Budrys i Migdał & czasowo Radża, Szprotka i Bakalia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 18, 2006 13:56

piękny :1luvu:

ewqa75

 
Posty: 118
Od: Pon lis 06, 2006 23:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2006 16:11

Radża jest super :1luvu: No i chyba tytuł wątku to chyba tak na wyrost, co? Chodzi o słowo czasowo :wink:
A jak Twoje chłopaki na niego reagują, bo to duży kocurek dosyć jest.

I pozdrawiam bardzo świątecznie :s3: :s4:

RenataCw

 
Posty: 221
Od: Wto lip 20, 2004 20:53

Post » Pon gru 18, 2006 16:45

Przybycie nowego przebiegło bezproblemowo. Kilka warnięć i fuknięc, ale ogólnie spokój. Nawet ja byłam zdziwiona, bo przeciez to dorosły kocur wykastrowany trzy dni przed przybyciem. Ale Radża to uosobienie łagodności. Nie gania się z moimi kotami, on spokojnie spaceruje. Migdał dresiarz usiłuje go od dwóch dni zdobminowac naskakując na niego i podgryzając, ale na razie nic wielkiego się nie działo.
Radża na razie waży 4,6kg, jest więc taki jak Budrys. jednak czuc mu wszystkie kosteczki, z kilogram powinien przybrać na wadze.

A teraz kilka zdjęć z niedzielnej kąpieli futrzaka. Sierść miał mocno przełuszczoną i po rozmowie z hodowczynią persów na wystawie postanowiłam go wykąpac. Bałam się, nie powiem, ale niepotrzebnie. Owszem z wanny usiłował zwiać, musiałam go trzymać mocno za kark, ale nie wył, nie drapał. Dał się wymyć, wypłukać, potem wytrzeć ręcznikiem i podsuczyć suszarką. Bał się biedaczek, ale po wszystkich zabiegach nadal się łasił do mnie :D

Obrazek po wytarciu ręcznikiem
Obrazek tak w trakcie suszenia i czesania
Obrazek a tak po wypuszczeniu z łazienki
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon gru 18, 2006 16:48

Czy jakaś dobra ciocia mogła by nakarmić trzech uroczych futrzastych panów 25go wieczorem lub 26go rano?
To środek mojego wyjazdu, jedna wizyta karmiąco-sprzątająca powinna w zupełności wystarczyć. Mizianie radży gratis 8)

EDIT:
ciocia już się zgłosiła 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon gru 18, 2006 19:01

Ej no, za szybkie te ciocie! :evil:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2006 20:58

Mysza Radża jest śliczny :love: chyba długo u Ciebie nie posiedzi. :wink:
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Pon gru 18, 2006 21:49

Atka pisze:Ej no, za szybkie te ciocie! :evil:
a ty kiedy chcesz wpaść? ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon gru 18, 2006 23:13

Mysza pisze:
Atka pisze:Ej no, za szybkie te ciocie! :evil:
a ty kiedy chcesz wpaść? ;)


Po pierwsze to w środę-czwartek wieczorem, w celach zapoznawczo-odbiorczych. A w święta też bym mogła, jakby co ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 20, 2006 12:42

Kilka wspólnych fotek

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomimo tego, że Radża jest taki cudowny (a może własnie dlatego), pomimo dogadania się z moimi kotami i nie znaczenia, pomimo nawet spania na środku przedpokoju czy na łózku brzuchem do góry Radża szuka domu.
Domu najlepiej u kogoś znajomego, u dobrego człowieka, takiego swojego ;) któremu oddam go ze spokkojem sumienia. trzeba go codziennie czesac, pewnie raz na jakiś czas kąpać. Trzeba uważać na nerki, bo jesli jes spersiony, to ma je delikatniejsze. Miziać, kochać i być delikatnym.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw gru 21, 2006 12:29

Śliczny kocio :D
Najlepszego domku mu życzę :)
A Twoi chłopcy jak zwykle wspaniali :1luvu:
kurcze, zeby moja Irenka chociaż w 1/4 zachowywala się tak jak oni :roll:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw gru 21, 2006 12:37

Po wczorajszym dniu wiem, ze Radża jest delikatny. Boi sie obcych ludzi. Nie wiem co mu ludzie zrobili, ale się boi, ucieka na krótkich łapkach. Jak go złapałam, to już dał się pogłaskać i grzecznie na rękach siedział, ale nie przyszedł się miziać. Dopiero później jak zostaliśmy sami.
W nowym domu na pewno będzie więc przestraszony, może poczuje się zdradzony :(, więc musi być to dom spokojny, który przywróci zaufanie. I nie chodzi tu w sumie o dzieci, bo te same rozumnie dzieci zaakceptuje, ale nie może być wpadająco-wypadających gości w dużej liczbie.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw gru 21, 2006 12:46

Obce ludzie to byłam ja i TZ ;)

Radża jest śliczny :D, ale wiele się jego urodą nie nacieszyliśmy. Za nic miał moje poświęcenie i kładzenie się krzyżem na podłodze w celu przywabienia kota kocim przysmakiem :twisted:
On potrzebuje domu rozumiejącego koty. Oraz umiejącego pielęgnować futro :twisted:

Na szczęście moja miłość Migdałek przyszedł w końcu, łaskawie rozwalił się na krześle i dał pogłaskać "po całości". No dobra, ciotka, skoro musisz, to się mną pozachwycaj...

;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 22, 2006 9:49

miały być Świąteczne zdjęcia. Budrys jednak nie chciał usiąść grzecznie
Obrazek
Migdał też miał w nosie pozowanieObrazek
Tylko Radza był grzeczny i kochany
Obrazek
Migdałowi udało się załapać na zdjęcie z choinką
Obrazek
A Budrysa z miną cierpiętnika przyłapałam na parapecie
Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt gru 22, 2006 10:44

Mysza pisze:A Budrysa z miną cierpiętnika przyłapałam na parapecie
Obrazek


No bo co to za pomysły kotu zastawiać parapet jakimiś śmieciami którymi nawet nie wlno się pobawić

;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt gru 22, 2006 10:51 :)

:)
Super pozy :)
A Migdzio znów ma troszkę jakby wiekszą doopkę.. czy to takie złudzenie optyczne?

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości