wątek Lao i Malagi. DO ZAMKNIĘCIA

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 02, 2011 8:16 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

Oj, wypasiona ;) Na szczęście to tylko tak wygląda, bo ona zawsze była krępa, więc nawet odrobina tłuszczyku już robi wrażenie utuczenia.
Podobno bardzo się zmieniła, uwielbia głaskanie i ciągle śpi na kolanach :1luvu: Pomyśleć tylko, że gdyby nie 15piętro, to siedziałaby w schronie :evil:

No a kotka nr 1 nikt nie podejmie się identyfikować? :kotek:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon maja 02, 2011 9:40 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

jakie szpaniałe efekty działalnosci agenturalnej! :D :D :D :D

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 9:41 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

seidhee pisze:Oj, wypasiona ;) Na szczęście to tylko tak wygląda, bo ona zawsze była krępa, więc nawet odrobina tłuszczyku już robi wrażenie utuczenia.
Podobno bardzo się zmieniła, uwielbia głaskanie i ciągle śpi na kolanach :1luvu: Pomyśleć tylko, że gdyby nie 15piętro, to siedziałaby w schronie :evil:

No a kotka nr 1 nikt nie podejmie się identyfikować? :kotek:


Za bardzo to nie wiem, ale Stefcia pyta czy to Kotek Bobek

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 9:42 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

Nie, to nie Bobek, choć naprawdę bardzo podobny, zwłaszcza na długość.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon maja 02, 2011 9:44 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

seidhee pisze:Nie, to nie Bobek, choć naprawdę bardzo podobny, zwłaszcza na długość.


To juz nie umiemy zgadywać bo innych nie znamy kotków :D :D :D

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 9:46 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

Ten aszpirant też był w drórzynie przez chwilę ale wtedy wyglądał zupełnie inaczej, był wtedy raczej tajną bronią.
Menaszka

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon maja 02, 2011 10:00 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

seidhee pisze:Ten aszpirant też był w drórzynie przez chwilę ale wtedy wyglądał zupełnie inaczej, był wtedy raczej tajną bronią.
Menaszka


Mikroagent Rysiek???

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 10:06 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

Brawo, Stefcia z Kasią wygrały Wienia :piwa:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon maja 02, 2011 10:21 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

seidhee pisze:Brawo, Stefcia z Kasią wygrały Wienia :piwa:


ojojjjjooooj :D :D :D :1luvu:

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 10:25 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

hura!!! Wienio jest naprawdę niekłopotliwy. głownie sobie bryka. Może poskakać nad Stefcią ewentualnie.
no to fajnie :D
wysyłamy kurierem. :ok:

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Pon maja 02, 2011 11:39 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

mih pisze:hura!!! Wienio jest naprawdę niekłopotliwy. głownie sobie bryka.


Oprócz tego jeszcze kicha, roznosi grzyba i drze japę. Oraz sieje postrach w gabinecie weterynaryjnym.
Podaj adres, dostarczę osobiście. Dziś. W dowolne miejsce w Polsce :twisted:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon maja 02, 2011 12:05 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

seidhee pisze:
mih pisze:hura!!! Wienio jest naprawdę niekłopotliwy. głownie sobie bryka.


Oprócz tego jeszcze kicha, roznosi grzyba i drze japę. Oraz sieje postrach w gabinecie weterynaryjnym.
Podaj adres, dostarczę osobiście. Dziś. W dowolne miejsce w Polsce :twisted:


Stefcia z radości nasiura w śmatki :kotek: :kotek:

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Śro maja 04, 2011 14:21 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Cudna Wienio :P Dzieki Wam za opieke nad nia :lol:
Moje bezdomniaki lepiej po lekach ale nie do końca :cry:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 8:35 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Wienio tez nie do końca. Dor wczoraj była z nią na zastrzykach na katar- kolejna seria przed nią. Kicha okropnie. Trzeba mieć nadzieję że jej antybiotyk na katar nie wróci grzyba.... :roll:

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Czw maja 05, 2011 10:34 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Pingłin z tego samego miejsca ma się dużo lepiej, ale jeszcze daleka droga przed nami. W jego wypadku postawiliśmy na długotrwałą terapię azytromycyną (sumamed lub tańsze odpowiedniki, np. azibiot) - jest na tym już ponad miesiąc, a planujemy jeszcze jeden. Ma przewlekłe zapalenie płuc, śródmiąższowe, niesłyszalne (słuchało go kilku wetów i jest cały czas OK, a na RTG widać syf). Ale przynajmniej przestał kichać i stanowczo poprawiły mu się oczy.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości