Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 11, 2011 12:47 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

magdaradek pisze:Musi być dobrze :ok: :ok: :ok:

Też tak uważam :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw sie 11, 2011 16:06 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

Nawet DT byłby cudowną wiadomością - odciążyłby Cię psychicznie, co jest bezcenne. Wiem, ile Cię to nerwów kosztuje.
Trzymam kciuki :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 11, 2011 16:39 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

Pasibrzucha pisze:Nawet DT byłby cudowną wiadomością - odciążyłby Cię psychicznie, co jest bezcenne. Wiem, ile Cię to nerwów kosztuje.
Trzymam kciuki :)


Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt sie 12, 2011 13:28 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

dzięks wszystkim za kciuki i dobre słowo :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 13:37 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
ObrazekObrazek
chciałam zawołać "na litość boską"
ale bardziej pasuje "do kurki wodnej nędzy"
:evil:

jakbyście zrozumiały ogłoszenie, gdzie na samej górze, wołami jest napisane KOCUREK SZUKA DOMU?
(a niżej wyjaśnione, że ktos go znalazł na parkingu, odchuchał i szuka mu dobrego domku)
czy przyszłoby wam do głowy, ze to ja szukam zagubionego kocurka?????????
8O
może ja jestem nienormalna?
może się czepiam?
może mi już tak para dekiel podnosi, że powinnam wyjechać na Hawaje i nie wrócić?

Jak dorosła kobita może zrozumieć, że ja szukam kota?????? 8O

Jak można nie umieć przeczytać ze zrozumieniem jednego zdania, napisanego dużymi literami????

Mam dość.

A może się mylę.
Może to czy kocurek szuka domu, czy dom szuka kocurka to wszystko jedno?
Obrazek

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 15:21 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

:roll: ehh... domyślam się jak Cię to wk.... bo mnie takie rzeczy też dobijają :evil:

I współczuję Ci całej tej sytuacji, ale na pewno w końcu wszystko się dobrze skończy.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 12, 2011 15:44 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

nadmiar stresu mnie pokonał i położyłam się z potwornym bólem głowy;
ocknęłam się, bo coś złowieszczo szeleściło :|
Dobrze, że się zwlokłam i zawlokłam moją doczesną powłokę do kuchni

Obrazek

Obrazek

Loki uciekł, bo myślał, że go skrzyczę - on uwielbia siedzieć i patrzeć, jak Caillou robi cos niedozwolonego - fajnie jest widzieć, że ktoś broi i wiedzieć, że dostanie za to ochrzan :twisted:
Ale jak Mała zaczęła spadać mi na głowę, to uciekł na wszelki wypadek

Dzięki Caillou pierwszy raz robiłam zdjęcie tym telefonem oraz wykorzystałam przepis AYO na wysyłanie zdjęć do siebie na maila
Same, kurka wodna, korzyści :mrgreen:

teraz idę zażyć procha na ból czerepu
i wyczyścić kratkę wentylacyjną, bo wstyd :oops:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 15:50 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

8O jak ona sobie szafkę otworzyła i tam wlazła? 8O :ryk:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 12, 2011 15:54 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

yyyy,
noooo
nie otworzyła :oops:
ja nie zamknęłam, jak rano wyjmowałam kawę :oops:
nie przyszło mi do głowy, że ona się tam wskrabie
nie mam pojęcia jak jej się to udało, bo nie umiem sobie nawet wyobrazić jak by miała wskoczyć z blatu na lodówkę 8O
potem sprawdzę, czy da się wspiąć po tej idiotycznej półce, która stoi w kącie za lodówką

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 16:15 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

pozytywka pisze:potem sprawdzę, czy da się wspiąć po tej idiotycznej półce, która stoi w kącie za lodówką

Uważaj na siebie, żebyś nie spadła przy okazji 8)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 16:17 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

:smiech3: :smiech3: :smiech3:
no tak, nieźle to zabrzmiało :piwa:
sprawdzę, czy kot da radę się wspiąć tamtędy :spin2:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 18:04 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

