Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

O! A co robisz????
Pokaż albo opowiedz.
Bo ja popadłąm w twórczą niemoc: boję się ,że zepsuję , więc nie robię. Że wybiorę zły kolor i mi w nowym domu nie będzie pasowało...
A MUSZĘ zrobić pudełka chusteczkowe i powinnam taką jedną fajną szafkę...i kupiłam szafkę w necie -ale tej nie zrobię sama, oddam fachowcowi:)
Wyobraź sobie ,że ten fachowiec (pani od angielskiego MK) zrobiła SYPIALNIĘ w decupage...przepiękną.
W ogóle ma taki blog : http://nitkadesign.blogspot.com/
Absolutnie fajny moim zdaniem.
Chyba powinnam się tam wpisać, bo się sfrustruje ,że nikt nie zagląda...

Aniada pisze:(...)
Tego OCZEKIWANIA mi brak. No bo jak tu czekać, skoro czekoladowe Mikołaje i pierniczki są w sklepach od października, a pseudo-kolędy puszcza się pod koniec listopada?
Tymczasem to właśnie czekanie jest najpiękniejsze.
(...)
.

Tak, to prawda.
Nauczyłam się ignorować przedwczesne świętowanie - szerokim łukiem omijam stoiska z ozdobami, Mikołajami etc.
Udaję, ze w markecie nie słyszę dzwoniących dzwonków...
Kiedy moja ukochana rozgłośnia - Classic - " zakolęduje" natychmiast wyłączam.
Ale czasami cholera mnie bierze...

Zrobiłam!! Jeżu, jakie ładne mi wyszło. Dla malca pewnego.

Zaraz zrobię fotkę.

Takie o:

W planach mam bardzo ładny komplet trzech świeczników z zimowym krajobrazem. Dowcip polega na tym, że mi świeczniki przy Bolusiu potrzebne są jak umarłemu kadzidło, więc wszystko pójdzie na prezenty.

EDIT: Widzicie coś? Bo u mnie się nie wczytuje...

Nico, niestety.

Ja widzę tylko ikonkę

dzieła NIE widać :roll:

Spróbujcie jeszcze raz. Wyłączyłam i włączyłam forum i widać.

Wyłączyłam i włączyłam. Nadal nic.

O, a teraz tak! Ale fajne!

Widać,widać

Piękny świecznik

Masz talent Aniado, ja nawet się za to nie biorę, bo jestem manualne beztalencie

a ja widzę

słodki miś, śliczne dzieło :ok:

A u mnie po wyłączeniu i włączeniu pokazał się prześliczny świecznik :-o

C U D E Ń K O :1luvu:

No to jeszcze z drugiej strony:

Piękny świecznik

Zdolnaś kobieta.

Dziękuję. Jak podeschnie, to będę usuwać jeszcze granice między serwetką a tłem. Bo są za bardzo widoczne. I lakierować, żeby wyglądało jak lustrzane.
Ale ciężko się robi. COŚ jest takiego zimą w powietrzu, że mimo kaloryferów i ciepła prace nie chcą schnąć. No absolutnie. Latem zrobiłabym takich świeczników z 5. A dziś jednego nie skończę nawet.

Piękny świecznik!!
Masz talent Aniado!!

Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

Kto przegląda forum