Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 07, 2010 18:08 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Jestem :!: :!: :!: Co za dzień,dałam Miałce saszetkę wołowinki z marchewką,co się działo :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: Myślałam że,miseczkę zje,takie dobre było :ryk: :ryk: :ryk:
Na jutro mamy puszeczke gurmecika,zbaczymy jak będzie smakować :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 07, 2010 18:16 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Ja Was kiedyś uduszę :mrgreen: zobaczycie,marny Wasz los :mrgreen:
Następnym razem jak cś mi będzie to się nawet nie przyznam,czepiły się migdałków jak rzep psiego ogona(za se tak na kocim forum napiszę :mrgreen: )i się odczepić nie mogą @jedne zielone no :mrgreen: :mrgreen:
Zamiast współczuć biednemu choruszkowi to One się nabijają,fuj nie dobre dziewczyny,a fuj!!! :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 07, 2010 18:25 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

ale prażone solone migdałki są pyszne :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 07, 2010 18:27 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

alus1 pisze:ale prażone solone migdałki są pyszne :mrgreen:

Ciebie uprażę i posolę,zbaczymy :mrgreen:
Cześć Alutku :twisted:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 07, 2010 18:31 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

kotka doroty pisze:
alus1 pisze:ale prażone solone migdałki są pyszne :mrgreen:

Ciebie uprażę i posolę,zbaczymy :mrgreen:
Cześć Alutku :twisted:

nie, ja to najsmaczniejsza z miodem malinowym jezdem :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 07, 2010 18:31 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

a ja lubie platki migdałowe na cieście i kawałki migdałow w ciescie :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 07, 2010 18:32 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Jak nie znajdą mamki do soboty to znowu zaczyna działać Międzywojewódzki oddział Intensywnej Terapii i opieki nad kocim noworodkiem :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw sty 07, 2010 18:33 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

A weście Wy sobie te migdałki i ..... :twisted: :twisted: :twisted: @
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 07, 2010 18:34 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

majencja pisze:Jak nie znajdą mamki do soboty to znowu zaczyna działać Międzywojewódzki oddział Intensywnej Terapii i opieki nad kocim noworodkiem :mrgreen:


Urodziłas kota 8O 8O 8O
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 07, 2010 18:34 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

majencja pisze:Jak nie znajdą mamki do soboty to znowu zaczyna działać Międzywojewódzki oddział Intensywnej Terapii i opieki nad kocim noworodkiem :mrgreen:

8O 8O 8O ?
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 07, 2010 18:37 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Przetrawione????? 8O A pfuj też masz pomysł ! Trzeba było świeżutkimi się dzielić , jeszcze takimi krwistymi..... :twisted: Jest osesek podrzucony , zajmuje się nim p. wetrynarz ale za dużo ma obowiązków/ inne kotki, małe dzieciatko/ i jak nie znajdą mamki no to przyjedzie do mnie na gumowego cyca :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw sty 07, 2010 18:40 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

majencja pisze:Przetrawione????? 8O A pfuj też masz pomysł ! Trzeba było świeżutkimi się dzielić , jeszcze takimi krwistymi..... :twisted: Jest osesek podrzucony , zajmuje się nim p. wetrynarz ale za dużo ma obowiązków/ inne kotki, małe dzieciatko/ i jak nie znajdą mamki no to przyjedzie do mnie na gumowego cyca :mrgreen:


ojejku :(
takie tyci malenstwo :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 07, 2010 18:41 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Pewnie specjalnie szukać nie będą,taka mamka z gumowym cycem jak Ty ,to skarb prawdziwy,jak już będzie u Ciebie to przedstawisz nam to kocie ,co nie??
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 07, 2010 18:44 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

Nooooo! W zeszłym roku w sumie 6 takich ślepaczków miałam w tym jednego ciężko chorego i wszystkie wyrosły na ludzi :mrgreen: :ryk:
Pewno że przystawię do gumowej piersi :ryk:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw sty 07, 2010 18:46 Re: Miałka i jej sługa uniżony-zdrowiejemy?cz.II:))

To TY z kotów ludzi robisz no,no !
Z zapartym tchem śledziłam losy KOszmarii-Wredoty i Pedrusia,teraz też będę kibicwać OBIECUJĘ :ok: :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, muza_51, puszatek, Sigrid, zuza i 257 gości