Hakera story 14!

[Hannah12]

Po lekcji mnie przeprosił.
Czasami chcą być dowcipni, nie w tym przypadku, ale po wypowiedzenu żartu orientują się, że to nie było zabawne.

[MaryLux]

To i tak dobrze o nim świadczy, że przeprosił

[Hannah12]

Piątek, hura!!!

[MaryLux]

Piątek, hura!!!

I co z tego? Moja @ jutro i tak w domu nie posiedzi

[Hannah12]

Piątek, hura!!!

I co z tego? Moja @ jutro i tak w domu nie posiedzi

A moja nie musi wstawać o 5.45.
Wiem Duża Pralci wcześniej wstaje i tyra jak wół, ale moja ostatnio jakaś taka padnięta jest.
Haker obserwujacy fruwającą nogę duzej

[MaryLux]

Piątek, hura!!!

I co z tego? Moja @ jutro i tak w domu nie posiedzi

A moja nie musi wstawać o 5.45.
Wiem Duża Pralci wcześniej wstaje i tyra jak wół, ale moja ostatnio jakaś taka padnięta jest.
Haker obserwujacy fruwającą nogę duzej

Moja jest padnięta. I marudna.

[MalgWroclaw]

Haksiu, jak się masz?
U mnie coś się szykuje
Pralcia

[Hannah12]

Pralciu, ja się mam dobrze.
Duży za to cały przejęty, bo jutro rano musi podejść do Pysiuni i dać jej insulinę.
Dzisiaj wieczorem ma szkolenie.
Jak by nie widział jak moja duża podawała insulinę i cukier mierzyła.
Haker
PS. U nas słońce świeci, wygrzewam się.

[MalgWroclaw]

U mnie też słońce. Duża bardzo współczuje Twojemu Dużemu. Od razu sobie przypomniała, jak się uczyła robić zastrzyki naszej Florce [*]
i od razu płacze. Duża tęskni za Florką. Za Franią i za Fasolką.
Powiedziała, że jeszcze przez kilka godzin nie dostanę jeść, a potem idziemy na badania.
Pralcia

[Hannah12]

Ciekawe jak dużemu poszło szkolenie?
Jak tylko wróci do domu to się go wypytam.
Haker

[MalgWroclaw]

Trzymam łapki za Twojego Dużego. I za Pysię.
Pralcia

[Hannah12]

Duży sobie poradził, zmierzył cukier i podał insulinę.
Pysia cierpliwie znosiła jego działanie.
Haker

[MalgWroclaw]

Duży sobie poradził, zmierzył cukier i podał insulinę.
Pysia cierpliwie znosiła jego działanie.
Haker

Dzielny Duży
Bo Ty, Pysiu, to wiadomo
Dałaś Dużemu jakiś smakołyk?
Pralcia

[Hannah12]

Pralciu, tak!
Pozwoliłam mu wysprzątać moją kuwetę, wiesz po całej nocy bycia samej, trochę się uzbierało
Pysia

[MaryLux]

Miauczór U nas mgła
Inka