Pozytywko :) czy ty jeszcze nie wiesz tego
że jak myślisz że kot gdzieś nie wejdzie :ryk:
to znaczy że wejdzie tam na pewno :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 12, 2011 18:21 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

Annaa pisze:Pozytywko :) czy ty jeszcze nie wiesz tego
że jak myślisz że kot gdzieś nie wejdzie :ryk:
to znaczy że wejdzie tam na pewno :mrgreen:

No dokładnie!
A z blatu na lodówkę? Phi, moja z blatu na wysoką lodówkę skacze od trzeciego miesiąca życia, takoż i po sterylce bez problemu skakała :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sie 12, 2011 20:47 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

tam mało miejsca na rozbieg, wąsko, a lodówka cała zastawiona pinklami
myślałam, że się nie da :roll:
poza tym bardziej podejrzewałabym Lokiego, on jest długonogim kotem podniebnym

Wyszłam dziś na godzinę i po powrocie zastałam pawia - monstrum 8O
oceniwszy rozmiar, podejrzewałam Lokiego
a tu znów zaskoczenie - to Zdzisia, dokończyła już przy mnie
Ale w takim razie to były chyba jeszcze wczorajsze chrupki 8O
Wygląda na to, że z Orijen 6 fish będzie się cieszył wyłącznie Lucjan :roll: (Lokiemu przejadły się po dwóch dniach i teraz już ich nie tyka - fajnie, bo w domu nie ma innych)

Co do Lucjana, to dziś spędza pierwszą noc w nowym domu.
I ma to być dom docelowy.
Już wylałam dziś nad nim łzy gorące atque rzęsiste, więc daruję sobie powtórkę na forum.
Ja wiem, że te pierwsze dni są najtrudniejsze, ale liczę się z tym, że on jeszcze wróci - był tak skulony i wystraszony, że chciałam go zapakować i zabrać z powrotem.
Komuś płaknęłam do słuchawki i jednak go zostawiłam.
Gdybyśmy wydawali koty wyłącznie do domów z wyższym wykształceniem, to byśmy żadnego nie wydali.
Najwyżej wróci. Wtedy czeka na niego naprawdę super DT.

Z drugiej strony, chłopiec który się nim zaopiekował jest rzeczywiście niezwykle pro-koci, jeśli tak mogę powiedzieć.

Z trzeciej, nie wiem jakie wyśrubowane standardy musiałby spełniać dom, żeby się człowiek nie bał oddać do niego kota, szczególnie kota po ciężkich przejściach.

Tak, że baloników w niebo nie wysyłam, piwem się nie trzaskam i tańczących emotek nie wklejam.
Czas pokaże, czy zawierzenie tym razem intuicji nie było błędem.
Myślałam, że mi ulży, ale jest mi całkiem do doopy, jeśli mam być szczera.

Kontakt z domkiem mam, byłam tam, mam pretekst, żeby wpaść, bo zamówiłam żwirek i karmę, które przyjdą w przyszłym tygodniu - mogę przyjść z prezentami.
Mam dostawać regularne informacje o stanie Lucjana.
Ale mimo to mi smutno.

Koty chodzą spłoszone - słyszą, że Lucjana nie ma - Loki wylizał mi nos - może myśli, że jego też planuję gdzieś wynieść?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 12, 2011 21:05 Re: Stara Szafa i Mała Sowa cz.III - upojna noc - str 76

pozytywka pisze:tam mało miejsca na rozbieg, wąsko, a lodówka cała zastawiona pinklami
myślałam, że się nie da :roll:

Jaki rozbieg? 8O Który kot potrzebuje rozbiegu?? 8O 8O Moja Pysia nie skacze wysoko - to raczej naziemny kotek, ale Rudi przy swoich 8 kilogramowych gabarytach tylko się tak lekko kompresuje w sobie i hop! Atomowe odbicie z miejsca godne Małysza :ryk:
Edit. literówka
Ostatnio edytowano Pt sie 12, 2011 21:12 przez shira3, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 107 gości