
Jak się ma dzisiaj Wiktor? A Ty?







Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
juana pisze:Dzień dobry![]()
Jak się ma dzisiaj Wiktor? A Ty?
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
najszczesliwsza pisze:Małgosia nie ważne co, Wiktor ma jeść!
I bardzo się cieszę, że zjadł![]()
Mój telefon za to całą noc na ładowarce
vip0 pisze:najszczesliwsza pisze:Małgosia nie ważne co, Wiktor ma jeść!
I bardzo się cieszę, że zjadł![]()
Mój telefon za to całą noc na ładowarce
Toteż mu nie zabierałam, z takim smakiem zajadał...i w porównaniu z ostatnimi próbami jedzenia to był wyczyn nie lada.
A ja zapomniałam podłączyć...
vip0 pisze:juana pisze:Dzień dobry![]()
Jak się ma dzisiaj Wiktor? A Ty?
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ano Asiu, tak jak pisałam post wyżej...bardzo mnie uradowało, że częściowo wrócił Wiktorowi apetyt, choć dziwne miał smaki.
Ja też sie zebrać muszę do zjedzenia czegokolwiek.
A jak doopeczka Rysiowa?
vip0 pisze:Widać na filmiku, że Rysio znowu w formie.
Bardzo się cieszę.
I za kciuki dziękuję.
vip0 pisze:Ja to telefon traktuje tak trochę po macoszemu...nieraz zapominam, gdzie go położyłam...
Albo przyjdę skądsiś, powieszę kurtkę na wieszaku, i on sobie tak pół dnia w kieszeni wisi...
Jak sie pogarsza, to może trza zmienić?
Lekarz coś na ten temat wspominał, że może tak być?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter i 1195 gości