Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Koniec cz.3

[madrugada]

Proszę zajrzyjcie na ten wątek: viewtopic.php?f=8&t=218250
Zbiórka na petsittera dla Fela u MaryLux.

[zuza]

Jak znosicie upały, dziewczyny?
U nas rano lało i było 21 stopni, ale temperatura rośnie...

[madrugada]

U nas nic nie padało
Nolina, odkąd są trawy na balkonie, domaga się wypuszczenia. Ja mam wentylator, co prawda temperatury powietrza nie obniża, ale przyjemnie wieje po twarzy. Staram się nie wychodzić z domu. Jakoś żyjemy. A Wy?

[Anna2016]

[zuza]

U mnie słońce wchodzi po 17 więc nie jest źle. Wentylator nastawiam na nogi. Na twarz nie mogę... I siedzę rozgogolona

[Silverblue]

Ja wentylator też na nogi. Taka pogoda to męczarnia dla mnie, aż strach wyjść z domu, a do pracy iść trzeba.Fajnie że Nolinka ma swoje trawy na balkonie, no i ten balkon, wiem że się powtarzam Micia leży na oknie, ja nie wiem czy to dobrze. Tzn schodzi, poleży chwilkę gdzie indziej i wraca na okno.

[jolabuk5]

U nas upał straszny. Sabcia też leży w oknie, nie na balkonie. W ogole teraz balkon pusty

[MaryLux]

Gorąco, czujemy się oboje jak wyżęte szmatki. Z daleka coś błyska, a z bliska - wieje.

[MB&Ofelia]

Pozdrowienia z Koszalina - po solidnej burzy u nas przyjemne 20 stopni Koty mogą pobalkonować, z czego skwapliwie korzystają.

[madrugada]

:1luvu:

Aniu, pozdrawiamy serdecznie.

[madrugada]

U mnie słońce wchodzi po 17 więc nie jest źle. Wentylator nastawiam na nogi. Na twarz nie mogę... I siedzę rozgogolona

U nas słońce od rana, tak do 14-15.
Fakt, na twarz nie możesz puścić nawiewu.

[madrugada]

Ja wentylator też na nogi. Taka pogoda to męczarnia dla mnie, aż strach wyjść z domu, a do pracy iść trzeba.Fajnie że Nolinka ma swoje trawy na balkonie, no i ten balkon, wiem że się powtarzam Micia leży na oknie, ja nie wiem czy to dobrze. Tzn schodzi, poleży chwilkę gdzie indziej i wraca na okno.

Ja nie puszczam na nogi, żeby nie wiało na Nolinę. Specjalnie kupiłam wentylator, który odchyla się do tyłu i kieruje strumień powietrza do góry.

Silverblue, współczuję chodzenia do pracy w taką pogodę. Ja chodzę do pracy z sypialni do salono-kuchni, zahaczając o ekspres do kawy

[MaryLux]

U nas dopiero błyska z daleka

[madrugada]

U nas upał straszny. Sabcia też leży w oknie, nie na balkonie. W ogole teraz balkon pusty

Nolina uparcie pilnuje swoich traw na balkonie. Nie mam siły wstawić zdjęć.

[madrugada]

Gorąco, czujemy się oboje jak wyżęte szmatki. Z daleka coś błyska, a z bliska - wieje.

U nas dopiero błyska z daleka

Mary, oby burza do Was doszła.
https://www.burze.dzis.net/?page=mapa