Po 12 h to mordęga ,ale nieraz nie ma wyjścia
Dla mnie masakra jest 4 brygadówka
Owszem na początku extra,4 dni zlecą jak trza,ale po jakimś czasie nie jest tak różowo
Hejka Rjebjata

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
EVA2406 pisze:Izuś, ta stara matura z dobrego liceum, to, wierz mi, jest często lepsza, jeśli chodzi o posiadaną wiedzę, niż dyplom wielu wyższych uczelni, szczególnie tych nastawionych na ilośc, a nie na jakość. Zdarza mi się rozmawiać z absolwentami takich szkół i przerażenie mnie ogarnia jak widzę braki wiedzy ze szkoły średniej. Brak samodzielnego, logicznego myślenia widać na każdym kroku.
Jak oni pokończyli te uczelnie.....?
Chyba tylko na zasadzie: kopiuj - wklej
Myszolandia pisze:No to trochę masz młyn
Po 12 h to mordęga ,ale nieraz nie ma wyjścia
Dla mnie masakra jest 4 brygadówka
Owszem na początku extra,4 dni zlecą jak trza,ale po jakimś czasie nie jest tak różowo
Hejka Rjebjata
mir.ka pisze:Myszolandia pisze:No to trochę masz młyn
Po 12 h to mordęga ,ale nieraz nie ma wyjścia
Dla mnie masakra jest 4 brygadówka
Owszem na początku extra,4 dni zlecą jak trza,ale po jakimś czasie nie jest tak różowo
Hejka Rjebjata
mój mąż ponad 20 lat pracuje na 4 brygady , to ma wady i zalety, bo przy wolnym w tygodniu można coś załatwić, ale często jest tak ,że np w sylwestra idzie na noc lub w nowy rok na rano i z jakiejkolwiek zabawy nici, albo jakieś święta - wszyscy tylko wolne, wolne bo się należy a on do pracy, a ja sama w domu
Barbasia pisze:mir.ka pisze:Myszolandia pisze:No to trochę masz młyn
Po 12 h to mordęga ,ale nieraz nie ma wyjścia
Dla mnie masakra jest 4 brygadówka
Owszem na początku extra,4 dni zlecą jak trza,ale po jakimś czasie nie jest tak różowo
Hejka Rjebjata
mój mąż ponad 20 lat pracuje na 4 brygady , to ma wady i zalety, bo przy wolnym w tygodniu można coś załatwić, ale często jest tak ,że np w sylwestra idzie na noc lub w nowy rok na rano i z jakiejkolwiek zabawy nici, albo jakieś święta - wszyscy tylko wolne, wolne bo się należy a on do pracy, a ja sama w domu
Nie sama, tylko z kotami! Mój też pracuje na zmiany ale w systemie pięciobrygadowym, więc już trzy lata pod rząd miał dyżur w Sylwestra (365 dni dzieli się na 5 bez reszty - zmiana nastąpi w roku przestępnym)
EVA2406 pisze:Izuś, ta stara matura z dobrego liceum, to, wierz mi, jest często lepsza, jeśli chodzi o posiadaną wiedzę, niż dyplom wielu wyższych uczelni, szczególnie tych nastawionych na ilośc, a nie na jakość. Zdarza mi się rozmawiać z absolwentami takich szkół i przerażenie mnie ogarnia jak widzę braki wiedzy ze szkoły średniej. Brak samodzielnego, logicznego myślenia widać na każdym kroku.
Jak oni pokończyli te uczelnie.....?
Chyba tylko na zasadzie: kopiuj - wklej
mir.ka pisze:a jaki to system pięciobrygadowy? nie słyszałam o takim
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 13 gości