Kot-najlepszy przyjaciel.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 17, 2013 13:12 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Ale sielanka :) A ja nadal w pracy...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 17, 2013 13:20 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Aguś
Co do sterylizacji,to wszystko zalezy od weta.U nas weci nie każą w żadnym wypadku zakładać kaftanika.Kaftanik stresuje dodatkowo kota i tak już zestresowanego zabiegiem,nie dopuszcza powietrza,bardzo wskazanego do gojenia rany.Jak się pytałam ,czy kotka sobie nic nie zrobi i nie będzie lizać,to mi wetka odpowiedziała,że bardzo dobrze,że będzie lizać,bo ślina też przyspiesza gojenie,a kot sobie sam krzywdy nie zrobi.U mnie się to sprawdza.
Wysterylizowałam już bardzo dużo kotek (wolę jak ida do nowych domów juz wysterylizowane)i nic się żadnej nie stało .Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro kwi 17, 2013 13:25 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

AgaS1987 pisze:
Ewa L. pisze:Tak wczoraj dziewczynki odreagowywały stres związany z wycieczką do weta.

Obrazek


Tutaj Polcia chyba cos Ci opowiadala? :)

Ewa L. pisze:Obrazek


Zuzienka :1luvu: Slodziutka kota :)

Obie dziewczynki to sama słodycz :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jak czytam,troszkę ciężkawe te słodziaki,no,ale coś za coś :ryk: Więc co tam ręce,wazne,że kicie zdrowe :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro kwi 17, 2013 13:52 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

halinka1403 pisze:Aguś
Co do sterylizacji,to wszystko zalezy od weta.U nas weci nie każą w żadnym wypadku zakładać kaftanika.Kaftanik stresuje dodatkowo kota i tak już zestresowanego zabiegiem,nie dopuszcza powietrza,bardzo wskazanego do gojenia rany.Jak się pytałam ,czy kotka sobie nic nie zrobi i nie będzie lizać,to mi wetka odpowiedziała,że bardzo dobrze,że będzie lizać,bo ślina też przyspiesza gojenie,a kot sobie sam krzywdy nie zrobi.U mnie się to sprawdza.
Wysterylizowałam już bardzo dużo kotek (wolę jak ida do nowych domów juz wysterylizowane)i nic się żadnej nie stało .Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:



Dziękuję za wiadomosc! Chyba dzis jej sciagne ten kaftanik, bo on ją strasznie uwiera:(
A jak mialam kotkę po laparotomii to wet wlasnie powiedzial ze spokojnie kaftanik moge zdjac jesli ona nie bedzie tego jakos podgryzala. I tak tez zrobilam. A ranka zagoila sie przepieknie.
Więc Halinko pojde za Twoja rada i sciagne kaftanik i poobserwuje kote:) :ok: :ok: :ok:
Bardzo jestem wdzieczna za wiadomosc :oops:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro kwi 17, 2013 14:16 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

AgaS1987 pisze:
halinka1403 pisze:Aguś
Co do sterylizacji,to wszystko zalezy od weta.U nas weci nie każą w żadnym wypadku zakładać kaftanika.Kaftanik stresuje dodatkowo kota i tak już zestresowanego zabiegiem,nie dopuszcza powietrza,bardzo wskazanego do gojenia rany.Jak się pytałam ,czy kotka sobie nic nie zrobi i nie będzie lizać,to mi wetka odpowiedziała,że bardzo dobrze,że będzie lizać,bo ślina też przyspiesza gojenie,a kot sobie sam krzywdy nie zrobi.U mnie się to sprawdza.
Wysterylizowałam już bardzo dużo kotek (wolę jak ida do nowych domów juz wysterylizowane)i nic się

Dziękuję za wiadomosc! Chyba dzis jej sciagne ten kaftanik, bo on ją strasznie uwiera:(
A jak mialam kotkę po laparotomii to wet wlasnie powiedzial ze spokojnie kaftanik moge zdjac jesli ona nie bedzie tego jakos podgryzala. I tak tez zrobilam. A ranka zagoila sie przepieknie.
Więc Halinko pojde za Twoja rada i sciagne kaftanik i poobserwuje kote:) :ok: :ok: :ok:
Bardzo jestem wdzieczna za wiadomosc :oops:

