Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miraclle pisze:Kurcza jak to szło z tą glukozą hmmmm jak mi to wetka mówiła. Nie chce Cię wprowadzić w błąd ale to chyba chodziło o zestresowanie. Jak kot długo nie je bo jest na czczo i się zestresuje to glukoza może wyjść niska.
Jak będę po weekendzie u wetki to zapytam z ciekawości![]()
Wiem, że Tofi tak miał raz jedyny, każda kolejna biochemia glukoza w normie.
Miraclle pisze:Niedokrwistość odpada, bo erytrocytów aż na nadto. Wg mnie tak jak pisałam wcześniej to problem z nawodnieniem.
Perełka długo nie piła, nie jadło to swoje robi i dało rzut na morfologię.
Dziwne, że wetka od razu nie objaśniła wyników.
Nie masz obowiązku znać norm i co za co odpowiada
Bellemere pisze:No to ładnie, profesjonalnie do tego podchodzą - ja pewnie sama musiałabym się pofatygować, żeby otrzymać jakąś informację. U mnie mnóstwo wyników było dziwnych, ale koniec końców wszystko się sprowadzało do stresu - kreatynina tylko jakoś tak wysoko, jak na tak młodego kota, bo 1.6, także muszę przypilnować stosunku wapń:fosfor i nie przekraczać zalecanych dziennych porcji tych pierwiastków, bo może to sugerować, że Luna ma lekkie predyspozycje do choroby nerek.
A o beta glukanie czytałam, że właśnie fajny, a w końcu to w sumie naturalne jestzrobię kurację i później powtórzę badanie, czy leukocyty skoczyły wyżej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 30 gości