Wątek Azorka i reszty!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 25, 2007 12:34

gattara pisze:No ładnie :twisted: , ja śpię spokojnie ( około dwóch godzin :crying: ) a tutaj taki off top się szerzy :evil: . Ciotki, o Azorku miało być a nie jakieś dygresje :twisted: . Bloga piszecie??? :ryk:

Elfrida, ja Ci dam prowodyrkę :twisted: , przecież powszechnie wiadomo że najgorsza w tym całym towarzystwie jesteś Ty :twisted: :ryk:.

Wiedzialam!!!Nikt mnie nie lubi nikt mnie nie kocha :placz: cale szczescie,ze ma mnie kto pocieszac i zlizywac lzy mej niedoli...a mama zawsze mi powtarzala," nie wierz obcym" :roll: :ryk:
looo tam ciagle ten Azorek i Azorek ile mozna :lol:
a tak na marginesie...Macko mial wczoraj kapiel w .....wc :lol: .Zawsze deska jest zamknieta,tylko jak korzystam z jego przeznaczenia to ja otwieram,hmmm to chyba normalne nie? :roll: :lol: a tak bestia wczoraj szalala...ze tylko sie podnioslam i nawet nie zdazylam sie do spluczki odwrocic a On wykorzystal moment i juz sie kapal :lol: ..no coz zakazany owoc kusi,bo jak do tej pory z zawzietoscia maniaka staral sie tam dostac a ja mu zawsze utrudnialam...i w koncu mu sie udalo :twisted:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro kwi 25, 2007 12:41

Widzisz jak to dobrze że ma Cię kto pocieszać :lol: , normalnie powinnaś się mnie bać :twisted: , taka wredna baba ze mnie :lol: .
O Azorku można długo, proszę mi się tutaj nie czepiać :lol: , w końcu kto tu jest tytułowym bohaterem ?? :twisted:

Biedny Maciuś, Ty go na pewno wepchnęłaś do tej muszli :twisted: , przecież on jest za mądry żeby tam włazić - kocina się łapami zapierała ale z Tobą nie wygra :ryk: :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro kwi 25, 2007 12:52

gattara pisze:Widzisz jak to dobrze że ma Cię kto pocieszać :lol: , normalnie powinnaś się mnie bać :twisted: , taka wredna baba ze mnie :lol: .
O Azorku można długo, proszę mi się tutaj nie czepiać :lol: , w końcu kto tu jest tytułowym bohaterem ?? :twisted:

Biedny Maciuś, Ty go na pewno wepchnęłaś do tej muszli :twisted: , przecież on jest za mądry żeby tam włazić - kocina się łapami zapierała ale z Tobą nie wygra :ryk: :ryk:.

Ja tam sie niczego nie boje.... :evil:
no wlasnie...watek ma tytul "Watek Azorka i reszty"....i tylko ten Azorek ciagle :ryk: a Macko jest taki madry,ze wczoraj jak sie rozpedzil na salonach to nie mogl sie zdecydowac w ktora strone ma skrecic..a wygladalo to tak jak czasami ludzie na ulicy sie wymijaja,ze przyrznal centralnie w szafke i na tym jego madrosc sie skonczyla...cale szczescie,ze jego rozmyslania,czy w lewo czy w prawo zmniejszyly ped bo by mi szafke rozwalil :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro kwi 25, 2007 12:56

no to ja tez sie pochwale, ze Beksa wczoraj probowala wskoczyc na parapet, ale cos zle wyliczyla, bo na sekunde zawisla na przednich lapach na parapecie a potem zjechala po scianie na podloge. a przywalila tak mocno, ze sie kaloryfer zatrzasl.
a ja zamiast wspolczuc to sie poplakalam ze smiechu, wiec udawala, ze nic sie nie stalo, polizala lapke i poszla obrazona :ryk:

tego Azik nie przebije :twisted:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro kwi 25, 2007 13:08

Dagmara pisze:no to ja tez sie pochwale, ze Beksa wczoraj probowala wskoczyc na parapet, ale cos zle wyliczyla, bo na sekunde zawisla na przednich lapach na parapecie a potem zjechala po scianie na podloge. a przywalila tak mocno, ze sie kaloryfer zatrzasl.
a ja zamiast wspolczuc to sie poplakalam ze smiechu, wiec udawala, ze nic sie nie stalo, polizala lapke i poszla obrazona :ryk:

tego Azik nie przebije :twisted:

ja tam juz wiecej nie bede sie chwalila wyczynami chlopakow bo widze,ze moje kazde slowo jest weryfikowane i znowu zostane posadzona o OT-a :ryk: przez niejaka Gattare :lol: no a Beksa tez swoj kot widze :lol:
To moze zalozmy oddzielny watek kotow niekotowych!One ponoc takie zwinne sa :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro kwi 25, 2007 13:26

watek to dobry pomysl :lol:
weryfikacja na podstawie unikatowych (nie)zdolnosci i kociego (anty)wdzieku :lol:

ale kto bedzie prezesem? :roll:

:twisted:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro kwi 25, 2007 13:53

no trza by glosowanie zrobic :lol: ale wiem jedno...Gattary pod zadnym pozorem nie mozna do watku dopuscic :twisted:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro kwi 25, 2007 14:02

elfrida pisze:no trza by glosowanie zrobic :lol: ale wiem jedno...Gattary pod zadnym pozorem nie mozna do watku dopuscic :twisted:


zdecydowane :twisted:
czy to Gattary watek, czy co?

:lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro kwi 25, 2007 14:18

No to się doczekałam :evil: , spisek normalnie 8O . Dagmara nie podejrzewałam Cię o to, Elfridę tak - wiadomo, ale Ciebie, wstyd!!!

Aziczek potrafi spaść z wszystkiego, ma w tym względzie nadzwyczajne zdolności :lol: , chociaż raz (co niektóre Ciotki pamiętają) podskoczył na wysokość 2,5 metra i wyłączył mi korki od prądu :evil: .

Miało być o reszcie :wink: , dobra - mamy sukces, Kiwcio po miesiącach z wadą wymowy opanował literkę "m" i wreszcie pełnoprawnie miauczy a nie "niauczy" :ryk: :ryk:, strach pomyśleć czego nauczy się po kolejnym roku ;).

Elfrida, jak nie za OT to za co innego Cię posadzę :twisted: :twisted: Ja Ci pogłosuję :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro kwi 25, 2007 14:20

aaaaaaaaaaaaa, to nie bylam ja :twisted:
ja jestem grzeczna, to jakis zly demon :lol:
wiec to Beksa tu balagan w watku robi :lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro kwi 25, 2007 14:23

Dziwne jakieś te koty macie - spadające, niegrzeczne, psocące, duszące... :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 25, 2007 14:26

Kicorek pisze:Dziwne jakieś te koty macie - spadające, niegrzeczne, psocące, duszące... :twisted:


slyszalam, ze sie koty we wlascicieli wdaja :ryk:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro kwi 25, 2007 14:37

Dagmara pisze:slyszalam, ze sie koty we wlascicieli wdaja :ryk:


Niemożliwe 8O , w takim razie jak taka spokojna, stonowana i delikatna osoba jak ja :twisted: może mieć takie koty.... nie ma sprawiedliwości na tym świecie :ryk:

Kicorku, ja wiem że Twoje koty to ideały - zwłaszcza Burak :lol: :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro kwi 25, 2007 14:52

gattara pisze:
Dagmara pisze:slyszalam, ze sie koty we wlascicieli wdaja :ryk:


Niemożliwe 8O , w takim razie jak taka spokojna, stonowana i delikatna osoba jak ja :twisted: może mieć takie koty.... nie ma sprawiedliwości na tym świecie :ryk:

Kicorku, ja wiem że Twoje koty to ideały - zwłaszcza Burak :lol: :twisted:

No ba! We mnie się wdały :twisted:
Tylko Burak jakoś się wyrodził :roll:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 25, 2007 15:26

gattara pisze:No to się doczekałam :evil: , spisek normalnie 8O . Dagmara nie podejrzewałam Cię o to, Elfridę tak - wiadomo, ale Ciebie, wstyd!!!

Aziczek potrafi spaść z wszystkiego, ma w tym względzie nadzwyczajne zdolności :lol: , chociaż raz (co niektóre Ciotki pamiętają) podskoczył na wysokość 2,5 metra i wyłączył mi korki od prądu :evil: .

Miało być o reszcie :wink: , dobra - mamy sukces, Kiwcio po miesiącach z wadą wymowy opanował literkę "m" i wreszcie pełnoprawnie miauczy a nie "niauczy" :ryk: :ryk:, strach pomyśleć czego nauczy się po kolejnym roku ;).

Elfrida, jak nie za OT to za co innego Cię posadzę :twisted: :twisted: Ja Ci pogłosuję :twisted:

Mnieeee?a za co?ja nic nie zrobilam :roll: a nie za nisko masz to ustrojstwo od korkow? :lol: ja tu widze,ze co by sie nie wydarzylo i tak zawsze Azik winny!biedna kruszynka!
Zabieram zabawki i ide do swojej piaskownicy..nikt mnie nie lubi :placz:
tak domniemam,ze jak Kiwciowi zarcie sie skonczy to za rok powie ..mnial kotek miseczke mleczka ,teraz pusta jest miseczka...a wlasnie,co z drozdzowkami dla Azika?Pewnie teraz sama wszystko zjadasz co? :twisted:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, MB&Ofelia i 141 gości