Behemot V

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 12, 2011 13:35 Re: Behemot V

Mnie do dziś fascynuje to co Panie na poczcie robią tą wielką pieczątką. Takie BUM, BUM I BUM. Zawsze się na to gapię jak trzylatka nie wierząc, że można z taką siłą i rozmachem trafiać celnie :mrgreen:

Jako, to sił życzę na te zastępstwa. Żebra połamane .... ojć .... 8O
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto kwi 12, 2011 13:35 Re: Behemot V

Nie macie umowy z pocztą Józefino?
U nas sie pieczątki stawia 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 12, 2011 13:37 Re: Behemot V

AYO pisze:Nie macie umowy z pocztą Józefino?
U nas sie pieczątki stawia 8)

Mamy umowę taką, ze w razie czego doklejają znaczków :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 12, 2011 13:40 Re: Behemot V

Przyznam się Wam do pewnej słabości :oops:

Zawsze staram sie bardzo dokładnie, czytelnie i ładnie :oops: wypełniać wszelkie formularze, ksiązki korespondencji i inne takie. Dotyczy to równiez słuzbowych listów :oops:

Więc pomijając monotonię powtarzalnych czynności to nawet miła odmiana dla mnie :oops:

Mozna się śmiać :mrgreen:

Czy nie jesteście wystarczająco dużym klientem dla nich?
Dziwne :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 12, 2011 13:45 Re: Behemot V

AYO, tu nie ma się z czego śmiać, tu trzeba podziwiać :D
Ja niestety w takich robótkach odpadam, włcza mi się po ósmej powtórzonej czynności oczopląsawica nadzwyczajna :mrgreen: .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto kwi 12, 2011 13:49 Re: Behemot V

Mam po prostu świadomość, że to dośc infantylne jest zwłaszcza w połączeniu z niewygasłą miłością do materiałów piśmiennych :roll:

Gdybym musiała robić to na codzien - ześwirowałabym po miesiącu ale tak od czasu do czasu :roll:

Mam też ku-ku jesli chodzi o redagowanie i szatę graficzną pism :roll:
Ostatnio edytowano Wto kwi 12, 2011 13:50 przez AYO, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 12, 2011 13:50 Re: Behemot V

ja już ześwirowałam z tego powodu :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 13:52 Re: Behemot V

AYO pisze:Zawsze staram sie bardzo dokładnie, czytelnie i ładnie :oops: wypełniać wszelkie formularze, ksiązki korespondencji i inne takie. Dotyczy to równiez słuzbowych listów :oops:

I bardzo dobrze :ok:
Koleżanka, pracownik socjalny ma tak dużo własnej korespondencji, że ma osobną książkę ewidencyjną, ładnie, starannie prowadzoną. Przyszedł do pracy jej nowy "kolega" który bazgrze jak kura pazurem i ona piany na ustach dostaje jak on coś wpisuje do książki :evil:
Kiedyś (ale to tak między nami) wysłał wywiad do Gminy dot. mieszkańca i urzędniczka myślała, że to nasz wychowanek sam sobie ten wywiad zrobił :ryk: Nie jest to śmieszne ale to człowiek - historia normalnie
AYO pisze:Czy nie jesteście wystarczająco dużym klientem dla nich?
Dziwne :roll:

Widać nie, albo staremu się włączyła olewka i tego do końca nie załatwił :evil:
AYO, jeżeli Cie to pocieszy to zawsze chciałam pracować w sklepie z materiałami piśmienniczymi :oops:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto kwi 12, 2011 13:58 Re: Behemot V

Do dziś zdarza mi się kupić sobie "na poprawę nastroju" jakiegoś żelowca czy cóś :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 12, 2011 14:05 Re: Behemot V

AYO pisze:Do dziś zdarza mi się kupić sobie "na poprawę nastroju" jakiegoś żelowca czy cóś :wink:

ja do tego jeszcze kupuję sobie różne złote i srebrne pisaczki, wycinacze wzorków, kolorowe papiery, zestawy kredek - tak ok 50 sztuk, fajne emulsje z glitterem, i inne dzińdziboły :D
ładne zeszyty, ołówki i nożyki do wycinania :)
i pieczątki i kolorowe tusze

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 14:08 Re: Behemot V

I co z tymi dzińdzibołami potem robicie? :D

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 14:11 Re: Behemot V

Pasibrzucha pisze:I co z tymi dzińdzibołami potem robicie? :D

takie tam popierdółki, przynajmniej ja

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 14:13 Re: Behemot V

Tzn masz je do miecia? :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 14:16 Re: Behemot V

Myśle, że je zużywa - lub młodzież zużywa :wink:

Ja czasem wchodzę tylko popatrzeć - niczego nie potzrebuję więc nie kupuję ale pomacać można c'nie :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto kwi 12, 2011 14:22 Re: Behemot V

Pasibrzucha pisze:Tzn masz je do miecia? :mrgreen:

tak :mrgreen:
ale też używam
lubicie kolorowanki?
mandale?
collage?
takie tam
a oprócz tego robię okładki na zeszyty z jajem, albo bez
tzn. trochę mi się przystopowało od kiedy mam koty :mrgreen:

przepraszam AYO za te OTy, ale wspomniałam tez kotach :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 101 gości