Maybach, Taurus i Topik :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 23, 2008 17:32

pewnie dodali do tej parówki dwa szczurki, z kocimiętką :twisted: :lol: :wink:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw paź 23, 2008 18:29

:crying:
Biedny Topic przymusowo dzielił się tak ciężko upolowaną zdobyczą.
Nieładnie, TyMa! A fe 8) Tak okradać kotecka :lol:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt paź 24, 2008 20:10

Maluchy dorastają, mądrzeją, zaczęły nawet filozofować! Z mądrości Topika i Taurusa: Po co Duzi myją podłogi? By lepiej utrwalić na nich nasze szlachetne odciski łapek!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt paź 24, 2008 20:33

8O

O! Dobre to jest! :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt paź 24, 2008 21:23

TyMa a będą nowe foto? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt paź 24, 2008 21:50

Jak je znajdziesz w swoim aparacie, hi hi.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob paź 25, 2008 15:37

oj, ja to już nic nie mam w sumie
a Martysek myślałam, że robiła

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob paź 25, 2008 17:46

TyMA a jak tam "zachowania samcze" u smarkatych? Mój Bruno trzęsie ogonem jakby miał znaczyć, ale jeszcze go nie złapałam na znaczeniu moczem. Myślę o kastracji, ale nie chcę się spieszyć. Niech mi rośnie chłop na schwał 8)
A jak Twoje dzieciaki?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob paź 25, 2008 18:53

Moje dzieciaki właśnie straciły mleczne kły! Są duże, pięknie umięśnione, ewidentnie dojrzewają, ale ich mocz nie ma jeszcze zdecydowanego zapachu. Z drugiej strony ciągle ciamkają, Topik moje sweterki i bluzki, Tajri - kocyk w koszyczku, jak niemowlaki. Dopóki nie będzie musu, nie będę ich ciachać.
Martysek robiła zdjęcia, ale szło jej z trudem, bo pchały się do głaskania i wchodziły w obiektyw. Może coś Ci wyśle.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob paź 25, 2008 19:08

TyMa... Ja mam tak słaby net, że nawet odebranie maila z fotami może mnie zablokować :(
Dzięki za chęci, ale muszę zrezygnować ze zdjęć.
Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wiem jak uzębienie Bruna! :oops:
Blanka mi strasznie zachorowała... To mnie trochę tłumaczy.
Idę zajrzeć kotu w pysk! 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon paź 27, 2008 8:53

Topisiowi jeszcze nie zagoily sie miejsca po klach a już chwieja mu się wszystkie tylne zęby! Jakim cudem on chrupie chrupki, to ja nie wiem!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 27, 2008 20:57

A Bruno ma podwójne kły!
Teraz ja mam wampirka!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon paź 27, 2008 21:48

TyMa pisze:Z drugiej strony ciągle ciamkają, Topik moje sweterki i bluzki, Tajri - kocyk w koszyczku, jak niemowlaki. Dopóki nie będzie musu, nie będę ich ciachać.

ciumkanie jest słodkie
mój Taurus z niego nie wyrósł mimo wieku dorosłego
ssie i ciumka nas juz 5-ty rok ;)

foty, foty, foty!
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 28, 2008 12:10

Ząbki Topika wypadnięte, a już za nimi nowe, Przy okazji i Maybachowi zajrzałam do paszczęki i z górnych ząbków odgaczyłam kamień. Udało się bezboleśnie. Martysek się zapowiedziała na dziś, może porobi zdjęcia, które przez pośrednictwo Mokkuni może tu się znajdą. Ja mam komp w takim stanie, ze ruszenie lub podłączenie czegokolwiek grozi rozsypką, wolę nie ryzykować.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 28, 2008 17:37

Przyłapałam Maybacha na włamie do kuchennej szafki pod zlewem, gdzie są puszki z kocimi chrupkami, zabezpieczonej gumkami założonymi na uchwyty. Najpierw do dołu odciąga drzwiczki, by zeskoczyly z magnesu. Przez minimalną szparę wtyka łapę i szarpie leżącą na dole ceratę tak długo, aż przewróci puszkę. Pokrywka zeskakuje i wystarczy wygarnąć zawartość na zewnątrz wprost w paszcze czekających glodzonych koteczków! No, sprytu mu nie brakuje, nie?!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości