wszystkie kolory życia z kotami cz.II

[vailet]

ja ma nauczkę z Bubcią ona jest właśnie z takiej "profesjonalnej" hodowli
gdybym wtedy kiedy ją kupowałam, znała miau....

No właśnie... ale kochasz ją choć tego faceta to bym nie napiszę co Dobrze trafiłaś bo jest tu na miau kilka kotów ze Słońca Sajan i wszyscy są zadowoleni Zresztą wszystkie te koty znasz z wątków.Niestety człowiek marzy o danej rasie i można mieć dorosłego do adopcjii,ale ciężej jest z aklimatyzacją,a maluchy drogie Dorosłe to zazwyczaj pisze że musi być jako jedynak.Nigdy nie wiadomo na jaką hodowlę się trafi,ale Ewa to solidna firma.Wiem bo czytam jak się przejmuje maluszkami i dużymi też

[dinzoo]

Bubcię kocham na zabój i właściwie nie żałuję jej zakupu i myślę, że tak miało być...dobrze dla niej
a na miau znalazłam o tej hodowli, z której ona jest, niezbyt pochlebne opinie...właściciele podchodzą do kotów bardzo przedmiotowo, jak kotka się już wyeksploatuje to ją oddają i biorą następną ....smutne
w przypadku Słońca Sajan nie ma mowy o takim traktowaniu i pomimo, że Oluś się przeziębił jestem spokojna, mam cały czas kontakt z nimi, widzę zdjęcia Olusia...Buby zdjęcia dostałam może ze dwa razy tylko

[vailet]

Wiem że byś Buby nikomu nie oddała mimo tego wszystkiego.Dwa razy fotki? facet przysłał?Pewnie wcale nie chciał od Ciebie, by patrzeć jak się rozwija Takie postępowanie to już wiadomo że mu niezależało.Tylko tych kotków szkoda od niego i ludzi co płakali bo kotek umarł Ewa ma dobrego weta że zauważył u Olka przeziębienie.Inni spojrzą i szczepią czy kotu coś jest czy nie

[Szura-najmysi mama]

Dziewczyny, dziekuje za miłe słowa

.Inni spojrzą i szczepią czy kotu coś jest czy nie

Ja sama nie pozwoliła bym szczepić kota bez badania Nie po to chodze na seminaria poświecone kotom aby wiedze tam nabytą nie stosować w swojej hodowli.

jak kotka się już wyeksploatuje to ją oddają i biorą następną ....smutne

Nie umiała bym oddać kogoś kogo kocham
Ale zatrzymywanie kastratów to śmierć hodowli, więc trzeba wybierać.

[dinzoo]

ale tu chodziło o kocice

[Szura-najmysi mama]

ale tu chodziło o kocice

Nio wiem, ale kocice ciachnięte to przecież kastratki

[dinzoo]

no dobrze to kotkę w wieku 8 lat byś oddała?

[Szura-najmysi mama]

Dinzoo ja kastruje koty i kotki jak skończą 6-7 lat. I żadnej nie oddałam. Kastratką jest Cioteczka, Maszka, Bielka, Szurka( moja najpiekniejsza) i Klusiek.

Ja nie oddaje przyjacioł, ale prawda jest wlasnie taka , że to prowadzi do zamkniecia hodowlii .Ja się z tym liczę

[dinzoo]

no tak, tam to chodzi o interes...i dlatego z kociętami też różnie tam bywa

[MalgWroclaw]

Moja sąsiadka ma hodowlę kocią, Main Coonów. Bardzo je kocha. Pierwsza kotka po sterylizacji dożyła swoich dni w domu.
Kocio z wadą rozwojową został w domu, jest kastratem. Sąsiadka nie traktuje hodowli jak fabryki (miałaby ze mną do czynienia), tylko normalnie.

[vailet]

Witaj dinzoo w ten okropnie upalny dzień Nie idzie oddychać...Przydałaby się klimatyzacja na te upały.Miłej soboty!
Myślę o półkach by w pokoju zamontować ze dwie takie jak Ty na balkonie Masz Chodzi by urozmaicić życie kotu TŻ to zrobi,a ja tylko miejsce znajdę

Ania przypomnij gdzie można kupić takie półki i czy są różne wymiary.

[dinzoo]

Viola półki są zrobione ze sklejki kupionej w takim drewnianym składzie (ale jest też w Obi, Leroy marlin) i tam na miejscu można dokroić do pożądanych rozmiarów...

[vailet]

Viola półki są zrobione ze sklejki kupionej w takim drewnianym składzie (ale jest też w Obi, Leroy marlin) i tam na miejscu można dokroić do pożądanych rozmiarów...

Dzięki,a ja myślałam że one już takie gotowe były.Obi jest niezbyt daleko odemnie.Ciekawe ile za jedną półkę by wyszło z obcięciem.Muszę się w końcu wybrać,ale na razie jest horror z upałem.

[dinzoo]

trzeba też zabejcować bo półka będzie taka surowa

[vailet]

trzeba też zabejcować bo półka będzie taka surowa

No tak,lepiej by było.Na oknie mam surową sklejkę,ale kupiłam cienki dywanik podgumowany i przeciełam na pół.Leży na surowej sklejce.Tak wogóle to stara kuchenna półka ale przydała się na wąski parapet.