Moderator: Estraven
Bazyliszkowa pisze:Kulokot był mocno zaniepokojony dzisiejszą nocną burzą.
Teraz odsypia te atrakcje.
A Klakier jest umówiony na najbliższą środę na kontrolę do specjalisty od astmy.
I muszę się poskarżyć na pannę MM - od 4.00 tłumaczyła mi, że jest głodna i że mam wstawać, napełnić miskę.
Bazyliszkowa pisze:I muszę się poskarżyć na pannę MM - od 4.00 tłumaczyła mi, że jest głodna i że mam wstawać, napełnić miskę.
vega013 pisze:Bazyliszkowa pisze:I muszę się poskarżyć na pannę MM - od 4.00 tłumaczyła mi, że jest głodna i że mam wstawać, napełnić miskę.Ciociu, to MM miała pustą miseczkę? Ojej... Biedna kotunia
![]()
Ciociu, to trzeba było wstać zanim koteńka się obudziła i miseczkę napełnić!!!
Jejku... Co to się porobiło...
Kotki muszą dopominać się o jedzenie, bo bez tego to by głodowały!!!
Jeszcze by poumierały z głodu!!!
Oliwka oburzona
Kliknij miniaturkę
dagmara-olga pisze:a u nas grzmi i błyska
Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89 i 28 gości