Cosia,Czitka,Balbi,NiemójIII.Miciu po wizycie w klinikach.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 03, 2008 8:42

Ja mam malutkie pytanko do ogółu : czy ktoś do mnie pisał na pw???? Dostałam powiadomienie ale w skrzynce pusto i nie wiem o co chodzi :roll:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 03, 2008 8:49

Pisał, pisał. :)
Wysłałem informację, że na TVN leci "Upiór w operze". Po filmie wiadomość była już nieaktualna, więc ją skasowałem, a nie pomyślałem, że powiadomienie i tak dostaniesz.

Wojtek

 
Posty: 27800
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie sie 03, 2008 8:52

Domino76 pisze:Moją rozrywką i odstresowaczem jest nasze forum... :love:

Dzień bez Czitki.... stracony :love:
Obrazek

Marmotka

 
Posty: 112
Od: Nie sie 26, 2007 17:35
Lokalizacja: Wrocław i okolice...

Post » Nie sie 03, 2008 9:03

Wojtek pisze:Pisał, pisał. :)
Wysłałem informację, że na TVN leci "Upiór w operze". Po filmie wiadomość była już nieaktualna, więc ją skasowałem, a nie pomyślałem, że powiadomienie i tak dostaniesz.


Nie odebrałam wieczorem, bo oglądałam "Upiora w operze" na TVN :lol:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 03, 2008 9:08

:lol:

Wojtek

 
Posty: 27800
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie sie 03, 2008 10:34

Otwieram laptopa, a tu goście! Od rana! :P
Wątek towarzyski się powoli robi, niebawem zaczniemy od bry! :twisted:
Bry :D :roll:
Miałam upiora w nocy. Niekoniecznie w operze, ale w pokoju.
Po obejrzeniu filmu udałam się na zasłużony odpoczynek w konfiguracji: Mić koło twarzy, Tuta na oknie, Cosia na nogach, Balbi zwiewa do koszyka w drugim pokoju, bo nie lubi Micia.
Było w miarę spokojnie, poza wycieczkami wszystkich po kolei celem budzenia mnie i walenia w puszkę z chrup, chrup, która stoi koło poduszki.
Bębnienie w puszkę w sposób perfekcyjny ma opanowane Cosia, Czitka siada i patrzy głośno, Mić pojawia się mocno zainteresowany na każde patrzenie i bębnienie.
Była chyba trzecia, gdy objawił się upiór. Wył na różne piskliwe tony, z przerwami na zmrużenie oka i od nowa.
Czasem gulgotał.
Potem zapadała cisza 10 minut i od nowa. Tak do rana. Okna zamknąć nie mogłam, bo w końcu na okno przeniósł się Mić i leżał tam rozciągnięty na całej srebrnej długości śpiąc bosko, słodko i bezpiecznie.
Upiór mu nie przeszkadzał.
Postanowiłam wykończyć upiora w dowolny sposób w ciągu kilku dni najbliższych, bo on też w dzień daje koncerty.
Chyba coś wypiorę
:roll:
A teraz?
Proszę bardzo, Miciu już w swoim ulubionym miejscu czuwania, czyli tak zwany Mić mandżurski :P
Obrazek
On za bardzo fotogeniczny. Aż się prosi. I co potem, książkę jakąś będę musiała napisać, czy co? :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 03, 2008 10:45

czitka pisze:On za bardzo fotogeniczny. Aż się prosi. I co potem, książkę jakąś będę musiała napisać, czy co? :roll:

No to chyba nie ulega wątpliwości! :twisted:
Spróbuj tylko NIE napisać... Zjemy Cię tu żywcem! :twisted: :wink:
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Nie sie 03, 2008 10:56

czitka pisze:Obrazek

Piękny :P

Wojtek

 
Posty: 27800
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie sie 03, 2008 11:22

czitka pisze:Ja się przyznam, ja jestem uzależniona :roll:
Od pralki....
Kiedy jestem bardzo zmęczona, uspokaja mnie pralka :roll:
Siedzę na podłodze przed nią i patrzę, jak się kręci pranie...Mogę godzinami.
Mniejszy stres- krótszy program, większy- godzina czterdzieści....
W tym czasie koty moje mogą wywędrować otwartymi furtkami na Malediwy, nic mnie nie obchodzi. No wkręca mnie. I jak sobie tak posiedzę i popatrzę, to jakoś lepiej, spokojniej, ciszej, mniej nerwowo...
Właśnie odsiedziałm dłuższe pranie...
Macie też tak? No niekoniecznie tak, ale podobnie? :roll:

Czituś, to Ty morza potrzebujesz...
Ja mogę godzinami siedzieć na plaży i patrzeć, jak te fale przychodzą, odchodzą i tak w kółko... Tylko dawno już nie miałam okazji :?

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie sie 03, 2008 12:38

Domino76 pisze:Spróbuj tylko NIE napisać... Zjemy Cię tu żywcem! :twisted: :wink:


To juz chyba wyjaśnia sprawę upiora :twisted:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 03, 2008 12:52

Po części :evil:
Upiór, to ten redbul, pitbull, nie wiem jak się to pisze i wiedzieć nie chcę, tak, tak, ktoś tu na forum ma taką sunię, podobno śliczna i słodka, dobra, dobra,
z pełnym szacunkiem do tej suni, ale mam dosyć.
I nie obchodzi mnie już to, że to nie wina psa, tylko Cyganów, że pewnie ma za krótką albo za długą smycz, mam to kompletnie w nosie, to nie jest szczek, to jest coś okropnego, pojęcia nie mam, kto tę rasę tak pokrzyżował, tak, tak, to nie wina psa, koszmar, on tak piszczy albo gulgocze całymi dniami, a teraz zaczął nocami :roll:
Raz interweniowaliśmy, bardzo grzecznie, w dzień, owszem Cyganie podzielili nasze zdenerwowanie, bo on, ten pies, głupi jakiś, bo uwiązany, to go odwiązali i lata luzem.
Więc albo będzie gulgotał i piszczał i nie będzie spokoju, albo nas tu pozagryza.
Zgłosić tego raczej nigdzie nie można, wszyscy będziemy znosić ten horror do dni ostatnich tej cudnej, łagodnej, urokliwej rasy, albo naszych.
Żadne tu Straże Miejskie na Romów, ten numer nie przejdzie.
A Miciu się znowu drapnął w ostatni strupek i jest takie coś wielkości główki od zapałki, może ciut większe znowu do gojenia.
Riwanol? Kliniki?
Zaraz dostanę szału :evil:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 03, 2008 14:02

czitka pisze:Po części :evil:
Upiór, to ten redbul,


Redbull doda Ci skrzydeeeeeeełłł :aniolek:
A ja myślalam ze to wyją czytelnicy spragnienie dalszej Twojej twórczości ...

A poważnie to Cię żałuję bo mam sytuację podobną. Co mam na przeciwko to już chyba wszyscy wiedzą i tam strażnicy tez maja psa. Pies przez całe noce szczeka na potęgę też spać sie nie da. I też nie bardzo jest komu to zgłosić ....straż na straż czy jak :roll: Do tego jeszcze od paru miesięcy mają reflektor -gigant majacy wykrywac zapewne nawet mrówki ktore planowałaby ucieczkę. Tylko czemu on jest wycelowany w moje okna ??? Plus taki że moge oszczędzac energię ale poza tym zanim pies kompletnie mnie nie obudzi majaczy mi sie w snach jakiś Majdanek czy Treblinka :evil:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 03, 2008 14:10

Współczuję. To są właśnie takie sytuacje bez wyjścia, bo nie ma do kogo i jak zgłosić.
A te skrzydła, to strasznie mi potrzebne. Czasem, są takie chwile, wydaje mi się, że wyraźnie czuję takie swędzenie między łopatkami, podrapię, otrę się o drzwi, ale za chwilę swędzi dalej. To ja wtedy wiem, że to One...
Ostatnio nic :evil:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 03, 2008 14:25

Czituś , to dla Ciebie takie trochę a propos :
http://missdiesel.wrzuta.pl/audio/sV9zi ... o_nie_ptak

kocham tę piosenkę
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie sie 03, 2008 14:41

Ja też... :oops:
Ogromnie się wzruszyłam, dzięki...
Tylko minutka mi się odtwarza, nie wiem dlaczego :(
Ta cała płytka była wspaniała....
Czekaj, mam, mam tu całość....
http://www.youtube.com/watch?v=nVgK42rF ... re=related
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19071
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 68 gości