Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 13, 2014 21:20 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

I o to chodzi kochane dziewczyny, o to chodzi żeby już tylko dobrze było i jeszcze lepiej :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon sty 13, 2014 22:05 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Aluś, nie bierzemy pod uwagę innego scenariusza :)
Zen będzie nie tylko piękny, ale i zdrowy i będzie miał najlepszy dom świata. Niesamowite jest to jak on chłonie dom całym kotem. Grzeje się przy kaloryferze, śpi w budce, siedzi na stole. Zastanawiałaś się czy nie będzie tęsknił za dworem. Otworzyłam dziś okno, żeby przewietrzyć i on uciekł do budki czując powiew powietrza. Był naprawdę przestraszony, jakby bał się, że znów znajdzie się na dworze. Umościł się w budce przy grzejniku i trochę mi wrzucał jak przyszłam go pogłaskać. Dopiero jak upewnił się, że nie wyciągam i nie wynoszę to przestał pyszczyć. To był kot domowy bez domu, kanapowiec bez kanapy. Jest tak ogromna różnica w sygnałach jakie wysyłają te dwa koty, w tym co "mówią".
Moki: "dajesz jeść? Tak mało? Możesz szybciej"
Zen "takie dobre tu coś było, dasz znowu? To wszystko dla mnie? No super!"
Moki "posuń się, weź tego laptopa, bo moje smukłe kształty się nie mieszczą. To moja poduszka!"
Zen "mogę tu? ta budka może być moja? wchodzę, widzisz? jeju! to dla mnie stoi?"
Moki "no tu miziaj! Tuuuu mówię!"
Zen "naprawdę tu też umiesz głaskać? i tu? Jesteś fajna! Na ręce to za wcześnie, prawie cię nie znam, ale tu, tu jakbyś mogła"
Moki "ooo jesuuuuuuuuuuu znowu to dziecko tańczy i spać nie daje. Mogłaby mi chociaż myszkę rozruszać"
Zen "jak to dziecko radośnie pląsa, zaraz przyjdzie i da mi buziaka i pogłaszcze."
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 13, 2014 22:29 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

No hej kobieto!!! Wycisnęłaś mi łzy z oczu tym tekstem. Pięknie opisałaś mowę kotów. Brawo.

Zen ma dość podwórka i powietrza, bo to kojarzy mu się z miejscem gdzie nie był szczęśliwy. Nie ma dobrych skojarzeń z powiewem wiatru, który pewnie nie raz i nie dwa dał mu nieźle w kość.

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pon sty 13, 2014 23:05 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Danusiu ja pierwszy raz widziałam tak przestraszonego kota.
Bidulek nie wie, że wiatr i chłód zostały za oknem a on może je tylko wspominać.

One naprawdę tak mówią. Zen jest niedowierzający, ale bardzo chętnie testuje nowości, tylko pyta wzrokiem czy może. Moki wie, że może wszystko, więc tylko korzysta, ponaglając opieszałą obsługę dóbr ;) Zen odtajał. Widzę jak z kota KOT wychodzi. To jest niesamowite jak zwierzę wie, że jest u siebie, że przeszłość to zły sen, jak mimo obaw, że się zaraz obudzi, potrafi korzystać z tego co ma. On jest kawał kota o silnych nerwach a jednocześnie tak spragniony uwagi i delikatny. Rozczula mnie mój wymarzony buras i tyle. Śliczny, kochany staruszek :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 9:19 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Odprowadziłam dziecko do przedszkola i wróciłam do domu, licząc na chwilę ciszy, bo Młoda ma to do siebie, że milczy tylko jak śpi. Nic z tego - Zen odespał podróż i ożył, łazi po mieszkaniu (blatach, lodówce też) i gada :) Rany, jak ten kot nawija 8O zaczepia, zagaduje, komentuje. Apetyt nadal mu dopisuje, po zjedzeniu swojej porcji idzie sprawdzić czy Mokate czasem nie narzucił sobie diety "jedz połowę". No nie narzucił :mrgreen:.
Zen dokonał przełomowego odkrycia - duzi też jedzą, w dodatku pilnują swojego talerza i nie dzielą się z kotem. Poinformował mnie już jaka jest jego opinia w tej sprawie. Obecnie rozważa powrót do Szczytna, decyzję poznam wieczorem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 13:07 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

magdar77 pisze: Obecnie rozważa powrót do Szczytna, decyzję poznam wieczorem.



Eeeeeetttaaaammmmm, sprawdza czy się nie złamiesz :wink: :ok:

Cudownie czytać takie wieści. Cudownie!

A Ty co w domu robisz? Urlop wzięłaś, żeby tymczasa ogarnąć??? 8O
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto sty 14, 2014 18:30 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Rozwaliłam kręgosłup na początku grudnia. Wystarczył jeden dzień śniegu, żeby upaść tak konkretnie :) Mogę już chodzić, ale siedzieć nie a że praca siedząca to na zwolnieniu jestem. Zresztą ja i tak innej pracy szukam, więc nie spieszę się z powrotem. Dlatego chciałam, żeby Zen przyjechał jak najszybciej, póki jestem w domu.
Dziś musiałam wyjść na kilka godzin a kiedy wróciłam do domu panowie przywitali mnie w przedpokoju zgodnie, ramię w ramię i po cichu. :) Mokate ogarnął temat nowego a Zen postanowił jednak nie wracać - wprawdzie głodzą tu koty (to akurat Mokatek potwierdzi w sądzie :twisted: ), ale chyba lubią, bo głaszczą, tulą i dają spać na stole. :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 18:45 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

No wreszcie mieli czas na męską rozmowę :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto sty 14, 2014 20:28 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Męska rozmowa
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 15, 2014 18:44 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Oszaleję z tym kotem. Drze się na całe gardło "jeeeeeeeeeeeeeść", przy każdym moim wejściu do kuchni, włazi w każdy kąt, skacze po blatach (przez całą kuchnię - dobre półtora metra). Ale to nic. Zrobienie czegokolwiek do jedzenia dla ludzi jest niewykonalne. Na blacie może leżeć tylko chleb - masłem smaruję już w górze, o kładzeniu czegokolwiek na masło nie wspomnę. Potem jest wojna na stole, on wczepia się w obrus i próbuje zwędzić coś z talerza, ja konsekwentnie zdejmuję go na podłogę. Chyba powoli łapie, bo na moje czterdzieste "nie" zrezygnował z wskakiwania na stół. Mam nadzieję, że nauczy się zanim nas zagłodzi :twisted: Jak mu to rzucanie się na każde jedzenie nie przejdzie to chyba weganką zostanę :mrgreen: Gorzej jak się okaże, że mleko kokosowe i zupę z wodorostów też lubi :)
Je jakieś 2 razy więcej niż Moki, podaję mu tylko mokre, dodatkowo rozdrobnione i rozwodnione, bo przy takiej papce nie bolą go zęby i nie płacze przy jedzeniu. Apetyt ma doskonały, na pewno nie jest wybredny :) Apatyczny też raczej nie ;)
Pierwszy raz przyszedł do mnie na kolana, bez przerwy się ociera, domaga głaskania, dużo gada. Tylko ten syndrom szarańczy :roll: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 15, 2014 19:04 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

oj tam, oj tam... :lol:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Śro sty 15, 2014 20:14 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

magdar77 pisze:Oszaleję z tym kotem. Drze się na całe gardło "jeeeeeeeeeeeeeść", przy każdym moim wejściu do kuchni, włazi w każdy kąt, skacze po blatach (przez całą kuchnię - dobre półtora metra). Ale to nic. Zrobienie czegokolwiek do jedzenia dla ludzi jest niewykonalne. Na blacie może leżeć tylko chleb - masłem smaruję już w górze, o kładzeniu czegokolwiek na masło nie wspomnę. Potem jest wojna na stole, on wczepia się w obrus i próbuje zwędzić coś z talerza, ja konsekwentnie zdejmuję go na podłogę. Chyba powoli łapie, bo na moje czterdzieste "nie" zrezygnował z wskakiwania na stół. Mam nadzieję, że nauczy się zanim nas zagłodzi :twisted: Jak mu to rzucanie się na każde jedzenie nie przejdzie to chyba weganką zostanę :mrgreen: Gorzej jak się okaże, że mleko kokosowe i zupę z wodorostów też lubi :)
Je jakieś 2 razy więcej niż Moki, podaję mu tylko mokre, dodatkowo rozdrobnione i rozwodnione, bo przy takiej papce nie bolą go zęby i nie płacze przy jedzeniu. Apetyt ma doskonały, na pewno nie jest wybredny :) Apatyczny też raczej nie ;)
Pierwszy raz przyszedł do mnie na kolana, bez przerwy się ociera, domaga głaskania, dużo gada. Tylko ten syndrom szarańczy :roll: :mrgreen:

tak się doczekać nie mogła , a teraz narzeka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
pozdrawiam cieplutko w zimną nockę :ok:
Ostatnio edytowano Śro sty 15, 2014 20:19 przez kuba.kaczor13, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro sty 15, 2014 20:17 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

Tylko się tak droczy :ryk:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro sty 15, 2014 20:22 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

kuba.kaczor13 pisze:tak się doczekać nie mogła , a teraz narzeka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bo mi zżera wszystko co mam w domu a ja lubię jeść i głodna robię się zła :evil: Mam nadzieję, że on się wreszcie nasyci i upewni, że tu naprawdę kotom jeść się daje porządnie (dziwne że na to nie wpadł patrząc na Mokate :mrgreen: ) i regularnie.
A doczekać się nie mogłam - fakt :) I znów mnie intuicja nie zawiodła - samych fajnych facetów do domu sprowadzam :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 15, 2014 20:30 Re: Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

alab108 pisze:Tylko się tak droczy :ryk:


No droczy, droczy :) Naprawdę to się cieszę jak głupia, że on tak ładnie je, że się tu dobrze i pewnie czuje, że się tak poprawił, że sierść mu zaczyna błyszczeć, ma więcej energii. Dziś został wyczesany (żeby był szczęśliwy to nie powiem, ale mnie nie zjadł, nawet focha nie było) i futerko zrobiło mu się takie milusie w dotyku. Żeby jeszcze tylko dał człowiekowi zjeść to byłoby super :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 45 gości