Rude jest piękne i bure też ♥♥♥♥ cz.17

Ale Tosia też miała w tym wieku - myślałam, że dociągnie z dorastaniem do 6 miesięcy, ale nie. na przełomie 4-5 miesiąca dostała rujki

Inny forumowy kociak też jak skończył 4 miesiące.

mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:
mir.ka pisze:zamówiłam kotom taką nową karmę http://www.zooplus.pl/shop/tylko_u_nas/ ... tar/606575, ciekawe czy im posmakuje, przekonamy się w przyszłym tygodniu

Ja kupuje to jedzonko, od kiedy sie pojawilo w zooplus, czyli juz raz bylo. To paszteciki. I bardzo sie przyjelo - Tosia uwielbia, Marysia tez zje zaden pasztecik nie zostal wyrzucony teraz znowu zamowilam i dzis bylo na sniadanie

a jakie smaki kupiłaś? bo ja cielęcinę, w poniedziałek powinna juz być u nas, bo mnie znowu zooplus zaskoczył pozytywnie i paczka już dzisiaj dotarła w moje strony

Kupiłam pakiet próbny, bo z jednym smakiem w takiej ilości moje koty by sobie nie poradziły

Muszą mieć różnorodność, a też jest ryzyko, że nie posmakuje wcale. Więc wzięłam pakiet i teraz już drugi raz

aa a u nas są zdjęcia z wczoraj

Można skontrolować bieżący stan Tosi ;p

klaudiafj pisze:
mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:
mir.ka pisze:zamówiłam kotom taką nową karmę http://www.zooplus.pl/shop/tylko_u_nas/ ... tar/606575, ciekawe czy im posmakuje, przekonamy się w przyszłym tygodniu

Ja kupuje to jedzonko, od kiedy sie pojawilo w zooplus, czyli juz raz bylo. To paszteciki. I bardzo sie przyjelo - Tosia uwielbia, Marysia tez zje zaden pasztecik nie zostal wyrzucony teraz znowu zamowilam i dzis bylo na sniadanie

a jakie smaki kupiłaś? bo ja cielęcinę, w poniedziałek powinna juz być u nas, bo mnie znowu zooplus zaskoczył pozytywnie i paczka już dzisiaj dotarła w moje strony

Kupiłam pakiet próbny, bo z jednym smakiem w takiej ilości moje koty by sobie nie poradziły Muszą mieć różnorodność, a też jest ryzyko, że nie posmakuje wcale. Więc wzięłam pakiet i teraz już drugi raz

teraz nie było tego mieszanego bo na pewno bym wzięła

Haha ja się jeszcze załapałam, pewnie wykupiłam ostatni

U Ciebie mniejsze ryzyko porażki, bo masz więcej kotków i psa, to jest większa szansa, że trafisz w czyjeś gusta

klaudiafj pisze:Haha ja się jeszcze załapałam, pewnie wykupiłam ostatni

U Ciebie mniejsze ryzyko porażki, bo masz więcej kotków i psa, to jest większa szansa, że trafisz w czyjeś gusta

pies to nigdy kociego nie odmówi :ryk:

biedna Stokroteczka cały czas ma "chorobę sierocą" :placz:

jak układa sie do spania to doi swojego cycorka, który tak wygląda

a to już przecież duża koteczka

Oo jaka biedniutka ;( a gdyby ja zaczac karmic butelka? Moze by sie udalo wypelnic jeszcze ten brak mamusi?
Moze to glupie, ale zupelnie nie wiem co innego mozna zrobic

klaudiafj pisze:Oo jaka biedniutka ;( a gdyby ja zaczac karmic butelka? Moze by sie udalo wypelnic jeszcze ten brak mamusi?
Moze to glupie, ale zupelnie nie wiem co innego mozna zrobic

dostaje mleko,bo lubi, ale nie z butelki tylko ze spodeczka :catmilk:

Maciuś jej brat też podobnie ma, tylko on mamla swoje Duże, nieraz mówię na małą Maciejka :wink:

namawiam większe dziewczyny , zeby jej dały cycka albo chociaż pozwoliły przytulic sie do futerka na brzuszku , ale nie chcą tego zrobic

co za kocice

A gdyby ja przytulic i dac mleko z butelki? Moze by sie zaleczyl ten brak cycuszka mamusi

mir.ka pisze:Ale mam dla Was newsa
Kleo ma rujkę
Dowiedziałam się o tym juz w środę, bo jej Duza dzwoniła do mnie czy to mozliwe, bo przecież jest jeszcze młoda, ma niecałe 5 miesięcy, ale przecież to sie zdarza. W czwartek była u weta i potwierdził, choć był trochę zdziwiony, że tak wcześnie, bo jeszcze nawet nie ma stałych ząbków i waży 2 kg.

Z moją Lady było to samo, 2 kg kota, 4 miesiące i 3 tygodnie skończone, a ta rujki dostała

. Ledwo jej się ta jedna skończyła i za 2-3 tygodnie druga, jeszcze gorsza :evil:

.

Zefir pisze:
mir.ka pisze:Ale mam dla Was newsa
Kleo ma rujkę
Dowiedziałam się o tym juz w środę, bo jej Duza dzwoniła do mnie czy to mozliwe, bo przecież jest jeszcze młoda, ma niecałe 5 miesięcy, ale przecież to sie zdarza. W czwartek była u weta i potwierdził, choć był trochę zdziwiony, że tak wcześnie, bo jeszcze nawet nie ma stałych ząbków i waży 2 kg.

Z moją Lady było to samo, 2 kg kota, 4 miesiące i 3 tygodnie skończone, a ta rujki dostała . Ledwo jej się ta jedna skończyła i za 2-3 tygodnie druga, jeszcze gorsza .