Pozytywnie zakreceni . Dorastamy ...

barbarados pisze:dam im wieczorem , pójde do pracy i niech chłop nad tym towarzystwem panuje

raczej nie zapanuje :ryk:

mir.ka pisze:
barbarados pisze:dam im wieczorem , pójde do pracy i niech chłop nad tym towarzystwem panuje

raczej nie zapanuje

Jestem po spacerku z kapryśną Luną,jeszcze około 22 na siku i koniec :mrgreen:

i musi jej styknąć do rana :mrgreen:

Hej Miśki

Musi,musi

Hej

Moje też juz były a teraz się domagaja jedzenia :roll:

Jeszcze poczekają . Kolacja po 21 . A rano z psami spacerek przed pracą . O 5 . :mrgreen:

barbarados pisze:dam im wieczorem , pójde do pracy i niech chłop nad tym towarzystwem panuje

Basia oni nie panują nad tymi potforkami :smokin:

tylko my to potrafimy :mrgreen:

a przynajmniej mi się tak wydaje :wink:

Jasne .

Jak przyszłam z pracy , ściagałam Lońkę z firanki trzy raz . Dwa za skórę na karku . Pozrywała zabki .
Kocury niedawno tłukły się w kuchni na podłodze . Na stole leżała i oglądała to widowisko , jak księżniczka z wieży ... Diana . :roll:

Jak kocury skończyły to zaczęła się zagryzać Majka z Dianą , co obserwowała Lońka .
Później Majka chciała złapać Filka za ogon , tylko nie chciało jej sie do niego podejśc . :roll:

Cyrk

barbarados pisze:Jasne .
Jak przyszłam z pracy , ściagałam Lońkę z firanki trzy raz . Dwa za skórę na karku . Pozrywała zabki .
Kocury niedawno tłukły się w kuchni na podłodze . Na stole leżała i oglądała to widowisko , jak księżniczka z wieży ... Diana .
Jak kocury skończyły to zaczęła się zagryzać Majka z Dianą , co obserwowała Lońka .
Później Majka chciała złapać Filka za ogon , tylko nie chciało jej sie do niego podejśc .

no czyli u Was wszystko w porządku :mrgreen:

No cyrk . I to na kółkach :roll:

I wariatkowo :roll:

agusialublin pisze:
barbarados pisze:Jasne .
Jak przyszłam z pracy , ściagałam Lońkę z firanki trzy raz . Dwa za skórę na karku . Pozrywała zabki .
Kocury niedawno tłukły się w kuchni na podłodze . Na stole leżała i oglądała to widowisko , jak księżniczka z wieży ... Diana .
Jak kocury skończyły to zaczęła się zagryzać Majka z Dianą , co obserwowała Lońka .
Później Majka chciała złapać Filka za ogon , tylko nie chciało jej sie do niego podejśc .

no czyli u Was wszystko w porządku

bez kocimiętki i waleriany :lol:

To wyobraź sobie , co by było z :twisted:

to raczej nie ryzykuj :lol:

Pozytywnie zakreceni . Dorastamy ...

Kto przegląda forum