H2E2 cz.IV

[shalom]

Cieszę się, ze troche Ci już lżej na duchu.

Ja też czasem bym coś chlapnęła. Ostatnio na zabawnie. Usiadłam na kasę a tam nóż, taki do smarowania pieczywa rozbawiło mnie to, wzięłam go i marsz na zaplecze. I postanowiłam pokazać szefowej. Więc wpadam do biura z nożem w ręku i już prawie mówię....ale mnie zatkało bo siedziała tam kierowniczka regionalna no więc stałam jak ta wariatka z nożem w ręku ak żeby było widać i zaczełam się jąkać. Ostatecznie zrobiłam swój głupi uśmiech i poszłam Dla niewtajemniczonych-jakbym powiedziała gdzie to znalazłam to znów byśmy dostali ochrzan i kiepską ocenę inna sprawa to, ze wszyscy się tej pani boją, a ja nie, bo ona jest bardzo ładna i naprawdę mi się podoba, tak estetycznie

[sunshine]

Jak pracowałam w R. też miałam kierownik regionalną bardzo ładną kobietę. Długie ciemne włosy, szczupła, zadbana, ale nie przerysowana. Taka kobieca kobieta.
Shalom, ty to jednak masz pomysły.

[sunshine]

Ostatnio zrobiłam to ciasto z mleka skondensowanego. Ciasto zrobiło furorę. HSB mówi na nie: baton.
A takie coś dzisiaj w necie znalazłam:
http://cukierniczekreacje.blox.pl/2011/ ... kiego.html

[shalom]

Jak mówiła o tej samej kobiecie jak miała na imię?

[sunshine]

Nie pamiętam

[magdaradek]

Ostatnio zrobiłam to ciasto z mleka skondensowanego. Ciasto zrobiło furorę. HSB mówi na nie: baton.
A takie coś dzisiaj w necie znalazłam:
http://cukierniczekreacje.blox.pl/2011/ ... kiego.html

mogę poprosić o przepis na baton?

[sunshine]

Ktoś oprócz Magdy chce pw z przepisem?

Szefowa stwierdziła, ze w zaistniałej sytuacji powiedziałam, co było trzeba. Naganę jako zleceniobiorca dostaniemy. Ale to chyba będzie koniec sprawy.

[sliver_87]

ja chce pw z przepisem :)
nagana nagana, ale miejmy nadzieje, ze bedzie po wszystkim

[sunshine]

Odchoruję ten stres. Już mnie łepek zaczyna pobolewać. Szykuje się weekend z migreną.

Wieczorem zjadłam prawie pół arbuza. W nocy oczywiście obudził mnie napór moczu. Próbowałam sie wydostać spomiędzy czwórki kotów. Ale Hans wtulony w moje nogi nie zamierzał się przesunąć, żeby uwolnić kołdrę. Erwin spał w najlepsze na moich łydkach i ani myślał wstawać. Elza kręciła się wokół mnie i próbowała mnie ciumkać. Zanim się wyplątałam, byłam już całkowicie rozbudzona. W łazience rozciumkana Elza ładowała mi się na kolana. Po powrocie do łóżka Erwin stwierdził, że już czas na poranną toaletę i próbował mnie wylizać. Po prostu nasze kicie są niepowtarzalne i zakochane we mnie.

[shalom]

ja jak wstanę w nocy to biegnę i nawet na swoje nie patrzę, a w szczególności na Frejkę, bo jak zobaczą moje otwarte oczy to myślą, ze już wstajemy na śniadanko

[sunshine]

Ja rano często muszę biec z pełnym pęcherzem a kicie są zachwycone, że już rano i koniecznie chcą się przywitać. Ja kiedyś stracę przez nie zęby

[sunshine]

W Białej Fabryce, do 26.08, co piątek są koncerty z cyklu Sztuka Kobiet. Od pieśni sefardyjskich i jidysz, przez jazz, latin jazz, soul&gospel po występy Moniki Kuszyńskiej. Wstęp 10 zł. Piszę jakby ktoś miał ochotę na alternatywny piątek.

[Pasibrzucha]

O psiakostka, sun, ja sobie nawet nie próbuję wyobrażać, przez jaki stres przechodzisz (-łaś?). Zdarzyło mi się coś podobnego półtora miesiąca temu i odchodziłam wręcz od zmysłów ze zgryzoty. Dobrze, że szefową masz w porządku - no i Józefina dobrze gada

[sunshine]

Dzięki Pasibrzucho. Powoli nerwy przechodzą. I nikt nie ma do mnie żalu. A w piątek już mnie tu nie będzie. I mam mocne postanowienie w czasie urlopu nie odbierać telefonów z pracy.

Helga siedząc na kolanach HSB, wychyliła się do przodu i rzygnęła. W materiale zauważyłam kłaczki. HSB wcale się nie zdenerwował, tylko dopytywał kicię: jak się czujesz?

Erwin chyba nadal rośnie To jakiś gigant czy mutant

[Erin]

Witajcie Słoneczka