


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze::(nie wiem jak pomóc
klaudiafj pisze:Pewnie! Ale myślę że środki przeciwbólowe Ci pomogą i będziesz mogła zasnąć. No coś trzeba zrobić doraźnie teraz.
Mi dretwieja ręce i nogiale bez bólu.
Ewa L. pisze:To ja się witam o 2,30![]()
Wiem doskonale o czym piszesz bo kilka lat temu tez miałam podejrzenie cieśni nadgarstków bo zaczęły mi drętwieć palce mały i serdeczny w obydwu rękach z tym że w prawej bardziej. Zaczęło się od tego że straciłam czucie i przedmioty wypadały mi z rąk . Przez cały czas czułam drętwienie takie mrówki.Do tej pory jak postukałam palcami czucie wracało a tym razem nie. Dostałam skierowanie do ortopedy i neurologa bo oni zajmują się cieśnią. Do neurologa dostałam się wcześniej i skierowała mnie na rezonans magnetyczny kręgosłupa odcinak szyjnego i piersiowego i na EEG ręki. Okazało się że to nie zespół cieśni tylko mam w dwóch miejscach przepuklinę kręgową oraz uszkodzony nerw łokciowy. Wniosek - moje drętwienie rąk spowodowane jest zwyrodnieniem kręgosłupa.
Ewa L. pisze:Nie , nie przeszło. Nadal drętwieją i od tego czasu puchną mi dłonie. Najciężej jest mi położyć i zdjąć blok sera na krajalnicy.
Czasami też sztywnieją mi palce środkowy i wskazujący. Wykręca mi w różne strony.
Dostałam wtedy skierowanie na rehabilitacje. Poszłam to wyznaczyli mi za pół roku. Jak przyszedł termin to zapomniałam i nie poszłam .
Moli25 pisze:Ewa L. pisze:Nie , nie przeszło. Nadal drętwieją i od tego czasu puchną mi dłonie. Najciężej jest mi położyć i zdjąć blok sera na krajalnicy.
Czasami też sztywnieją mi palce środkowy i wskazujący. Wykręca mi w różne strony.
Dostałam wtedy skierowanie na rehabilitacje. Poszłam to wyznaczyli mi za pół roku. Jak przyszedł termin to zapomniałam i nie poszłam .
No wlasnie, te terminy mnie rozbrajają. Człowiekowi wyznacza termin, a nóż nie dożyje.... Jakas masakra w tym kraju![]()
Oczywiscie nie pisze tego zdania do Ciebie ani do nikogo kto to czyta, ale ta służba zdrowia mnie rozwala
Ewa L. pisze:Moli25 pisze:Ewa L. pisze:Nie , nie przeszło. Nadal drętwieją i od tego czasu puchną mi dłonie. Najciężej jest mi położyć i zdjąć blok sera na krajalnicy.
Czasami też sztywnieją mi palce środkowy i wskazujący. Wykręca mi w różne strony.
Dostałam wtedy skierowanie na rehabilitacje. Poszłam to wyznaczyli mi za pół roku. Jak przyszedł termin to zapomniałam i nie poszłam .
No wlasnie, te terminy mnie rozbrajają. Człowiekowi wyznacza termin, a nóż nie dożyje.... Jakas masakra w tym kraju![]()
Oczywiscie nie pisze tego zdania do Ciebie ani do nikogo kto to czyta, ale ta służba zdrowia mnie rozwala
Wiem zwłaszcza po ostatniej mojej wizycie na izbie przyjęć w szpitalu.![]()
Leki które podają fikcyjne a nie podają w realu, badania które robią nie robiąc ich.......gdybym się wtedy tak źle nie czuła jak się czułam to bym nie popuściła tego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 13 gości