wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 08, 2011 17:33 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny z wkurzoną zbieraczką :

kamari pisze:Dzisiaj zrobili mi wreszcie internet w pracy

No to teraz będziesz na miau nie tylko wieczorami :D :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 08, 2011 17:54 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny z wkurzoną zbieraczką :

Bazyliszkowa pisze:
kamari pisze:Dzisiaj zrobili mi wreszcie internet w pracy

No to teraz będziesz na miau nie tylko wieczorami :D :ok:


Może nie we wszystkie dni, poniedziałek i środa są mocno intensywne, ale przez resztę jak mnie nie będą ganiać między budynkami, to będę mieć luz :D

To latanie jest troszkę dla mnie nie wygodne, bo jest zimno, a nie mogę nic powiedzieć :roll: Ale dzisiaj na kontroli dali mi mocniejsze antybiotyki, zaraz będzie weekend, no a za moment wiosna i ciepło :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 08, 2011 17:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Zmieniłam tytuł wątku (znowu :mrgreen: ), ze względu na ostatnie posty i pw. Nie krępujcie się, proszę się ujawniać :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 08, 2011 17:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

dopiszcie mnie do klubu, plis... :kotek:

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Czw gru 08, 2011 17:57 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny z wkurzoną zbieraczką :

kamari pisze:a za moment wiosna i ciepło :ok:

Tak tak, jeszcze tylko 4 miesiące zimowej zawieruchy i już wiosna :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 08, 2011 17:58 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

liszyca pisze:dopiszcie mnie do klubu, plis... :kotek:


Witamy koleżankę :1luvu: bardzo proszę pochwalić się stanem posiadania :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 08, 2011 18:08 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Ja już odliczam dni do najkrótszego dnia w roku... potem już górki :D Fakt, że później nastaje prawdziwa zima już nie jest mi straszny, bo sam fakt, że dzień jest coraz dłuższy napawa mnie optymizmem.
Co do zbieractwa... tak przyznaję się, można zaliczyć mnie do grona zbieraczek (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). A ile to daje radości i satysfakcji to nasze :D Gdyby nie moje zwierzaki, to nie wiem jak przetrwałabym te ostatnie trzy tygodnie.... A teraz czeka nas przeprowadzka do dużo większego mieszkania po mojej mamie i jeszcze baaaardzooo dużo pracy z tym związane, ale damy radę :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw gru 08, 2011 18:10 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Bianka 4 pisze:Ja już odliczam dni do najkrótszego dnia w roku... potem już górki :D Fakt, że później nastaje prawdziwa zima już nie jest mi straszny, bo sam fakt, że dzień jest coraz dłuższy napawa mnie optymizmem.
Co do zbieractwa... tak przyznaję się, można zaliczyć mnie do grona zbieraczek (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). A ile to daje radości i satysfakcji to nasze :D Gdyby nie moje zwierzaki, to nie wiem jak przetrwałabym te ostatnie trzy tygodnie.... A teraz czeka nas przeprowadzka do dużo większego mieszkania po mojej mamie i jeszcze baaaardzooo dużo pracy z tym związane, ale damy radę :ok:


O Boże, Bianko, umknęła mi informacja o twojej Mamie :oops: Tak mi przykro. Jak się trzymasz???
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 08, 2011 18:13 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Marysiu, dziękuję. Trzymam się, bo jeszcze nie miałam chwili dla siebie. Padam na twarz. Pewnie jutro będzie ten najtrudniejszy dzień i wreszcie do mnie to dotrze.... trochę się tego boję...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw gru 08, 2011 18:20 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Myślę, że mamy, babcie...wszystkie kochane osoby zostają z nami na zawsze. Na pewno przyjdzie taka chwila, kiedy usiądziesz i się rozkleisz z rozpaczy. Ale to przejdzie.
Moja babcia odeszła ponad 30 lat temu, ale wierzę, że cały czas się mną opiekuje. I twoja Mama na pewno będzie się tobą opiekować. Będzie twoim Aniołem Stróżem.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 08, 2011 18:27 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

ja pożegnałam babcie 5 lat temu, była dla mnie bardzo bliską osobą
pozbierałam po niej różne rzeczy na pamiatke i wziełam też kwiatki
grudnik, który u babci nie kwitł latami teraz na święta zawsze kwitnie - u mnie
mówcie co chcecie ja tam wierzę , że to jakiś znak
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw gru 08, 2011 18:34 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

mamaGiny pisze:ja pożegnałam babcie 5 lat temu, była dla mnie bardzo bliską osobą
pozbierałam po niej różne rzeczy na pamiatke i wziełam też kwiatki
grudnik, który u babci nie kwitł latami teraz na święta zawsze kwitnie - u mnie
mówcie co chcecie ja tam wierzę , że to jakiś znak


Bardzo wierzę w takie zjawiska.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 08, 2011 18:37 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

kamari pisze:Myślę, że mamy, babcie...wszystkie kochane osoby zostają z nami na zawsze. Na pewno przyjdzie taka chwila, kiedy usiądziesz i się rozkleisz z rozpaczy. Ale to przejdzie.
Moja babcia odeszła ponad 30 lat temu, ale wierzę, że cały czas się mną opiekuje. I twoja Mama na pewno będzie się tobą opiekować. Będzie twoim Aniołem Stróżem.

Opiekę mojej Babci czuję cały czas. Mój Tato też jest przy mnie, chociaż dopiero kiedy go zabrakło nauczyłam się z nim rozmawiać... i wierzę, że tak samo będzie z Mamą.... właśnie się "rozkleiłam"... ale dobrze, w końcu nie można funkcjonować jak robocop...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw gru 08, 2011 18:38 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Bianka 4 - przytulam.
Nie wiedziałam....

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 08, 2011 18:41 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - klub zbieraczek

Słuchajcie, wrócę jeszcze do tematu grzania, bo robi się bardzo na czasie.

Piecyk, który ostatnio kupiłam jest naprawdę świetny. I myślę o Gosi. Mamy dostać jakąś premię na święta. Nie ma sensu go wysyłać z Siedlec, ale jak bym przesłała pieniądze komuś z Częstochowy, to może by taki kupił i zawiózł Vipowcom???
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, januszek i 1019 gości