Rilla07 pisze:Witaj Kochana![]()
Myślałam dzisiaj o Tofisiu. Biedny, bo luźna kupka może męczyć
Oby szybciutko organizm przyzwyczaił się do leków![]()
Dobrze jednak, że kocurek normalnie się czuje
Ale zębiska groźne
Tofiś pokazuje, że jest zahartowany w walce z chorobami
Mrauu![]()
![]()
![]()
Zdrowiej piękny kocie![]()
Noo i czekamy na Kubusiowe fotki
Witanko




W nocy musiało go męczyć, bo spał aż do południa z przerwami na jedzonko.
Brzusio pewnie go bolał.
Kupki cały dzień nie było.
Mam nadzieję, że to koniec z rewolucją i już jutro będzie normalna.
Wtedy zacznę wprowadzać leki. Zacznę od Rubenalu