Spróbój :ok:
U zwierząt tak samo jak u ludzi ,szybciej się goi jak jest dostęp powietrza.
Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za śliczną bidulkę :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro kwi 17, 2013 14:26 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Hej , :D tyle się napisałam i mi wcięło . :evil: Jeszcze pamiętam moje problemy i zmartwienia sterylkowe :roll: wszystko będzie dobrze : :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moje kicie też bez kubraczków na początku chodziły , potem musiałam założyć , bo się uparły szwy powyciągać .
Ostatnio edytowano Śro kwi 17, 2013 14:29 przez barbarados, łącznie edytowano 1 raz

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro kwi 17, 2013 14:28 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

halinka1403 pisze:Spróbój :ok:
U zwierząt tak samo jak u ludzi ,szybciej się goi jak jest dostęp powietrza.
Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za śliczną bidulkę :1luvu:


barbarados pisze:Hej , :D tyle się napisałam i mi wcięło . :evil: Jeszcze pamiętam moje problemy i zmartwienia sterylkowe :roll: wszystko będzie dobrze : :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Bardzo Wam dziękuję! :1luvu:
teraz to już musi być dobrze :mrgreen:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro kwi 17, 2013 14:40 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Witamy cieplutko Zuzie i Polcie :)
U nas dzisiaj piekne słoneczko :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro kwi 17, 2013 16:30 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Już jestem i już nadrabiam :mrgreen:
Co do kaftanika to niektórzy weterynarze stosują klej albo szwy rozpuszczalne. Wtedy lizanie rzeczywiście niczym nie grozi. U nas wet zastosował typowe nici nierozpuszczalne zewnętrznie a rozpuszczalne wewnętrznie.Dlatego żeby nie wygryzała ich podczas gojenia musiała chodzić w kubraczku.Specjalny pooperacyjny przepuszczający powietrze.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 17, 2013 16:31 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

A teraz niespodzianka - drapak przybył i zaraz zabieram się za składanie!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 17, 2013 17:10 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

No, no, praca przy drapaku pewnie wre :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 17, 2013 17:23 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Troszkę się po wkurzałam bo śruby mi nie pasowały ale już jest dobrze i nowy drapak stoi.Dziewczyny już na nim były,obejrzały,wywąchały i chyba został przyjęty. :ryk: :ryk: :ryk:
Wieczorkiem będą fotki. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 17, 2013 17:46 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Dzisiejszy dzień zapowiadał się leniwie.Zuzia korzystając z tego że słoneczko zdecydowało się jednak poświecić ucinała sobie drzemkę na balkonie
Obrazek
Pola wolała drzemać pod kocem
Obrazek :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 17, 2013 17:58 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Ewa L. pisze:Troszkę się po wkurzałam bo śruby mi nie pasowały ale już jest dobrze i nowy drapak stoi.Dziewczyny już na nim były,obejrzały,wywąchały i chyba został przyjęty. :ryk: :ryk: :ryk:
Wieczorkiem będą fotki. :mrgreen:



HURRA!!! Zobaczymy wkrotce nowy drapak:D Pewnie jest piekny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ewcia a z Ciebie ekstra kobitka ze sama go zlozylas !Gratulacje i podziwiam :1luvu:

PS po zdjeciu kubraczka- Kotos malo brzucha nie wygryzl :evil:
Wiec zalozylam go ponownie :twisted:
Co za kot :roll:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro kwi 17, 2013 17:59 Re: Kot-najlepszy przyjaciel.

Ewa L. pisze:Dzisiejszy dzień zapowiadał się leniwie.Zuzia korzystając z tego że słoneczko zdecydowało się jednak poświecić ucinała sobie drzemkę na balkonie
Obrazek
Pola wolała drzemać pod kocem
Obrazek :ok: :ok: :ok:


HEEEJ dziewczyny! Zaprezentujcie cioteczkom nowy drapaczek. Prosssssimy :mrgreen:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 108 gości