Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 03, 2010 16:16 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:
kasia86 pisze:Ja jestem szczęśliwa w swoim domku, i gdybym mogła, to bym z niego nie wychodziła. :wink:

Oj to tak jak ja :D A jutro wracam do pracy po kilku tygodniach L4 i tak mi się nie chce... :P

Ja po dwóch tygodniach, bo pracuję na 1/2 etatu, a i to jak pomyślę, że mam iść do tej wredoty... :?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40413
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 03, 2010 16:19 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Ech... Ukochana praca :? Chociaż ja teraz mam całkiem fajną pracę, fajnych ludzi i atmosferę... Ale jak sobie przypomnę poprzednią robotę :evil: Wyzysk człowieka przez człowieka :?

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie sty 03, 2010 16:21 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

U nas też jest wyzysk przez człowieka, ale lubię pracować, w przeciwieństwie do ludzi tam pracujących.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40413
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 03, 2010 16:33 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Jak się pracuje z fajnymi ludźmi to się chętnie chodzi do pracy, ale jak atmosfera jest do kitu to przekichane... :roll:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie sty 03, 2010 19:40 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Swięte słowa,witajcie przy okazji :)
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sty 03, 2010 20:53 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

kociczka39 pisze:Swięte słowa,witajcie przy okazji :)

Witamy :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon sty 04, 2010 16:17 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

No to my też się wreszcie przywitamy w Nowym Roku :D.
Jakoś nam tak zeszło, że nie było czasu na komputer i pisanie :oops:.
Dużo zdrówka dla Dużych i ich ogonków! :ok: :D .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Pon sty 04, 2010 19:33 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Jak tam w pracy nanetko?

A Panny ''P'' co porabiają?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40413
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sty 04, 2010 20:53 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

O widzę że nie jestem jedyna która narzeka na pracę, tyle że ja mam raczej błahy powód bo kasa ładna, ludzie fajni tylko nudno jak cholera :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 11:17 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Zgłaszam się, jeśli można, i przy okazji dziękuję za wsparcie dla ślepaczka Bruna - jedzonko bardzo smakuje! :P
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 05, 2010 11:40 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:O kurcze! Przepraszam Cię Psocie za Pepsi! Ona jest jeszcze mała i głupia i nie wie co pisze... Oczywiście, że Ty wcale nie jesteś stary tylko mądry! :love: Wybacz Psocie mój kochany! :1luvu: Ja sobie pogadam z Pepsi :twisted:

Duża

Tylko nie krzycz na nią za mocno, bo się wystraszy i cofnie się w rozwoju
Psot

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 21:23 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

MaryLux pisze:
nanetka pisze:O kurcze! Przepraszam Cię Psocie za Pepsi! Ona jest jeszcze mała i głupia i nie wie co pisze... Oczywiście, że Ty wcale nie jesteś stary tylko mądry! :love: Wybacz Psocie mój kochany! :1luvu: Ja sobie pogadam z Pepsi :twisted:

Duża

Tylko nie krzycz na nią za mocno, bo się wystraszy i cofnie się w rozwoju
Psot

:ryk: :ryk: :ryk:
Już to widzę, jak Nanetka krzyczy na Pepsi :lol: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Wto sty 05, 2010 21:29 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Dziękujemy Ulla za życzenia! :love: Wam również życzymy dużo zdrówka :D

kasia86 pisze:Jak tam w pracy nanetko?

A Panny ''P'' co porabiają?


W pracy spokojnie :D A Panny obecnie otrzymały do swojego pokoju kanapę, stół i komodę, bo do dużego pokoju jutro przyjeżdżają nowe meble :D I dziewczynki są bardzo zadowolone przede wszystkim z kanapy, bo mają ją całą dla siebie :D

Gibutkowa pisze:O widzę że nie jestem jedyna która narzeka na pracę, tyle że ja mam raczej błahy powód bo kasa ładna, ludzie fajni tylko nudno jak cholera :|


Witamy Dużą i Gibutka :D

anita5 pisze:Zgłaszam się, jeśli można, i przy okazji dziękuję za wsparcie dla ślepaczka Bruna - jedzonko bardzo smakuje! :P

Oczywiście, że można :D Serdecznie zapraszamy :D I nie ma za co dziękować. To kropelka w morzu potrzeb... Ale się cieszę, że jedzonko smakuje :love:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto sty 05, 2010 21:31 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

MaryLux pisze:
nanetka pisze:O kurcze! Przepraszam Cię Psocie za Pepsi! Ona jest jeszcze mała i głupia i nie wie co pisze... Oczywiście, że Ty wcale nie jesteś stary tylko mądry! :love: Wybacz Psocie mój kochany! :1luvu: Ja sobie pogadam z Pepsi :twisted:

Duża

Tylko nie krzycz na nią za mocno, bo się wystraszy i cofnie się w rozwoju
Psot

Nie martw się Psocie :D Nie nakrzyczę :D Chociaż może czasem by jej się przydało :wink: Pepsi i tak w rozwoju jest tak do przodu, że mały hamulec by nie zaszkodził :twisted: :wink:

Ulla pisze:Już to widzę, jak Nanetka krzyczy na Pepsi :lol: .

:D Otóż to :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto sty 05, 2010 21:48 Re: Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

nanetka pisze:...Nie martw się Psocie :D Nie nakrzyczę :D Chociaż może czasem by jej się przydało :wink: Pepsi i tak w rozwoju jest tak do przodu, że mały hamulec by nie zaszkodził :twisted: :wink: ...

To tak jak mojej Gaguni :twisted: . Jej nawet 2 hamulce by się przydały :lol: .
Tylko jak to zrobić? :roll: Jak nakrzyczeć na te nasze cudne i słodkie maleństwa? :roll: :?
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1474 gości