Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...malusia

[puszatek]

We Wrocławiu do endokrynologa zapisują na 2016.

żartujesz prawda

Mario, przed chwilą napisałam u Dorci....biorę siłę z miłości do kotów
i jakoś człapię

[kamari]

U wszystkich ostatnio jakaś depresja. Mnie też moje gluty ratują.

A jak twoje tymczasy?

[puszatek]

matko kochana....Figielek mruczy już na odległość, gada do wszystkich...jest cudowny
zdrowy, futerko ma już dużo ładniejsze, uszka czyściutkie ale chudy przeraźliwie
dogaduje się z małą dzikuską, uwielbiają się razem bawić wydając przy tym okrzyki wojenne
Tulinka...daje się głaskać w transporterku, nie próbowałam drugi raz wziąć jej na ręce i muszę iść z nią do wetki bo ma długie pazurki, jestem ciekawa jej zachowania u wetki

[kamari]

Figiel zaraz się utuczy, najważniejsze, że dzieciaki się ze sobą dobrze bawią
Aż się obśmiałam, kiedy wyobraziłam sobie te okrzyki wojenne

[puszatek]

najważniejsze, że oboje są lubiani przez inne koty, nawet Kisia jest dla nich łaskawa

[MalgWroclaw]

Nie żartuję, nie pomyliłam się - 2016.

[AnnAArczyK]

Brydzionek Wszystkim Figielkom
Za Tulinkę...złagodniej kociunia, jeszcze troszkę...

[Caragh]

Witanko Puszatki

[lidka02]

[puszatek]

hejka kochane dziewczyny

[taizu]

Hej!

[vip]

Cześć, Basieńko .

[puszatek]

Cześć, Basieńko .

witaj Małgosiu

[ruda32]

Basiu jak nóżka?

[puszatek]

BOLI zaczynam mieć tego bólu dosyć