AnnAArczyK pisze:Ja byłam trzy lata temu i teraz we wrześniu, i tyle rzeczy mnie zaskoczyło...najbardziej, to, że teraz młodzi nie chcą prezentów, tylko pieniążki, a zamiast kwiatów np. maskotki lub wódkę![]()
Napewno dla "młodych" większą frajdą jest dostać gotówkę, ale ja wolałabym dać i dostać prezent np. wcześniej ustalony:)
Wiesz, z tą kasą to jeszcze rozumiem, ale zamiast kwiatów.....kupony totka.....to już chyba przesada.
Rozumiem, że jedzonko dla zwierzaków ze schroniska lub maskotki dla domu dziecka, ale kupony....

Był wątek chyba na Dogo gdzie doradzałam młodej jak zorganizować zbiórkę karmy lub kasy na karmę dla schroniska.
Uważam to za genialny pomysł i już kilkakrotnie się z tym spotkałam.