Jonasz - kot klasyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 18, 2010 21:00 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Moze troche skorupek? :mrgreen:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 20, 2010 8:20 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI, powinnas wrzucic ten opis przygotowania skorupek na forum Chatula :ryk: :ryk: :ryk:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon wrz 20, 2010 12:02 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:
Wlasnie szukam przepisu na skorupki - usuwa sie z nich blonki, prawda? Cos jeszcze trzeba zrobic? Ja mysle, zeby je utluc w mozdzierzu, bo mlynka nie mam... :roll:


Przepraszam, ale dopiero teraz zauważyłam Twoje pytanie :)
Ja robię tak: skorupki po surowych jajkach zaparzam wrzątkiem, a później myję, bardzo ładnie się wymywają :) Gotowane tylko obieram i wszystko odkładam ( teraz leżą na talerzyku wysoko na półce) jak sporo się nazbiera - to najpierw je pozgniatam, a później mielę, ale można też utłuc w moździerzu, albo wrzucić do blendera?

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Pon wrz 20, 2010 12:09 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Sylwia M. pisze:
margaretka2002 pisze:
Wlasnie szukam przepisu na skorupki - usuwa sie z nich blonki, prawda? Cos jeszcze trzeba zrobic? Ja mysle, zeby je utluc w mozdzierzu, bo mlynka nie mam... :roll:


Przepraszam, ale dopiero teraz zauważyłam Twoje pytanie :)
Ja robię tak: skorupki po surowych jajkach zaparzam wrzątkiem, a później myję, bardzo ładnie się wymywają :) Gotowane tylko obieram i wszystko odkładam ( teraz leżą na talerzyku wysoko na półce) jak sporo się nazbiera - to najpierw je pozgniatam, a później mielę, ale można też utłuc w moździerzu, albo wrzucić do blendera?

viewtopic.php?p=6248509#p6248509
:wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 20, 2010 18:09 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:
Sylwia M. pisze:
margaretka2002 pisze:
Wlasnie szukam przepisu na skorupki - usuwa sie z nich blonki, prawda? Cos jeszcze trzeba zrobic? Ja mysle, zeby je utluc w mozdzierzu, bo mlynka nie mam... :roll:


Przepraszam, ale dopiero teraz zauważyłam Twoje pytanie :)
Ja robię tak: skorupki po surowych jajkach zaparzam wrzątkiem, a później myję, bardzo ładnie się wymywają :) Gotowane tylko obieram i wszystko odkładam ( teraz leżą na talerzyku wysoko na półce) jak sporo się nazbiera - to najpierw je pozgniatam, a później mielę, ale można też utłuc w moździerzu, albo wrzucić do blendera?

viewtopic.php?p=6248509#p6248509
:wink:


OKI dzięki za link,to może swój post wyrzucę?,żeby komuś nie namieszać?

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Pon wrz 20, 2010 19:09 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Ale Jonasz sam zezarl gotowane skorupki, a surowych nie tyka. :lol: :lol: :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 20, 2010 20:35 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:Ale Jonasz sam zezarl gotowane skorupki, a surowych nie tyka. :lol: :lol: :lol:


Mojemu sypię i sypię, psy tez dostają, a tu okazało się , że gucio . :( Szkoda roboty :twisted:

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Pon wrz 20, 2010 21:51 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Sylwia M. pisze:
margaretka2002 pisze:Ale Jonasz sam zezarl gotowane skorupki, a surowych nie tyka. :lol: :lol: :lol:


Mojemu sypię i sypię, psy tez dostają, a tu okazało się , że gucio . :( Szkoda roboty :twisted:


Ja bym nie byla taka pryncypialna. Mysle, ze lepszy "syntetyczny" wapn niz zaden, ale oczywiscie lepiej sie nawrocic i robic jedynie sluszne surowe skorupki. :)

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 21, 2010 11:43 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:
Sylwia M. pisze:
margaretka2002 pisze:Ale Jonasz sam zezarl gotowane skorupki, a surowych nie tyka. :lol: :lol: :lol:


Mojemu sypię i sypię, psy tez dostają, a tu okazało się , że gucio . :( Szkoda roboty :twisted:


Ja bym nie byla taka pryncypialna. Mysle, ze lepszy "syntetyczny" wapn niz zaden, ale oczywiscie lepiej sie nawrocic i robic jedynie sluszne surowe skorupki. :)

Też tak myślę, że lepiej tak niż wcale :wink:

Dlatego ja się na razie w skorupki nie bawię - jak sobie pomyślę o myciu ich w zimnej wodzie, to... błeee... :roll:
I na wszelki wypadek wolę nie wnikać, co oni robią z tymi kupnymi :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 13:08 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

OKI pisze:
Dlatego ja się na razie w skorupki nie bawię - jak sobie pomyślę o myciu ich w zimnej wodzie, to... błeee... :roll:
I na wszelki wypadek wolę nie wnikać, co oni robią z tymi kupnymi :mrgreen:


Tylko co ja kupie w tym sklepie za 199 zl? Maczka jest znacznie tansza w zoo, drozdze juz namierzylas, nie bardzo jest co dolozyc... :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 21, 2010 13:29 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

chyba się jednak wybierz na tę wystawę do Myślenic :wink:
http://chatul.pl/viewtopic.php?p=8584#8584
Ja się przypinałam do Tillkowego zamówienia :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 16:59 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Chwilowo nie mam auta. ;) Poza tym 2 kg nastepnego suchego przyjmuje tylko na zasadzie wymiany na Orijena, gdyz zuzycie jest minimalne... :roll: Faza na suche minela, TOTW mniej wiecej wchodzi, ale bez entuzjazmu, ktorego ja nie probuje jakos na sile wzniecic, wiec jestem zabezpieczona na dluuuuugo.

Na razie glowkuje, co by tu w zoo kupic zeby do maczki dobic. :lol: :lol: :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 21, 2010 17:55 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Może się przypnij do czyjegoś zamówienia - wrzuć na chatula :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 19:50 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

No moze... Na razie mam jeszcze sporo FC i duzo mieszanki zrobionej na zas, musze zuzywac, bo zamrazalnik nie wydala. :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 22, 2010 9:47 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

zamrażalnik lepiej chodzi przeładowany niż niedoładowany :lol:
Cześć :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 1265 gości