Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro paź 01, 2008 16:45

czarna.wdowa pisze:Cześć Tygrysie 8)


cześć :lol: czasem muszę POPATRZEĆ na Dużą, by za bardzo nie przeszkadzała :lol:
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:45

andziula20 pisze:Ale piękna sesja balkonowa!!! Cudowna!!! Ratanek w trawie wygląda bossko! Ratan razem z Torilem, no mega...


wielkie dzięki :oops:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:46

Mereth pisze:Cześć Pięknoty :D


cześć chłopaki i Coś :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:47

Dorota pisze:Dziędobry! :D


Mru, jaki ty się e..ą.. zrobiłeś 8O Arystokrata prawdziwy 8)
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:48

MaryLux pisze:MIIIAAAUUUU
Inka


cześć Ineczko :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:50

Avian pisze:Bry :D

tosiula pisze:Obrazek


Czy mi się wydaje, czy mały drapaczek trochę zmaltretowany już?
Jedno jest pewne - Torilek juz się w nim nie mieści :twisted:


kiedyś rodzinne dzieciaki złamały drapak, i od tamtej pory Toril uwielbia w nim spać. A jak przystało na prawdziwego kota mieści się wszędzie :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:51

kalair pisze:Obrazek :wink:


witaj Kalair :lol: a gdzie się podziały romantyczne obrazki 8O
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:52

Paulaaa pisze:Cześć Torli :wink:

cześć futrzasta czwóreczko :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 16:57

Ratan coraz bardziej demoluje mi mieszkanie :evil: ja go chyba wydam do poprawczaka. jest szybki, zdecydowany i jak się na coś uprze to nie ma możliwości, by ustąpił. wczoraj cały wieczór czaił się na doniczkę. upilnowałam. ale jak rano wstałam to cała podłoga była w ziemi i liściach ś.p. paprotki. a na dodatek wczoraj przyszła paczka wypełniona ciętkami z papieru. naiwna gosia nie wyrzuciła i rano całe mieszkanie było zasłane tymi ścinkami. :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 01, 2008 17:01

tosiula pisze:
kalair pisze:Obrazek :wink:


witaj Kalair :lol: a gdzie się podziały romantyczne obrazki 8O

Romantyczne obrazki zabija moderator.. :evil:
Mniej romantyczne też czasem.. :roll:
Więc na razie takie! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 01, 2008 17:02

tosiula pisze:Ratan coraz bardziej demoluje mi mieszkanie :evil: ja go chyba wydam do poprawczaka. jest szybki, zdecydowany i jak się na coś uprze to nie ma możliwości, by ustąpił. wczoraj cały wieczór czaił się na doniczkę. upilnowałam. ale jak rano wstałam to cała podłoga była w ziemi i liściach ś.p. paprotki. a na dodatek wczoraj przyszła paczka wypełniona ciętkami z papieru. naiwna gosia nie wyrzuciła i rano całe mieszkanie było zasłane tymi ścinkami. :twisted:

Uuu.,.wykazałaś się taką naiwnością? :twisted: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 01, 2008 17:10

kalair pisze:
tosiula pisze:Ratan coraz bardziej demoluje mi mieszkanie :evil: ja go chyba wydam do poprawczaka. jest szybki, zdecydowany i jak się na coś uprze to nie ma możliwości, by ustąpił. wczoraj cały wieczór czaił się na doniczkę. upilnowałam. ale jak rano wstałam to cała podłoga była w ziemi i liściach ś.p. paprotki. a na dodatek wczoraj przyszła paczka wypełniona ciętkami z papieru. naiwna gosia nie wyrzuciła i rano całe mieszkanie było zasłane tymi ścinkami. :twisted:

Uuu.,.wykazałaś się taką naiwnością? :twisted: :lol: :lol:


noooo :oops: zostawiłam, bo się tak fajnie wieczorkiem gnieździły, zwłaszcza Tosieńka :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw paź 02, 2008 6:49

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 02, 2008 7:47

Bry :D

tosiula pisze:
kalair pisze:
tosiula pisze:Ratan coraz bardziej demoluje mi mieszkanie :evil: ja go chyba wydam do poprawczaka. jest szybki, zdecydowany i jak się na coś uprze to nie ma możliwości, by ustąpił. wczoraj cały wieczór czaił się na doniczkę. upilnowałam. ale jak rano wstałam to cała podłoga była w ziemi i liściach ś.p. paprotki. a na dodatek wczoraj przyszła paczka wypełniona ciętkami z papieru. naiwna gosia nie wyrzuciła i rano całe mieszkanie było zasłane tymi ścinkami. :twisted:

Uuu.,.wykazałaś się taką naiwnością? :twisted: :lol: :lol:


noooo :oops: zostawiłam, bo się tak fajnie wieczorkiem gnieździły, zwłaszcza Tosieńka :lol:


Ratan - za szybki za wściekły :twisted:

Nie wiesz, że szczytem szczęścia kota jest wór ścinków z niszczarki?
Sprawdzone, czasem robię im tą przyjemność, a co :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 02, 2008 7:51

Avian pisze:Bry :D

tosiula pisze:
kalair pisze:
tosiula pisze:Ratan coraz bardziej demoluje mi mieszkanie :evil: ja go chyba wydam do poprawczaka. jest szybki, zdecydowany i jak się na coś uprze to nie ma możliwości, by ustąpił. wczoraj cały wieczór czaił się na doniczkę. upilnowałam. ale jak rano wstałam to cała podłoga była w ziemi i liściach ś.p. paprotki. a na dodatek wczoraj przyszła paczka wypełniona ciętkami z papieru. naiwna gosia nie wyrzuciła i rano całe mieszkanie było zasłane tymi ścinkami. :twisted:

Uuu.,.wykazałaś się taką naiwnością? :twisted: :lol: :lol:


noooo :oops: zostawiłam, bo się tak fajnie wieczorkiem gnieździły, zwłaszcza Tosieńka :lol:


Ratan - za szybki za wściekły :twisted:

Nie wiesz, że szczytem szczęścia kota jest wór ścinków z niszczarki?
Sprawdzone, czasem robię im tą przyjemność, a co :twisted:

:strach: wyobraziłam to sobie u mnie w domu :strach:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 754 gości