Szarość nie radość. Kotki, koteczki. Fotki, foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 10, 2025 15:30 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Szprotka chciała pomóc tylko wyszło jak zawsze.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3486
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 10, 2025 19:58 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Senanta pisze:Szprotka chciała pomóc tylko wyszło jak zawsze.

No bo jak można być tak bezczelnym i zostawić budyń o zapachu mięska i wędlinki biednej koteczce. :evil: :twisted: :roll:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24591
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw kwi 10, 2025 21:11 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Tadaaaam!!!
Cykoria zdawała dziś testy! I wyszło odwrotnie jak w tym dowcipie "wszyscy mowią o mnie źle, tylko doktor Wassermann wyraża się o mnie pozytywnie". Testy wyszły negatywne!
Więc od razu pierwsze w życiu szczepienie. Założenie książeczki. Umówienie na sanację na poświęta.
Jeszcze testy chłopaków. Doszczepienie.

I będzie można zawierać bezpiecznie znajomości.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2976
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw kwi 10, 2025 21:21 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

:201421 Świetne wieści.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3486
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 10, 2025 22:20 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Dowiedziałam się, że w lecznicy, do której jeżdżę z Cykorią jest możliwość prócz EKG zrobienia echo serca i zmierzenia kotu ciśnienia. Nauczona smutnym doświadczeniem chyba zafunduję rudemu na urodziny w maju echo i USG. Jemu pierwszemu, a potem reszcie. Żeby sprawdzić co w kotach piszczy. Profilaktycznie.
Zniechęcala mnie perspektywa wożenia trójki do Rzeszowa.
Właśnie wycinamy l'Oro dredy - cała zimę był spokój, ale zaczyna mi się na wiosnę kołtunić. Najchętniej bym go przystrzygla, ale póki co filcak, nożyczki i smaczki dają radę. With Little Help from My Friends czyli Siwego.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2976
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw kwi 10, 2025 22:31 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Fajnie, że testy ujemne! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2025 9:38 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Ciekawe ile za sanację zapłacisz-my za badania plus sanacja wyskoczyliśmy z 825zł :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24591
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt kwi 11, 2025 9:40 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

meg11 pisze:Ciekawe ile za sanację zapłacisz-my za badania plus sanacja wyskoczyliśmy z 825zł :evil:

:strach:

Spooxterium

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Od: Sob sty 11, 2025 13:58
Lokalizacja: Spooxfera

Post » Pt kwi 11, 2025 9:51 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Spooxterium pisze:
meg11 pisze:Ciekawe ile za sanację zapłacisz-my za badania plus sanacja wyskoczyliśmy z 825zł :evil:

:strach:

Dolicz jeszcze tydzień z płukaniem nerek,leki i wyszło prawie 2 tys.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24591
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt kwi 11, 2025 9:52 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

meg11 pisze:
Spooxterium pisze:
meg11 pisze:Ciekawe ile za sanację zapłacisz-my za badania plus sanacja wyskoczyliśmy z 825zł :evil:

:strach:

Dolicz jeszcze tydzień z płukaniem nerek,leki i wyszło prawie 2 tys.

:strach: :strach: :strach:

Spooxterium

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Od: Sob sty 11, 2025 13:58
Lokalizacja: Spooxfera

Post » Pt kwi 11, 2025 10:51 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Taaa, wiem jak to wygląda, Leczyłam przecież Kotka :( Miałam propozycję, żeby to zrobić na miasto, ale wolę, żeby te miejskie pieniądze poszły na sterylizację i leczenie prawdziwych bezdomnych.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2976
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt kwi 11, 2025 13:01 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

haaszek pisze:Taaa, wiem jak to wygląda, Leczyłam przecież Kotka :( Miałam propozycję, żeby to zrobić na miasto, ale wolę, żeby te miejskie pieniądze poszły na sterylizację i leczenie prawdziwych bezdomnych.

Rozumiem Cię, też tak podchodzę przy moich kotach...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2025 13:20 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Skąd takie różnice w cenach usług weterynaryjnych?
Mnie ciśnie się na myśl naciąganie a wręcz oszukiwanie opiekunów.
Trzy kroplówki przed, badanie krwi, sanacja wszystkich zębów oprócz kłów, (było tylko 12 do rwania), dwie kroplówki po. Badania krwi to morfologia, biochemia i lipaza specyficzna dla trzustki (bo kot trzustkowy). Do tego leki na wynos, bupaq i antybiotyk. Do tego wizyta kontrolna po 5 dniach wliczona w cenę.
Łączny koszt to coś powyżej 400 zł. w 2024 roku. Dokładnie nie pamiętam.
Sanację robił wprawdzie nie stomatolog ale chirurg.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8877
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt kwi 11, 2025 14:26 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

Latek miał płukanie nerek i badania 2x pod tym kątem. Kroplówki od 120 do 155 jak smaczki dostawał x 6 dni do tego badania
Jak kamień usuwałam w zeszłym roku to ponad 400zł poszło.
Teraz miał usuwane wszystkie trzonowe kły zostały.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24591
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt kwi 11, 2025 14:44 Re: Szarość nie radość. Na wagarach

ewkkrem pisze:Skąd takie różnice w cenach usług weterynaryjnych?
Mnie ciśnie się na myśl naciąganie a wręcz oszukiwanie opiekunów.
Trzy kroplówki przed, badanie krwi, sanacja wszystkich zębów oprócz kłów, (było tylko 12 do rwania), dwie kroplówki po. Badania krwi to morfologia, biochemia i lipaza specyficzna dla trzustki (bo kot trzustkowy). Do tego leki na wynos, bupaq i antybiotyk. Do tego wizyta kontrolna po 5 dniach wliczona w cenę.
Łączny koszt to coś powyżej 400 zł. w 2024 roku. Dokładnie nie pamiętam.
Sanację robił wprawdzie nie stomatolog ale chirurg.

Wszystko zależy od lecznicy, muszą się jednak jakoś zamknąć w kosztach, opłacić personel, ZUSy, czasem wynajem lokalu. Mam znajomych weterynarzy, to nie są kokosy. Poza tym inwestują w sprzęt (tani nie jest...), szkolenia. NFZ im nie refunduje niczego. U mnie sama porada jest bezpłatna (jeśli wcześniej umówiona, nie z ulicy), ale znam też lecznicę, gdzie mierzą i wpisują do rachunku każdy centymetr plastra.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2976
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 1026 gości