Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 15, 2012 21:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Nawet Frania jest ze mną. A duża przeciwko, jak zwykle.
Jak wracała z pracy, to blisko Hali Targowej spotkała głodne koty. Przypadkiem miała przy sobie szalki i trochę im dała, ale uznała, że starczy, bo zaraz będzie tam stać do rana i nie zdąży do naszych bezdomniaków.
Podobno idziemy zaraz spać.
Miaudobrej nocy Wszystkim.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 15, 2012 21:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

... branoc, dziewcztea!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto maja 15, 2012 21:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

U nas tez juz łozko rozlozone-miaubranoc
Gucio
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102950
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 15, 2012 21:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Miaudobranoc Fasolko i dziewczynki!
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68796
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2012 5:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Miau.
Dużej znowu uciekła kotka, którą duża z Ciocią próbują złapać.
I duża przyszła tak :?
Podobno kotka porwała kawałek mięsa i uciekła.
Jutro duża znowu zabierze podbierak w komplecie do klatki.
I jeszcze jakiś pan pytał, po co łapać koty, to duża wyjaśniła grzecznie i poszedł.
Najgorsze, że podobno zaraz musimy się zbierać :(
na zastrzyk :(
Fasolka raportująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 16, 2012 5:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasolko zastrzyki nie są takie złe, a po nich będziesz zdrowa. Ja w to wierzę.
Haker usiłujący wspierać przyjaciółkę

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 16, 2012 8:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Byłam u Cioci na zastrzyku. Ale to dziwny gabinet, duża się śmiała, że w takim jeszcze nie byłam. Za drzwiami były koty - to chyba jest ich dom 8O
Fasolka


Zenuś i Dzidzia :D
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 16, 2012 8:17 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Może te zastrzyki nie takie straszne Fasolciu? :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro maja 16, 2012 8:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Nawet ja życzliwie powąchałam Fasolkę, jak wróciła. Biedna jest.
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro maja 16, 2012 8:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Musisz się pomęczyć Fasolko :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro maja 16, 2012 9:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Nawet ja życzliwie powąchałam Fasolkę, jak wróciła. Biedna jest.
Frania

Biedna Fasolka. Należy jej się współczucie.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 16, 2012 9:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Witajcie kobietki
a Dużej zastrzyku nie dali dla towarzystwa ??
Toffik
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Śro maja 16, 2012 10:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasol, trzymamy z dużą kciuki/łapki zaciśniete, żeby te zastrzyki pomogły. Duża mówi, ze jak była mała ( :?: ) to dostawała zastrzyki i że to nie było takie straszne, a zawsze pomagało. :ok: :ok: :ok:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68796
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2012 13:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasolciu, ja to wiem co znaczy brać zastrzyki, od tego nawet w niektórych miejscach nie chce mi rosnąć futerko i mam dziurki jak Ty, tylko ja ich sama nie robię, nie lubię kłujek ale staram się być grzeczna, nie to co Mania, ona nawet chce gryźć Dużą jak ją kujka
Buba doświadczona kujkowo

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 16, 2012 14:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasol,

przytulam!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, luty-1 i 17 gości