1. dziecioki mają się dobrze
2. pokemony też (Gluc wyżera Kredce chrupki. Muszę go pilnować - burak Gluc

3. "państwo od Kredki" zostali posłani na drzewo. Oczekujemy kolejnych propozycji.

4. dzięki, kotka doroty, zaraz wymiętoszę pokemony.


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moś pisze:To ja rozpoczne zbiorowke![]()
![]()
![]()
Ty to masz nosa, zabers![]()
A dlaczego na drzewo? ciekawa jestem
zabers pisze:Pszyszłem jeszcze raz, bo...
Słuchajcie, grupa! Nie chcę zapeszyć, ale prawdopodobnie szykuje się wypas dom dla Kredki. Dom niedaleko Poznania. Państwo mieli koty. Jednego ponad 10 lat (przybłąkał się dorosły, umarł ze starości), drugiego - dwa (białaczka). Dom z ogrodem, ale kot wychodził nie będzie. Miejsce w łóżku osobistym zapewnione. Pani wie co to testy FIV/FELV, wie o co chodzi z odrobaczaniem, kontrolami u weta (ma zresztą swojego - z tego, co mówiła - kumaty), nie ma problemu żeby Kredka jeszcze trochę u mnie została (dla spokojności powtarzamy badania krwi pod kątem wątroby). Wypatrzyła Kredkę na... zapomniałam zapytać gdzie, ale na pewno nie Allegro (tam nie ma informacji o testach - moja wina, zapomniałam dodać). Jesteśmy umówione na wtorek. W związku z tym...
My, zabers I Boski ogłaszamy niniejszym początek akcji Zbiorowego Trzymania Kciuków.
kotka doroty - nie domagam się szczegółów/zdjęć/filmów/relacji z Błękitnego24. jak mi szczebioczą, że suuuper, to odpuszczam. ... czyli - dziecioki dobrze się mają - jedza, piją, rosną, świrują.
anna57 pisze: Uważaj z tym domem niewychodzącym.
Wszyscy mówia, że nie wychodzący, a jak jest dom z ogrodem to ja nie dowierzam![]()
Przejechałam się już na tym.
Wydałam tak kota, też dom niewychodzący, cudny, wspaniały. Teraz po paru latach kot wychodzi, okazuje się![]()
Wnerwiłam się odrobinkę.
zabers pisze:anna57 pisze: Uważaj z tym domem niewychodzącym.
Wszyscy mówia, że nie wychodzący, a jak jest dom z ogrodem to ja nie dowierzam![]()
Przejechałam się już na tym.
Wydałam tak kota, też dom niewychodzący, cudny, wspaniały. Teraz po paru latach kot wychodzi, okazuje się![]()
Wnerwiłam się odrobinkę.
1. Pani sama zaznaczyła, że żadnego wychodzenia, bo poprzedni kot (odchowany od maluszka, ukochany) wychodził, pobił się z dzikunem, dzikun go zaraził białaczką i po kocie. Ma uraz. Nawet nie rozważa spacerów na szelkach.
2. i tak w razie czego (bo jeszcze nic nie ustaliłam, do niczego się nie zobowiązałam) będę odwoziła Kredkę, więc zawsze mogę nie zostawić jak mi się coś nie spodoba.
anna57 pisze:zabers pisze:anna57 pisze: Uważaj z tym domem niewychodzącym.
Wszyscy mówia, że nie wychodzący, a jak jest dom z ogrodem to ja nie dowierzam![]()
Przejechałam się już na tym.
Wydałam tak kota, też dom niewychodzący, cudny, wspaniały. Teraz po paru latach kot wychodzi, okazuje się![]()
Wnerwiłam się odrobinkę.
1. Pani sama zaznaczyła, że żadnego wychodzenia, bo poprzedni kot (odchowany od maluszka, ukochany) wychodził, pobił się z dzikunem, dzikun go zaraził białaczką i po kocie. Ma uraz. Nawet nie rozważa spacerów na szelkach.
2. i tak w razie czego (bo jeszcze nic nie ustaliłam, do niczego się nie zobowiązałam) będę odwoziła Kredkę, więc zawsze mogę nie zostawić jak mi się coś nie spodoba.
Oleńko, wiem, że zadbasz![]()
Ja tylko tak piszę, bo wiesz, ludzie co innego mówią, co innego robią.
zabers pisze:Pszyszłem jeszcze raz, bo...
Słuchajcie, grupa! Nie chcę zapeszyć, ale prawdopodobnie szykuje się wypas dom dla Kredki. Dom niedaleko Poznania. Państwo mieli koty. Jednego ponad 10 lat (przybłąkał się dorosły, umarł ze starości), drugiego - dwa (białaczka). Dom z ogrodem, ale kot wychodził nie będzie. Miejsce w łóżku osobistym zapewnione. Pani wie co to testy FIV/FELV, wie o co chodzi z odrobaczaniem, kontrolami u weta (ma zresztą swojego - z tego, co mówiła - kumaty), nie ma problemu żeby Kredka jeszcze trochę u mnie została (dla spokojności powtarzamy badania krwi pod kątem wątroby). Wypatrzyła Kredkę na... zapomniałam zapytać gdzie, ale na pewno nie Allegro (tam nie ma informacji o testach - moja wina, zapomniałam dodać). Jesteśmy umówione na wtorek. W związku z tym...
My, zabers I Boski ogłaszamy niniejszym początek akcji Zbiorowego Trzymania Kciuków.
kotka doroty - nie domagam się szczegółów/zdjęć/filmów/relacji z Błękitnego24. jak mi szczebioczą, że suuuper, to odpuszczam. ... czyli - dziecioki dobrze się mają - jedza, piją, rosną, świrują.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, Gosiagosia i 269 gości