Zabiję Mruczka! (17) Koci Hyde Park

[Dorota]

a czemu w szafie? Pora na posniadankowe mizi mizi

Skorzystalem z tego, ze Duza robi porzadki w szafie.
I szybko zajalem miejscowke.

Mru

[taizu]

a czemu w szafie? Pora na posniadankowe mizi mizi

Skorzystalem z tego, ze Duza robi porzadki w szafie.
I szybko zajalem miejscowke.

Mru

O tak, szafa to świetna miejscówka , ale duża nas nie wpuszcza

[MaryLux]

Jak to gdzie?
W szafie. Po sniadaniu

Mru

Mru, przecież burzy nie ma ani słychu ani dychu!
Unka

[MalgWroclaw]

My same sobie otwieramy szafę, jak chcemy . Co to za sztuka, przesunąć drzwi łapką i już
Fasolka

[jozefina1970]

ale duża nas nie wpuszcza

Myślałam, że tylko ja, niedobra nie wpuszczam kotów do szafy ulżyło mi

[MalgWroclaw]

Mruś, u mnie na 38. stronie jest dużo zdjęć skrzyningowych To na poprawę humorów.
Fasolka

[Dorota]

WAZNE:

Miodzio wrocil do domku swojego!

ZLE: Ojciec Miodzia zaraz bedzie szukal DS.
Jego Pani umiera.

Ojciec za darmo bedzie do wziecia.
To jest jakis egz. z papierami itd.
W Toruniu jest.

Mru skolowany

[MalgWroclaw]

Mrusiu, a ojciec Miodzia jest rudy? Na pewno znajdzie dom, biedaczek, będzie bardzo tęsknił .
Ty jak się masz?
Fasolka

[MaryLux]

O rany, ale się dzieje...

[MalgWroclaw]

Mruniek, czy Ty przypadkiem nie czujesz się skołowany, bo Twoja Duża zasadza się na ojca Miodzia
Spójrz mi w oczy... (przyszłam specjalnie, bo nie widziałeś moich zdjęć)



Fasolka

[MalgWroclaw]

Dobrej nocy, Mruś, idę na kolację.
Może kiedyś przeczytasz, co piszę ja,
wierna Fasolka

[Dorota]

Mruniek, czy Ty przypadkiem nie czujesz się skołowany, bo Twoja Duża zasadza się na ojca Miodzia
Spójrz mi w oczy... (przyszłam specjalnie, bo nie widziałeś moich zdjęć)



Fasolka

Jakie uroczne spojrzenie

Nie, nie. Nie bierzemy tatka Miodzia.

Mru

[MalgWroclaw]

Cześć Mruś. Dobrze, że odpowiedziałeś, bo się martwiłam.
Jestem po śniadanku, a nawet... pogoniłam Franię . Duża mówi, żebym tego nie robiła, bo zaraz będzie awantura.
Fasolka

[Dorota]

Cześć Mruś. Dobrze, że odpowiedziałeś, bo się martwiłam.
Jestem po śniadanku, a nawet... pogoniłam Franię . Duża mówi, żebym tego nie robiła, bo zaraz będzie awantura.
Fasolka

Ja tez czasem gonie Nornice i Chipa.
Zeby rozprostowali gnaty
Dla zdrowia.

Mru

[MalgWroclaw]

Cześć Mruś. Dobrze, że odpowiedziałeś, bo się martwiłam.
Jestem po śniadanku, a nawet... pogoniłam Franię . Duża mówi, żebym tego nie robiła, bo zaraz będzie awantura.
Fasolka

Ja tez czasem gonie Nornice i Chipa.
Zeby rozprostowali gnaty
Dla zdrowia.

Mru

Fasolka