Ryś,Gucio,Smakusia i Gapusia CZ.7 s86 czyja umywalka

kotx2 pisze:
anulka111 pisze:Nie interesuje mnie ,kto nawalil-opisalam nieprawidłowości i zobaczę ,co PP z tym zrobi.

Mam dośc latania na pocztę po każdą przesyłkę- zgodnie z zapowiedzią -jutro jadę po przesyłkę taksówka,a rachunki za jazdę wysyłam PP do zwrotu na moje konto.

Zbyt piekne aby bylo prawdziwe

Za duzo było nie tak ze strony poczty ,bym podarowala tym razem. Jutro podbiją mi na poczcie pismo ,ze musialam odebrac przesyłkę -potem wysyłam do Dyrekcji razem z rachunkami i czekam na zwrot kasy na konto ,jak nie ide zgodnie z tym ,co im zapowiedzialam,zgłosic wyłudzenie na policję. Bo to kolejna usługa za która wzięli pieniądze i która ja mam za nich wykonać.

anulka111 pisze:
kotx2 pisze:
anulka111 pisze:Nie interesuje mnie ,kto nawalil-opisalam nieprawidłowości i zobaczę ,co PP z tym zrobi.

Mam dośc latania na pocztę po każdą przesyłkę- zgodnie z zapowiedzią -jutro jadę po przesyłkę taksówka,a rachunki za jazdę wysyłam PP do zwrotu na moje konto.

Zbyt piekne aby bylo prawdziwe
Za duzo było nie tak ze strony poczty ,bym podarowala tym razem. Jutro podbiją mi na poczcie pismo ,ze musialam odebrac przesyłkę -potem wysyłam do Dyrekcji razem z rachunkami i czekam na zwrot kasy na konto ,jak nie ide zgodnie z tym ,co im zapowiedzialam,zgłosic wyłudzenie na policję. Bo to kolejna usługa za która wzięli pieniądze i która ja mam za nich wykonać.

No to trzymam kciuki ,bo pewnie nie będzie łatwo :ok:

Czy PP wciąż ma monopol? Coś miało sie zmienić w tej kwestii

Nie ma monopolu, bo jest teraz też Inpost - są dłużej czynni, zdaje się, że trochę tańsi, ale mają mało placówek.
Anulko, brawa za determinację, ja nie mam siły na takie walki. I trzymam kciuki :ok:

A jak się czujesz?

Witajcie -kaszle dalej ,ale wydaje mi sie ,ze juz mi sie nie pogarsza

Ja dlugi czas odpuszczalam,ale to kpina wszyscy placa spore pieniadze za dostarczenie przesylek ,a poczta ma to w nosie :roll:

dlatego tym razem nie odpuszcze :lol:

Zatkało mnie,jak to Zabrzańska poczta nie przyjmuje reklamacji

od kiedy

Anulko reklamacje masz prawo złożyć w każdym urzędzie pocztowym :!:

Złóż także skargę na listonosza ,na nierzetelnie wykonywanie obowiązków(listonosz musi sprawdzić czy jest ktoś w domu!!!)Jestem w szoku i wstyd mi :oops:

Jak wiesz ja też pracuję na poczcie i przykro mi że,tacy ludzie jak Twój listonosz robi negatywną opinię innym pocztowcom starającym się jak najlepiej wykonywać swoją pracę :oops:

)

Ja wiem ,ze nie wszyscy w danej branzy robią tak samo,ale w Zabrzu rece opadaja-pani w reklamacji -raz mi mowi ,ze skonczyla pracę, drugi raz ,ze moge sobie zadzwonic do tej pierwszej firmy co dostarcza za pierwszym razem :roll:

przesylki,zero checi by przyjac reklamacje na pismie :roll:

Dlatego napisalam do centrali-na razie mam zwrotne info ,ze przekazali dalej-ciekawa jestem reakcji-zwlaszcza ,ze nie mam ochoty bedac na antybiotyku gnac na poczte po przesylke na drugi koneic miasta :roll:

Dodzwonic na pocztę się nie da :roll:

Ale ty bojowa jesteś. Ale masz rację. Monopol sprawił, że poczta czuje się zupełnie bezkarna. To tak jak z sobotą. Prawie nic już na paczcie nie załatwisz. Takie urzędy usług społecznych, włącznie z urzędami państwowymi mogły by pracować w soboty, a wolne mieć w poniedziałek, allbo w inny dzień, by mijać się z całą reszta narodu, a właściwie nie mijać a spotykać i załatwiac.

