Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 14, 2013 21:55 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

paczajta co znalazłam!

Dla tych, co mają za daleko
dla tych, co z Krakowa
dla tych, co lubią stare fotografie
dla tych, co lubią odwinąć dzień dzisiejszy, żeby znaleźć pod nim wczoraj

klik w zdjęcie
i suwaczkiem z lewa w prawo
odwiń dzień dzisiejszy
wróć do niegdyś

http://www.dawnotemuwkrakowie.pl/miniatury/



wsiadł żem do wehikułu czasu
nie szukajcie mnie
i tak tu nie pasowałem

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2013 11:17 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Kapitalne!
Bardzo lubię takie zbiory, mogę oglądać godzinami 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 15, 2013 11:19 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

z większością tych miejsc jestem związana sentymentalnie
dzięki tej stronie przypomniałam sobie dlaczego kiedyś tak strasznie kochałam to miasto, że nie wyobrażałam sobie życia poza nim :roll:
(a mógł człowiek za granica życie sobie tak czy siak ułożyć :twisted: )

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2013 12:15 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

znam ten ból :roll: w Europie chyba jedno tylko jest miasto poza Łodzią, gdzie mogłabym mieszkać ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 15, 2013 12:20 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

ale teraz już mi się zmieniło
nie cierpię tego zasyfiałego karkuffka, gdzie przez 350 dni w roku normy zanieczyszczenia powietrza są przekroczone 800 razy
nie wygrałam wczoraj w tego durnego totka :evil: i nie przeniosę się nad morze, szit!

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2013 20:59 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Jakbym wygrała w totka to bym się przeniosła na północ.....
Ale nie gram, to mi nie grozi :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lut 15, 2013 21:21 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Ja gram i nie wygrywam co mnie wkurza.
Jakbym wygrała to bym przeprowadziła pozytywkę nad morze.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt lut 15, 2013 21:24 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

babajaga pisze:Ja gram i nie wygrywam co mnie wkurza.
Jakbym wygrała to bym przeprowadziła pozytywkę nad morze.

W zachodniopomorskie? :mrgreen: Jestem za :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lut 15, 2013 21:38 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

A ja mieszkałam juz w kilku różnych miejscach. I wszędzie mi dobrze. Z ludźmi utrzymuję kontakty nawet po latach.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 15, 2013 21:38 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Ja bym się może w góry przeniosła. W Beskidy, a może w Sudety? Choć tu mi nie jest tak źle
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Sob lut 16, 2013 7:49 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

A ja bym tak ulokowała kasę, żeby już nigdy nie musieć pracować :mrgreen:
Cholerka, może zacznę gać, to bardzo kusząca wizja jest :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie lut 17, 2013 15:42 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Wszystkiego najkocieńszego dla kociastych z okazji Dnia Kota :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2013 15:57 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Nadrabiam zaległości

O moje cudowne ulubione tematy coolinarne tu były
Pietruszeczka zielona posiekana dobrze sie czuje z masełkiem wewnątrz soczystego devolaja
(pozytywko nie czytaj, bo wiem, że ty zyjątek nie spozywasz).
A z ziarebinek odkryłam migdały prazone w skorupce na wagę. Cudo-miodo.
I uwielbiam orzeszki szczególnie nerkowce, włoskie polskie ale dobrze ususzone.
I a faktycznie ! kminek jest jakis taki bleh.
Gorzka czekolade to ja tylko z migdałami, bez jest tylko na polewę.
Za papke marchewkowo-groszkowa moge ukochać na zabój, AYO jak przyjedziesz bedziesz gotowac rano i wieczór :twisted: .
Flaki to (nawet te genialne zrobione przezmamunię0 sa bleh, b;leh and never again.
Buraczki uwielbiam w ostrej zalewie, są takie w Lidlu, mniam ach mniam. Niezwykłe robi tez teściowa (z papryką w zalewie), ale z uwagi na teściowe pochodzenie nie korzystam za często/chętnie :roll:

Pozytywko, gratuluję doskonałego zdrowia z 4-letnim certyfikatem :ok:
A że puco urwane ... :roll: Ładnie chociaz urwane ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lut 18, 2013 18:40 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Się troszku postrzępiło, ale podobnież pozytywka obrzuciła na overloku i jest git.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 22, 2013 11:51 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

przyfastrygowane puco się czymie
żebro odpadło
usiłowałam sobie z niego wyhodować Adama
aż do mnie dotarło, że po co mi taki strup na głowie?
adamowie mają tendencje do przerastania ego, a ja im starsza, tym mniej cierpliwa do cudzego ego :roll:
tak więc żebro leży luzem na półce i się kurzy
biegają po nim małe macierze, kwantyfikatory oraz logarytmy i tupią czarnymi kopytkami
dopóki nie zaczynają bóść, pozwalam im na trochę swobody
żebro na półce jest jednak dobrym wynalazkiem


Koty kwitną
w domu, zagrodzie i po kątach
po kątach takie bez ogonów

za oknem piękna, śnieżna wiosna
jeszcze trochę i odmówię współpracy z naturą

kilka dni temu
niepotrzebnie przeczytałam dwa zamknięte wątki i mnie zemdliło
jeszcze mnie mdli
i rozważam
jak rozważam, to nie piszę
zresztą
lepiej nie pisać
żeby też z bananem nie skończyć
mdli mnie
przepraszam
idę na stronę

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 52 gości