Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 01, 2011 22:15 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Femka pisze:To jest taki kochany misio. Dobrze, że nie siedzi w schronie.


Dobrze. :)
I jak czytam, przekonał się, że z dużą Femką można tylko po dobroci. :wink:
Feebee
 

Post » Sob paź 01, 2011 22:28 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

zakochałam się z nim okrutnie
od samego początku czułam, że ta jego agresja to pic na wodę
i miałam rację
wprawdzie moje nadgarstki wyglądają, jakby przejechała po nich brona, ale było warto dać się obgryzać
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 02, 2011 8:17 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

:piwa:
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 02, 2011 11:30 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Wczoraj Burek skutecznie podniósł mi ciśnienie. Ten grubas i łakomczuch nie zjadł obiadu i odszedł od pełnej miski :? Natychmiast się przestraszyłam, że coś się dzieje. I fakt, iż tydzień temu miał idealne wyniki badań, nie miał tu najmniejszego znaczenia. Zaczęłam się zastanawiać nad wyjazdem do wetki w najbliższym tygodniu. W tym czasie przystąpiłam do jedzenia swojego obiadu. Burek też przystąpił do mojego obiadu :roll: To mi nasunęło podejrzenie, że to może niekoniecznie chodzi o brak apetytu :roll:
Miałam w domu podarowane przez pewną miła miauowiczkę trzy kartoniki bozity. Jeden otworzyłam i dałam Burkowi. Prawie się zabił w pogoni za michą.
Otóż Burek odmówił jedzenia piersi z kurczaka. Bo to pierwotnie miał na misce.


EDIT: wczoraj wieczorem usłyszałam kocie kichnięcie :evil: Dzisiaj rano uruchomiłam ogrzewanie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 02, 2011 11:53 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Femka pisze:Natychmiast się przestraszyłam, że coś się dzieje.


Syndrom panikary. :)



Też tak czasem mam. :wink:
Feebee
 

Post » Nie paź 02, 2011 15:40 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Twoje relacje z Burkiem jak nic przypominają mi moje relacje z Fisiem
Fisia juz z nami nie ma ale moje sznyty ciagle o naszej miłości przypominają ...
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie paź 02, 2011 22:10 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Feebee pisze:
Femka pisze:Natychmiast się przestraszyłam, że coś się dzieje.


Syndrom panikary. :)



Też tak czasem mam. :wink:

Ja też.

A Buruś okazał się wybredny :lol:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt paź 07, 2011 18:09 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Femka, żyjesz?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt paź 07, 2011 18:12 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

żyję :D
jutro coś napiszę, ale zasadniczo wszystko jest w porządku.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt paź 07, 2011 18:13 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Tak się właśnie zastanawiałam, czy Ty jeszcze masz koty i psa? :wink:
Feebee
 

Post » Pt paź 07, 2011 18:20 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

mam i koty i psa
i cały zwierzyniec w dobrym samopoczuciu
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 08, 2011 13:49 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

No i prosze mi tak pisac codziennie 8)
wróż mos 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 08, 2011 21:33 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

U nas już jesień. Od rana lało, było zimno. Nie przypuszczałam, że kiedyś będę się upajać jesienną szarugą. Ona na wsi wygląda zupełnie inaczej, fantastycznie jest stać w letniej sukience, w ciepełku i patrzeć na ociekające deszczem i gnące się pod wiatrem drzewa.
Rana Fiony już całkiem zagojona. Psica jest zupełnie inna niż przed operacją. Na spacerze interesuje się wszystkimi leżącymi liśćmi, codziennie wita się Miśkiem (pies z sąsiedztwa), znowu tarza się w trawie. I apetyt ma nieziemski. Po zjedzeniu obiadu przychodzi do kuchni oblizując się znacząco. Na siedzeniu w budzie jej nie złapałam naocznie, ale wrzucane tam rano przysmaki giną w niewyjaśnionych okolicznościach.
Wygląda na to, że po zastrzyku Femcia przestała lać poza kuwetą. Jej szczęście, bo przerobiłabym na skórkę.
Zaobserwowałam też dziwne zjawisko. W ciągu dnia, gdy jestem w domu, Burek konfliktuje się z pozostałymi kotami. Zaczepia każdego, kto przechodzi obok niego. Rano natomiast cała trójka (oprócz Zosi oczywiście) śpi sobie ze mną w łóżku zgodnie i bez problemów. Zosia też jest w sypialni, ale raczej wyleguje się na baraninie na bujaku.

Od ostatniej niedzieli, kiedy to włączyłam ogrzewanie, koty polegują głównie na podłodze. Śpią brzuchami do góry.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 09, 2011 16:57 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

Femka pisze:Od ostatniej niedzieli, kiedy to włączyłam ogrzewanie, koty polegują głównie na podłodze. Śpią brzuchami do góry.

Wyobraziłam to sobie :D
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie paź 09, 2011 17:55 Re: Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

A u Ciebie jesiennie, ale miło, spokojnie i zdrowo... I tak trzymać :)
Feebee
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 26 gości