A tak w ogóle to miłego dnia :1luvu:

Nie jestme bojowa-ale niezle wnerwiona-bo to nie zdarzylo sie raz ,tylko stały numer,kolejki do okienka z przesyłkami duze i stale tam slysze ,ze to samo co u mnie dzieje się i u innych.A sa bezkarni,bo ludziom nie chce sie szarpac z instytucją. Tym razem nie odpuszczę

tosiula pisze:Ale ty bojowa jesteś. Ale masz rację. Monopol sprawił, że poczta czuje się zupełnie bezkarna. To tak jak z sobotą. Prawie nic już na paczcie nie załatwisz. Takie urzędy usług społecznych, włącznie z urzędami państwowymi mogły by pracować w soboty, a wolne mieć w poniedziałek, allbo w inny dzień, by mijać się z całą reszta narodu, a właściwie nie mijać a spotykać i załatwiac.

Poczta monopolu nie ma :twisted:

W sobotę poczta parcuje!Tosiula myslisz że,jakby poczta zamknieta była w poniedziałek lub inny dzień tygodnia to ludzie byliby zadowoleni :?:

(wątpie

)

Anulka, ja kiedyś reklamowałam za zgubienie przesyłek awizowanych. Złożyłam reklamację na swojej poczcie (druk wzięłam także od nich). Nigdzie więcej nie chodziłam. Tylko, że to była inna sytuacja (zagubienie a nie awizowanie bez doręczenia).
Na tym wątku jest cytat jak składać skargę na listonosza:
http://www.goldenline.pl/forum/1418288/ ... osza-gdzie

Ja mam fantastycznego listonosza. Za to sam oddział poczty: masakra. 30 osób do okienka. Szybciej mi wychodzi przejechanie pół miasta do Mamy i wysłanie z jej poczty, gdzie są góra 2 osoby do okienka :roll:

Doberek Aniu i kotki.

kotka doroty pisze: W sobotę poczta parcuje!

Moja nie - tzn. gdzieś tam na drugim końcu miasta jakaś poczta główna działa, ale tam gdzie lądują moje przesyłki jest zamknięte

A moja listonoszka wprost nam kiedyś powiedziała, że przesyłek które nie mieszczą się jej do torby to ona nie nosi

efekt - o jakimkolwiek liście formatu a4, ale grubszym niż zwykła nie bombelkowa koperta mogę zapomnieć, że dostanę do domu

o niewielkich pudełkach czy innego formatu przesyłkach nie wspomnę :roll:

Anulko śledzę z zapartym tchem Twoje poczynania :ok:

Jak mnie kaszel nie wykonczy ,to ciag dalszy bedzie :twisted:

Kalair masz cudny nowy banerek :mrgreen:

U mnie chodzi bardzo fajny pan doręczyciel, który jest miły, uczynny i sprawny. A urząd pocztowy - kiedyś czynny od g. 8, teraz jest czynny jak sklep "konfekcyjny", bo normalne sklepy są czynne normalnie - ta poczta działa od godz. 10. Dzieją się tam dantejskie sceny, no i oczywiście poczta zamknięta w soboty.

anulka111 pisze:Ja wiem ,ze nie wszyscy w danej branzy robią tak samo,ale w Zabrzu rece opadaja-pani w reklamacji -raz mi mowi ,ze skonczyla pracę, drugi raz ,ze moge sobie zadzwonic do tej pierwszej firmy co dostarcza za pierwszym razem przesylki,zero checi by przyjac reklamacje na pismie Dlatego napisalam do centrali-na razie mam zwrotne info ,ze przekazali dalej-ciekawa jestem reakcji-zwlaszcza ,ze nie mam ochoty bedac na antybiotyku gnac na poczte po przesylke na drugi koneic miasta

Dodzwonic na pocztę się nie da

Ręce opadają :roll:

Ryś,Gucio,Smakusia i Gapusia CZ.7 s86 czyja umywalka

Kto przegląda forum