatwo jej zlizać przy krótkim nosie.Odwracanie uwagi nic nie daje.

[Karolek(ona)]

Bejbinko

związać jej supeł na jęzorku

żeby tak się dało.Ja mogę ją trzymać na kolanach,ale nic to nie daje bo uszy odpuszcza,ale przy nosku zlizuje,a wet powiedział że nie podziała jak będzie lizać.Łatwo jej zlizać przy krótkim nosie.Odwracanie uwagi nic nie daje.

kaganiec jej kup

[vailet]

Kaganiec też by nic nie dał i nie ma dla kotów.Wyobraź sobie persa takiego płaskiego w kagańcu Bejbi nie jest taka płaska na szczęście,ale bardziej niż dachowiec.