Saszka,Dziunia oraz Meś - foteczki

Ja również dziękuję,a wczoraj na PW znowu czyjś dziadek miał zawał

Co się dzieje? :roll:

vailet pisze:Ja również dziękuję,a wczoraj na PW znowu czyjś dziadek miał zawał Co się dzieje?

poprostu życie jest teraz za ciezkie , nie wszyscy dają radę

jest szansa,że będzie miejsce dla mojego dziadka w złotym stoku ...o matko trzymajcie kciuki
jutro rano mamy dzwonić i czekamy na odpowiedz...

Edytka1984 pisze:jest szansa,że będzie miejsce dla mojego dziadka w złotym stoku ...o matko trzymajcie kciuki
jutro rano mamy dzwonić i czekamy na odpowiedz...

Bardzo Mocno trzymam :ok:

Oczywiście ja trzymam aż bolą,ale też trzymajcie za mojego teścia bo coś nie tak jest.Zdjeli cewnik i mocz nie spływał i z powrotem do szpitala by założyć i autobusem do domu

Służba zdrowia mnie przeraża,wczoraj byłam u lekarza i nawet mnie nie osłuchał :evil:

a mówiłam że jestem chora,ale on tylko szybko na kawkę chciał sobie iść

Wizyta to był stracony czas.

Danusiu - dziękuję.

Vailet - trzymam za Twojego teścia mocne kciuki również.

Dopiero wróciłam do domu i padam dziś ze zmęczenia.

Dziewczyny udało się - przyjmą dziadka do ośrodka opiekuńczo leczniczego w złotym stoku.
Mama mi się popłakała przez telefon ze szczęscia bo już rady nie daje....strasznie się cieszymy

teraz musimy mu znaleźć transport karetką

Edytka1984 pisze:Dziewczyny udało się - przyjmą dziadka do ośrodka opiekuńczo leczniczego w złotym stoku.
Mama mi się popłakała przez telefon ze szczęscia bo już rady nie daje....strasznie się cieszymy

teraz musimy mu znaleźć transport karetką

No, to bardzo dobrze :ok:

Gdzie jest Złoty Stok? Nie mogę w pracy sprawdzić, bo mi google maps nie chodzą.

Józefinko w stronę Stronia Śląskie, Ząbkowic śląskich itp.
Najważniejsze,że się udało.

gratuluję

zabawnie jest chyba mieć dziadka

Edytka cieszę się że znalazłyście ładny ośrodek dla dziadka,może będzie mu tam lepiej :ok:

Mam nadzieję,bo my rady już nie dajemy z karmieniem Jego,zmienianiem mu pieluch itp
Mama to jest wykończona, jej brat ma w dupie dosłownie dziadka....a przecież jak my jesteśmy w pracy ktoś musi się nim zajmować...nie było wyjścia ...

Edytka1984 pisze:Mam nadzieję,bo my rady już nie dajemy z karmieniem Jego,zmienianiem mu pieluch itp
Mama to jest wykończona, jej brat ma w dupie dosłownie dziadka....a przecież jak my jesteśmy w pracy ktoś musi się nim zajmować...nie było wyjścia ...

Moja babcia leżała 15 lat w pampersach

po wylewie i mama poszła na wcześniejszą emeryturę przez to,bo nikt z jej rodziny też nie chciał pomóc

Teraz ma grosze zamiast normalnej emerytury.

Hejka

Cieszę się bardzo Edytko,że Wam sie udalo z dziadkiem :ok:

. Co do transportu to chyba część będziecie musieli oplacic z własnej kieszeni. no ,ale to już chyba najmniejszy problem :wink:

Danusiu spróbujemy Go ulokować w aucie Taty bo największe chyba jest....jakoś musi wytrzymać
do złotego stoku mamy 87km..czyli kawałek drogi jest

Saszka,Dziunia oraz Meś - foteczki

Kto przegląda forum