Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:A niech żre ile chce, byle nie rzygał! Szwów się trzeba pozbyć a wet nie chce ładować ogłupiaczy w półżywego stwora. Się nie dziwię.
Przeniosłam z wątku zbiórkowego rozliczenie - tamten wątek buja gdzieś w odmętach forum, ten jest w miarę na wierzchu i tu się w zasadzie buja Kłaczkowa rzeczywistość, więc chyba będzie ok jak będzie wszystko w kupie. A więc c.d począwszy od ostatniego na ten temat postu w tamtym wątku:
Piszę w tym wątku bo... Wdepnęłam dziś z głupia frant na moje konto i są tam jeszcze pieniądze dla Kłaczka - trzy przelewy od... Ciotek co nie napisały swoich nicków.
Czyli do 1238zł o których meldowałam jest:
50zł od Joanny M.
50zł od Moniki K. (po odtajnieniu wiem że to Monika!)
20zł od Doroty R.
Co daje nam w sumie 1358zł.
Koszt do tej pory:
670zł operacja - jestem w szoku, tę kwotę lekarz podał jako koszt wyszycia pierwotnego cewki, czyli wyszycia "niegrzebanego" organu i bez "zabawy" z pęcherzem. Przy rozmowie o stanie Kłaka padła kwota 960zł w zw. z "rozgrzebanym" pęcherzem i "strzeloną" cewką.
A więc:
670zł operacja
126zł paliwo do Warszawy i z powrotem - 670km + cudne korki w Warszawie.
40zł transport klatki dla Kłaczka
19,40 podkłady & wit.C
Co daje nam w sumie 855,40zł, czyli w Kłaczkowej kasie mamy jeszcze 502,60zł, a w perspektywie jak już pisałam, 10 dni zastrzyków, wyjęcie szwów, leczenie.
Z optymistycznych wieści - wet do którego teraz chodzimy na zastrzyki powiedział że finalnie będzie nas to kosztowało po 2 zł za wizytę. Nie powiem, opadła mi szczęka. 10 dni po dwa zastrzyki daje... 20zł?
C.D.
Dziś kupiłam Uro-pet. Wet zalecił wobec Kłaczkowego wstrętu do karm urinary.
Kosztował 43zł.
Piszę rozliczenia na bieżąco, chcę żeby wszyscy którzy przyczynili sie do operacji, do ratowania Kłaczkowego doopska, wiedzieli jak pieniądze są wydawane. Proszę, w razie zastrzeżeń o uwagi, rzecz jasna.
Wczoraj, czyli we wtorek, zapłaciliśmy wetowi za wizyty od powrotu z Warszawy:
- zastrzyki (5x Metacam, 10x Baytril i chyba Tolfedyna) i jedno cewnikowanie = 70zł
- opakowanie No-spy w zastrzykach - 4,80zł
- 3 saszetki RC convalescence'a = 12,30zł
Dziś:
- cewnikowanie i antybiotyk na tydzień - 40zł
kinga w. pisze:Staram się. Dziś mnie trochę dzień rozwalił. Czasem... Czasem coś nie wychodzi mimo że już się wydawało że jest ok. Czasem wydaje się że jesteśmy na prostej a to tylko długi łuk przed następnym zakrętem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 62 gości