Zosia, w końcu ktoś zadzwoni o niego.
Ja wydałam 9 burych kotów - BURYCH dachowców - toż to cud
dla psokota tez znajdzie się domek
gdy wieszałam ogłoszenie w lecznicy kolegi, jego pracownik zasugerował aby nie mówić za duzo o przeszłosci piesa, a głównie o behawioryście - z doswiadczeń tej Pani (30 lat pracuje w tej branży) ludzie źle reagują na info o potrzebie "ukladania" psa bo źle się zachowywał
trudno mi się odnieść do jej wypowiedzi ponieważ nie widzę w tym nic niezwykłego (znaczy się w wychowaniu psa przez specjaliste)
ale z drugiej strony - istnieje prawdopodobieństwo, że głowa przeciętnego "Kowalskiego" pracuje jednak "ciut" inaczej
sama nie wiem

edit

kilka dni temu, pokonałam babsztyla

, domyślasz się którego, tego "najmądrzejszego"
